Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Czym jest biochirurgia?
07.08.2015 , Tagi: biochirurgia, leczenie ran, larwy
Najprościej mówiąc biochirurgia to leczenie rany z zastosowaniem żywego materiału biologicznego. Metoda ta jest jednak jeszcze na wczesnych etapach rozwoju, zwłaszcza w Polsce. Nie jest powszechnie znana, a co więcej- często spotyka się w kontrowersjami. Uporządkujmy zatem kilka faktów.

Biochirurgia to nowatorskie podejście do procesu leczenia ran powstałe w oparciu o wykorzystanie nowoczesnych biomateriałów. Pozwalają one leczyć rany wielopłaszczyznowo z ujęciem takich procesów, jak:

  • oczyszczenie ran z martwych tkanek
  • odkażanie środowiska rany
  • redukcja występowania bakterii antybiotykoopornych
  • stymulacja gojenia się ran poprzez uwalnianie czynników wzrostu i proliferacji komórek skóry właściwej oraz nabłonka
  • usuwanie biofilmu (złożonych struktur bakteryjnych) oraz produkowanych przez niego substancji organicznych i nieorganicznych, a  także samo zapobieganie jego tworzeniu się

Od czego się zaczęło?

Jak wspomina dr Tomasz Skalski z krakowskiej firmy Biomantis: 'Sam pomysł wprowadzenia tej metody na rynek polski zrodził się bardzo powoli. Wszystko zaczęło się od przeczytanej literatury i współpracy z profesorem Shermanem ze Stanów Zjednoczonych, który jest uważany za ojca współczesnej bioterapii. Natrafienie na jego publikacje plus jakieś własne doświadczenia skłoniły nas do tego, by spróbować wdrożyć coś takiego w Polsce. Chcieliśmy by wszyscy ludzie mogli z tego skorzystać. Na pewno wpływ miała również  sytuacja w naszym kraju. Jest przecież naprawdę wiele osób cierpiących na schorzenia w związane z trudno gojącymi się ranami- na przykład cukrzycę i stopę cukrzycową, odleżyny, czy żylaki. To bardzo trudne do wyleczenia rzeczy, jednocześnie nasza terapia jest w tym zakresie bardzo skuteczna i dobra. Udało nam się stworzyć produkt, który będzie służył pacjentom.'

 

Co najlepiej leczy rany?

Nowoczesna biochirurgia jest efektem wykorzystania czynników biologicznych,  punktowo wprowadzanych na żywą tkankę pacjenta w pełni kontrolowanym procesie. Te czynniki to szczegółowo wyselekcjonowane gatunki larw poddawane dogłębnym kontrolom laboratoryjnym. Muszą one spełniać wszelkie wymogi mikrobiologiczne. Najpowszechniejsze są  stadia postembrionalne muchówki Phaenicia sericata. Jej larwy są obligatoryjnymi pasożytami ssaków i ptaków, żerującymi na ich żywych tkankach w procesie zwanym muszycą. Pełny cykl życiowy tych pasożytów trwa blisko 25 dni. Stąd też rany w których muchówka składa swe jaja powinny ulec zagojeniu w jak najszybszym okresie tak, aby umożliwić pasożytom sukces reprodukcyjny. Aby zwiększyć prawdopodobieństwo powodzenia tego procesu muchówki dysponują bogatymi zasobami substancji biologicznie czynnych, które ułatwiają proces zabliźniania się ran i przyspieszają jego przebieg. Są to substancje takie, jak:

  • czynniki bakteriostatyczne
  • czynniki sterylizujące ranę
  • enzymy trawiące martwe włókna kolagenowe
  • czynniki przyspieszające proces zabliźniania ran
  • czynniki dające możliwość odtwarzania właściwych tkanek

fot.Phaenicia sericata (źrodło:kolagen.wordpress.com)

 

Jakie wyzwania musiała pokonać biochirurgia?

Na początku rozwoju biochirurgicznego leczenia ran przed metodą tą stały liczne wyzwania natury technicznej. Najważniejsze było zapewnienie izolacji larw (tak, aby biomateriał nie był w stanie się przemieszczać w niekontrolowany sposób) przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej skuteczności ich działania. Kolejnym było szybkie dostarczenie larw do poszczególnych pacjentów, jako, że czynnikiem niezbędnym dla zapewnienia ich prawidłowego działania jest zrobienie tego w przeciągu 24 godzin. Każdorazowe opóźnienie wpływa na zmniejszenie żywotności larw nawet o kilka procent. Młode larwy potrzebują bowiem pożywienia, wody oraz dostatecznej ilości tlenu. Wyzwaniem było także opracowanie metody zapewniającej, że jedynie te czynniki biologiczne, które są wydzielane przez larwy mają dostęp do rany.

Obawiano się także samej reakcji pacjentów na tą, dość kontrowersyjną przecież, ideę metody. Jak przyznaje dr Tomasz Skalski: 'Obawialiśmy się negatywnego odbioru naszej terapii ze względu na fakt użycia w niej organizmów żywych. Okazało się jednak, że pacjenci bardzo pozytywnie wypowiadają się na jej temat, a większość środowiska medycznego jest nią niezmiernie zainteresowana. Wielu lekarzy słyszało wcześniej o tej metodzie, ale nigdy nie mieli z nią styczności- staramy się więc informować i szkolić środowisko lekarskie, tak, aby taka terapia na dobre zaistniała w ich świadomości.'

Jaka jest wydajność?

Z użyciem odpowiednich inkubatorów zapewniających stałe warunki środowiska udaje się uzyskać taką wydajność metody, która pozwala na uzyskanie miesięcznie blisko 5000 larw. Pochodzą one wyjściowo z 10 dorosłych osobników i są bezpośrednio gotowe do wykorzystania.

Jak zauważa dr Tomasz Skalski: 'Taka terapia jest dość krótka-trwa od 3 do 6 dni. Większość pacjentów, którzy się do nas zgłosili wcześniej leczeni byli przez 3-4 lata i nie przynosiło to żadnych skutków.'

 

Cechy charakterystyczne opatrunków

Przygotowany opatrunek zawiera czynniki biologiczne w postaci larw umieszczone we wnętrzu polietylenowej siatki o 0,15 mm średnicy oczek. Zastosowanie tej metody umożliwia zupełne odizolowanie pacjenta od larw, które są ponadto niewidoczne. Są one aktywne tylko w obrębie środowiska wewnętrznego siatki i są w stanie swobodnie przedostawać się do docelowych części rany, w których wywierają zamierzone efekty biologiczne. Gotowe do użycia opatrunki przechowywane są w niskich temperaturach (są one bowiem bardzo wrażliwe na zmiany temperatur otoczenia).Możliwe jest dostosowanie rozmiaru opatrunku, a także liczby larw w jego wnętrzu do potrzeb indywidualnych pacjentów.

Schemat budowy opatrunków biochirurgicznych (źródło:materiały firmy Biomantis)

 

 

Natalia Martuzalska

Źródła

Biomantis.pl

KOMENTARZE
Newsletter