Jaka żywność lub konkretne produkty w najbardziej dotkliwy sposób wpływają na stan naszej skóry?

Do tematu zdrowego odżywiania, które sprzyja zachowaniu naszej skóry w najlepszej formie, należy podejść holistycznie. Musimy spojrzeć zawsze na całokształt naszej diety – czy jest ona odpowiednio zbilansowana pod kątem makroskładników oraz witamin i minerałów. Każde zaburzenie, wynikające z nadmiaru lub niedoboru danego składnika odżywczego, może negatywnie odbić się na wyglądzie oraz zachowaniu funkcji naszej skóry. Jest to niezmiernie szeroki temat. Udowodniono m.in., że niekorzystnie na stan skóry wpływa dieta o wysokim indeksie glikemicznym (czyli bogata w cukry proste, takie jak: słodycze, słodzone napoje, produkty przetworzone). Także odżywianie obfitujące w tłuszcze zwierzęce, fast foody oraz alkohol może znacznie nasilać zmiany trądzikowe.

Skąd bierze się ich tak niekorzystne oddziaływanie na nasz organizm?

Dieta o wysokim indeksie glikemicznym wywołuje wzrost stężenia insuliny i IGF-1, które skutkują tworzeniem się zaskórników. Związki te stymulują także wydzielanie m.in. androgenów, które nasilają łojotok. Każdy z wymienionych wyżej składników oraz ogólnie mało różnorodna dieta wywierają negatywny wpływ na nasz mikrobiom. Warto zgłębić temat, nad którym obecnie pracuje wielu badaczy. Zachęcam do przejrzenia najnowszych badań pokazujących, jak niska różnorodność mikroflory jelitowej oraz jej zaburzenia wpływają na stan cery.

Jak zatem powinna wyglądać dieta zapewniająca optymalny stan skóry?

Warto zadbać o to, by dieta była właściwie skomponowana, czyli zawierała zdrowe źródła tłuszczów, białka oraz węglowodanów. Należy pamiętać także o kaloryczności, która powinna być odpowiednio dobrana, w zależności od potrzeb organizmu i całkowitej przemiany materii. Niezbędne jest wykonywanie regularnych badań profilaktycznych i monitorowanie ewentualnych niedoborów w diecie. Ponadto, powinniśmy zwrócić uwagę na spożycie warzyw oraz owoców, które są źródłem witamin i minerałów. Wybierajmy zdrowe źródła tłuszczów – sięgajmy po orzechy, oleje bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, np. olej lniany, olej z czarnuszki, awokado, a także tłuste ryby morskie. Jako źródło białka doskonale sprawdzą się nasiona roślin strączkowych, ryby, chude mięsa oraz nabiał i jaja. Produkty z pełnego przemiału – pełnoziarniste pieczywo i makarony czy grube kasze – pozwalają zapewnić odpowiednią ilość węglowodanów. Żeby zadbać o mikroflorę jelitową natomiast, należy spożywać produkty fermentowane (kiszone warzywa, soki, kefiry, jogurty) oraz produkty roślinne, szczególnie te bogate w błonnik (warzywa, owoce, nasiona).

Czy dieta może być narzędziem wspomagającym leczenie chorób skóry?

Oczywiście. Często nie zdajemy sobie sprawy, że nasz styl życia ma tak ogromne znaczenie i może być elementem wspomagającym leczenie m.in. trądziku pospolitego. Dieta bogata w produkty prozapalne, niewłaściwie zbilansowana i niedoborowa, może być czynnikiem zaostrzającym zmiany zapalne oraz stany patologiczne wywołane chorobami skóry. Stosowanie różnorodnej diety, bogatej w antyoksydanty i opartej o produkty z niskim indeksem glikemicznym, wraz z odpowiednio wdrożonym leczeniem farmakologicznym może przynieść świetne rezultaty w radzeniu sobie z chorobami skóry.

Jakie składniki obecne w żywności można zastąpić suplementami diety i o czym należy pamiętać podczas ich stosowania?

Szczególnie teraz powinniśmy pamiętać o suplementacji witaminy D, której synteza skórna jest uniemożliwiona w okresie jesienno-zimowym. Zwróćmy uwagę, że witaminę D należy przyjmować wraz ze źródłem tłuszczu, np. rozpuszczoną w oleju lub w sałatce z orzechami. Pozostałe suplementy lub leki, które warto rozważyć, to m.in. cynk, żelazo, witaminy A i E czy biotyna. Jednak najrozsądniej najpierw sprawdzić, którego ze składników faktycznie może naszej cerze (i nie tylko!) brakować. Nadchodzi jesień – czas, kiedy większość z nas zaczyna wzmacniać swoją odporność. Zadbajmy o to, by zabrać się do tego w jak najlepszy sposób, a mianowicie wykonać rozszerzoną morfologię. Jestem pewna, że za podjęcie tych kroków odwdzięczy nam się nie tylko skóra, ale cały organizm.