Dotychczasowe badania dla tej grupy zawodowej wskazywały jedynie na większe prawdopodobieństwo wystąpienia nowotworów płuc, krtani, pęcherza moczowego, astmy czy też przewlekłego zapalenia oskrzeli lub kontaktowego zapalenia skóry. W 2010 r. Claudia Peters i współpracownicy z Uniwersytetu Medycznego w Hamburgu wskazali w badaniach, że nie można wykluczyć także problemów związanych z płodnością lub tych występujących w trakcie ciąży u osób, które wykonują zawód fryzjera.
W związku z tym koreańscy badacze pod lupę wzięli m. in. takie cechy jak: bezpłodność, poronienia, przedwczesny poród oraz niską wagę urodzenia. Naukowcy podają, że jest to pierwsza tego typu analiza przeprowadzona na świecie. Dla omawianej grupy wyniki wskazują na znaczne zwiększenie ryzyka niepłodności w wysokości 15%, wzrost ryzyka poronienia o 14% oraz 4% dla przedwczesnego porodu w porównaniu dla populacji generalnej czy też w zestawieniu z innymi zawodami.
W 2015 roku na świecie zaczęto coraz więcej interesować się tym zagadnieniem, ponieważ nie
Wyniki badań opublikowanych na przestrzeni kilkudziesięciu lat na łamach anglojęzycznych czasopism naukowych w niejednoznaczny sposób wskazywały na niekorzystny wpływ na układ rozrodczy środowiska pracy kosmetologów oraz fryzjerów. Kersemaekers w 1997 roku przy okazji badania tego tematu zwracała uwagę, że nie jest łatwo wysunąć jednoznaczne wnioski. Warunki pracy bardzo często różnią się między sobą, a wpływ ma tutaj: wentylacja powietrza, stosowanie rękawic ochronnych bądź maseczek, rodzaj preparatów wykorzystywanych w pracy, jak również to, jakie preparaty stosuje się poza pracą, w codziennej pielęgnacji. Jednocześnie badania naukowe prowadzi się często analizując zachowania, praktyki oraz wyciągając wnioski w odniesieniu do przeszłości czasami tej bardzo odległej, kiedy to obowiązywały inne przepisy dotyczące bezpieczeństwa kosmetyków oraz składników w nich stosowanych, co nie do końca może odzwierciedlać rzeczywisty obraz sytuacji.
Ostanie, najnowsze wyniki koreańskich, francuskich oraz amerykańskich badań są ważne, ponieważ jak podkreślają badacze m. in z Uniwersytetu w Seulu, w zdecydowanej większości pracownikami gabinetów kosmetologicznych, kosmetycznych czy salonów fryzjerskich są kobiety, bardzo często dopiero planujące założenie rodziny bądź jej powiększenie.
Wzrost ryzyka wystąpienia różnych zaburzeń, związanych z zajściem w ciążę w przedziale 4-15% w porównaniu do populacji generalnej, jest istotnym zagadnieniem w obszarze zdrowia publicznego. Nie jest tajemnicą, że ma na to wpływ bardzo dużo składników, które są wykorzystywane w kosmetologii - już badania laboratoryjne na zwierzętach u Marksa i Moormana wykazały wpływ na zaburzenia rozrodczości wśród zwierząt.
KOMENTARZE