Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Czym są nutraceutyki i dlaczego Amerykanie tak je pokochali?
Amerykanie coraz częściej podejmują wyzwanie powrotu do zdrowego stylu życia. Moda na uprawianie joggingu, przygotowywanie lekkich posiłków w domu oraz zastępowanie wysokokalorycznych przekąsek owocami przywędrowała do Europy już kilka lat temu. Stereotyp otyłego Amerykanina przechodzi powoli do lamusa, a my zaczynamy czerpać garściami z tego, co dała nam natura. W całym procesie mają też swój udział nutraceutyki.

Sprzedaż nutraceutyków w Stanach Zjednoczonych ocenia się na około 30 mld $ rocznie. W Japonii przemysł nutraceutyczny stanowi ¼ zysków rocznej sprzedaży żywności. Europa również wykorzystuje ten trend. Skąd bierze się popyt na tego rodzaju produkty? Ze wzrastającej świadomości konsumentów. Bycie fit stało się modne już kilka lat temu. Ruch, odpowiednia dieta, badania profilaktyczne i aktywność na różnych polach, nie tylko sportowych, to dziś model, który pielęgnują zarówno młode, jak i starsze osoby. Z badań CBOS z 2013 r. wynika, że blisko 66% Polaków w ciągu roku regularnie uprawia sport lub inne ćwiczenia fizyczne. Największą popularnością cieszy się jazda na rowerze oraz pływanie. Dopiero trzecie miejsce zajmuje bieganie, którego promocja nieprzerwanie trwa w środkach masowego przekazu. 95% osób pytanych o odżywanie deklaruje także, że posiłki spożywa głównie w domu i są one przygotowywane w sposób „zdrowy”. Ponad połowa badanych zdaje sobie również sprawę, że zmiana diety to podstawowy krok do tego, aby poprawić swój stan zdrowia. Nutraceutyki idealnie wpisują się w plan powrotu do natury.

Naturalne sposoby na wzmocnienie

Oprócz misternie skomponowanych diet, w zmianie podejścia do żywienia ogromną rolę odgrywają substancje pochodzenia naturalnego, uzupełniające niedobory witamin i minerałów oraz takie, które zawierają wyizolowane z żywności substancje aktywne. Te ostatnie, dzięki temu, że można wyodrębnić odpowiedni składnik, mogą przeciwdziałać konkretnym chorobom lub wspomagać leczenie tych, które już się pojawiły w organizmie. Według raportu US Nutraceuticals Market Outlook 2018 przeprowadzonego przez RNCOS, szacuje się, że w 2018 roku amerykański rynek nutraceutyczny osiągnie wartość 75,9 mld dolarów – tłumaczy Artur Wilandt, Prezes firmy Biovico, największego producenta nutraceutyków w Polsce– Amerykanie, którzy starają się przełamać stereotyp sięgają po środki naturalne, które neutralizują wolne rodniki, a zatem zapobiegają nowotworom, poprawiają pracę układu pokarmowego oraz immunologicznego. Dzięki różnorodności pacjenci mogą zastosować nutraceutyki w terapii celowanej – dodaje.

Jak to jest zrobione?

Głównym składnikiem nutraceutyków są substancje występujące naturalnie w przyrodzie. Istnieje kilka grup nutraceutyków w zależności od tego, co pacjent chce nimi leczyć. Popularnością cieszą się te, których składnikiem są: glukozamina i kwas hialuronowy (łagodzące bóle stawów, poprawiające ich kondycję) lub polifenole (hamujące powstawanie wolnych rodników). Według badaniach naukowych i w praktyce najszersze i przynoszące najlepsze efekty w leczeniu chorób reumatycznych mają nutraceutyki, których substancją czynną jest olej z nowozelandzkich małży zielonych (perna canaliculus). Odkryto bowiem, że olej (uwaga na sproszkowane ekstrakty, które nie przynoszą zamierzonych efektów) ma działanie przeciwzapalne oraz neutralizuje ból towarzyszący chorobom zwyrodnieniowym stawów. Na całym świecie na choroby zwyrodnieniowe stawów choruje 25-30% osób w wieku 45-64 lat. W Polsce to blisko 2 mln osób. Z uwagi na to, że do dziś faktyczne przyczyny ChZS nie są znane, a leczenie polega jedynie na łagodzeniu objawów, pacjenci sięgają po coraz to nowsze rozwiązania, aby poprawić jakość życia. Stąd nutraceutyki cieszą się coraz większym zainteresowaniem.

Kolejną substancją, która została okrzyknięta „królową antyoksydantów” i której popularność jako nutraceutyku rośnie, jest astaksantyna, naturalnie obecna w algach, fitoplanktonie, grzybach i bakteriach. Mają ją również w składzie mięśni zwierzęta morskie tj. łosoś, czy krewetka. Wśród właściwości leczniczych substancji wymienia się m. in. redukcję bólu w przebiegu artretyzmu i chorób stawów, wzmacnianie układu odpornościowego, spowalnianie procesu starzenia się skóry, stymulowanie układu krążenia, redukcję zmarszczek, regulację poziomu cholesterolu oraz obniżenie ciśnienia tętniczego.

Nutraceutyki podbijają rynek

Ogromnym atutem nutraceutyków jest to, że nie są postrzegane jako leki, a produkty żywieniowe ukierunkowane na konkretny problem zdrowotny. Zawarty w nich skoncentrowany bioaktywny składnik jest przeznaczony do zapobiegania chorobom lub wspomagania procesu leczenia. Kolejną przewagą jest fakt, że jest to rynek wschodzący. Samo pojęcie jest nowe, świeże i nie wszyscy zdążyli zapoznać się z korzyściami płynącymi z zastosowania tego rodzaju preparatów. Biorąc pod uwagę tendencję powrotu do naturalnych, nie skażonych chemią produktów żywieniowych, która opanowała już zarówno kraje rozwinięte na zachodniej, jak i wschodniej półkuli, możemy oczekiwać, że również w Polsce fala popularności nutraceutyków będzie wzbierać w przeciągu najbliższych kilku lat. Świadomość korzyści płynących z prowadzenia zdrowego stylu życia wzrasta z roku na rok. 14% internautów (jak wynika z raportu „Zdrowy styl życia 2013” sporządzonego przez portale dieta.pl, abczdrowie.pl oraz firmę Endomondo) zdając sobie sprawę z tego, jakich zasad należy przestrzegać prowadząc zdrowy styl życia, deklaruje, że takich właśnie norm postępowania przestrzega. Aż 64% stara się to robić, co jest niezwykle istotnym czynnikiem, mającym istotny wpływ na zmianę postaw całego społeczeństwa.

KOMENTARZE
Newsletter