Napaść na tle seksualnym z użyciem środków odurzających stała się poważnym problemem w ostatnich latach. Rohypnol (flunitrazepam), ketamina oraz GHB (kwas 4-hydroksybutanowy) to środki najczęściej stosowane przez przestępców seksualnych. Leki te, mogą powodować cały szereg objawów, od wymiotów po zmniejszaną sprawność motoryczną, zawroty głowy i utratę świadomości. Tabletki gwałtu są z natury bezzapachowe i bezsmakowe, co uniemożliwia ich wykrycie. Już niebawem sfinansowe dzięki crowdfundingowi naczynia i słomki będą w stanie ostrzec nas zanim będzie za późno.

W przyszłym miesiącu firma DrinkSavvy zacznie dystrybucję plastikowych kubeczków i słomek, które zmieniają kolor, jeżeli napój zawiera GHB, Rohypnol albo ketaminę. Przedsięwzięcie zgromadziło 50 tysięcy dolarów dzięki portalowi Indiegogo.com, specjalizującemu się publicznie finansowanych projektach. Za pomysłem stoi Michael Abramson, któremu kiedyś dosypano do napoju substancje odurzające, kiedy bawił się ze znajomymi w barze. Abramson ukończył studia inżynierskie i dzięki swoim kontaktom zdołał uzyskać pomoc dwóch profesorów z Worcester Polytechnic Institute. Stworzyli oni technologię, która chroni przed napaścią i przestępstwami na tle seksualnym. Kiedy napój będzie zawierał jakieś niepożądane substancje, jego ścianki pokryją się czerwonymi ostrzegawczymi liniami. Podstawowy produkt firmy to 16-uncjowy (około 500 ml) plastikowy kubek oraz słomka, w przyszłym roku to grono produktów powiększy się o różne rodzaje szklanek. Amerykańskie centra opieki nad ofiarami gwałtów będą miały darmowy dostęp to różnych typów naczyń stworzonych przez DrinkSavvy. Firma ma też nadzieje, że ich produkty będą wykorzystane przez uniwersyteckie centra ochrony studentów.

Poniżej można obejrzeć jak działają produkty firmy DrinkSavvy. Funkcjonują one na podobnej zasadzie, co podkładki testowe rozprowadzane w przez amerykańskie uczelnie.

Autor:

Łukasz Kałużny