Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Fluktuacje rynku szczepionek na świecie
04.01.2013

Niestabilny rynek leków pcha coraz większą liczbę producentów w stronę szczepionek. Wysokie zyski oraz szybki rozwój państw dalekiego wschodu może potężnie zachwiać równowagę na tym rynku.


Przeczytaj również:

Biotechnologia w Indiach

Wielka Farmacja stworzy leki na bazie medycyny chińskiej?


W ostatnich latach rynek szczepionek przeszedł gwałtowne zmiany. Szeroko pojęty proces globalizacji,  finansowa pomoc dla uboższych krajów, ochrona własności intelektualnej, a nawet mutacje chorobotwórczych drobnoustrojów bezpośrednio przyczyniły się do jego rozwoju. Ta potężna gałąź rynku farmaceutycznego nie poddała się również recesji. Do ważnych czynników wzrostowych należy też zaliczyć, rosnącą świadomość społeczną i wsparcie ze strony organizacji jak WHO i UNICEF. Przewiduje się, że rynek szczepionek będzie rósł o kilkanaście procent rocznie, osiągając wielkość 32,21 miliarda dolarów w 2017 roku.

Bardzo dobra sytuacja tej branży sprzyja konsumentom. Nowe technologie pozwalają na wytwarzanie tańszych i łatwiej dostępnych szczepionek. Wzmogły się również prace nad nowoczesnymi szczepionkami przeciwko: nowotworom, HIV/AIDS, chorobom wrodzonym, malarii czy SARS.  W najbliższej przyszłości na rynek wkroczyć mają tzw. „szczepionki terapeutyczne”, które będą stymulować odporność gospodarza już w trakcie choroby, a nie zapobiegać jej. Za przykład posłużyć może eksperymentalna MAGE-A3 – szczepionka przeciwko rakowi skóry i płuc, lub AE37 – przeciwko rakowi piersi. Jeśli chodzi o produkcje szczepionek profilaktycznych to USA wciąż pozostaje światowym liderem zaspokajającym zapotrzebowanie ponad połowy światowego rynku. Do czołowych producentów szczepionek wśród Wielkiej Farmacji należą: GlaxoSmithKline, Sanofi, Merck, Novartis, oraz Pfizer, które łącznie posiadają blisko 80% rynku. Jednak ta Europejsko-Amerykańska dominacja już wkrótce może się skończyć.

W trakcie ostatniej dekady państwa dalekiego wschodu – Chiny oraz Indie, wraz z szybkim rozwojem gospodarczym rozwinęły gałęzie specjalistycznego przemysłu farmaceutycznego i biotechnologicznego.

W tym momencie Indie pokrywają 40-70% zapotrzebowania WHO na szczepionki przeciwko DPT i BCG oraz 90% na odrę, eksportując je do 150 krajów po bardzo niskich cenach. W grudniu 2012 roku, sytuacja Indii uległa dużej poprawie dzięki zarządzeniu WHO. 16-osobowa, międzynarodowa komisja złożona z oficjeli WHO, stwierdziła, że Indie są pierwszym krajem, który przeszedł surowy nadzór i spełnia standardy opracowane przez Centralną Organizacje Kontroli Leków  (Drugs Standard Control Organisation).  Pozytywny wynik tej kontroli świadczy o wysokiej jakości, bezpieczeństwie i efektywności Indyjskich produktów.  Już w tym momencie wielkie organizacje jak:  Fundacja Clinton’a, Fundacja Gates’a oraz UNICEF wyraziły zainteresowanie blisko wschodnimi tanimi szczepionkami.

Jednak Indyjscy producenci nie mogą czuć się bezpiecznie, gdyż czują na sobie oddech Chińskiego przemysłu. Państwo środka od 3 lat mocno inwestuje w rynek szczepionek. Ponad 30 producentów z Chin wytwarza rocznie ponad miliard dawek iniekcji. Mimo że sam wewnętrzny rynek Chin jest ogromny to już w tym  momencie eksportują szczepionki na: japońskie zapalenie mózgu, WZW A i grypę. Także w marcu 2011 roku WHO przystąpiło do procesu kontroli Chińskiej produkcji szczepionek i już wkrótce Chiny mogą znaleźć się w tej samej sytuacji co Indie.

 

Mateusz Wasiak

 

Źródła:

http://www.prweb.com/releases/prophylactic_vaccines/therapeutic_vaccines/prweb9278427.htm

fiercevaccines.com

http://www.pharmpro.com/articles/201201/business-The-Expanding-Vaccine-Market/

http://dailypioneer.com

http://www.prnewswire.com/

KOMENTARZE
Newsletter