Zdaniem WHO właściwie zbilansowana dieta wegetariańska i wegańska może być bezpiecznie stosowana na każdym etapie życia. Diety roślinne są w ostatnich latach coraz intensywniej propagowane ze względu na ograniczanie cierpienia zwierząt, dobro planety oraz potencjalne korzyści zdrowotne związane z ich stosowaniem. Warto jednak zaznaczyć, że danych dotyczących rozwoju dzieci na diecie wegańskiej jest stosunkowo mało. Badania wskazują na niższe ryzyko kardiometaboliczne u dorosłych wegan i wegetarian, w porównaniu z resztą populacji. Jednocześnie osoby na diecie roślinnej mają większe ryzyko złamań ze względu na niską zawartość wapnia w diecie. Zapobieganie chorobom sercowo-naczyniowym już w dzieciństwie jest zasadne. Miażdżyca może zacząć się rozwijać już u dzieci, a nabyte w młodości nawyki żywieniowe wpływają na styl życia w wieku dorosłym. Istnieje więc szansa na to, że stosowanie diet roślinnych u maluchów może obniżyć częstość występowania chorób sercowo-naczyniowych u dorosłych. Niestety wykluczenie całych grup żywności u dzieci niesie za sobą pewne ryzyko. Człowiek na etapie wzrostu i rozwoju ma większe zapotrzebowanie na składniki odżywcze i energetyczne. Niedobór niektórych witamin i minerałów na kluczowych etapach dorastania może być potencjalnie niebezpieczny.
Naukowcy z UCL Great Ormond Street Institute of Child Health w Londynie i Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie postanowili więc sprawdzić, jakie korzyści i niebezpieczeństwa wiążą się ze stosowaniem diety wegańskiej i wegetariańskiej u dzieci. W badaniach oceniano rozwój i stan zdrowia grupy polskich dzieci w wieku 5-10 lat, w której było 63 wegetarian, 52 wegan oraz 72 wszystkożerców. Wszystkie wyniki testów analizowano w odniesieniu do grupy uczestników stosujących tradycyjną dietę. Okazało się, że wegańskie dzieci miały średnio mniejszą zawartość tłuszczu w ciele. Wegetarianie mieli mniejszą otyłość pośladkowo-udową. Jednocześnie obie grupy miały niższą zawartość minerałów w kościach. Dzieci na diecie wegańskiej były średnio niższe o 3 cm od rówieśników. Zarówno wegetarianie, jak i weganie mieli niższy poziom całkowitego cholesterolu we krwi. Niestety obie grupy miały również niedobory witaminy B12 i D, o ile nie przyjmowały odpowiedniej suplementacji. W konsekwencji u dzieci na diecie wegańskiej diagnozowano niedokrwistość. Wprowadzenie suplementacji rozwiązywało problem niedoborów. Okazało się jednak, że 1/3 uczestników badania na diecie wegańskiej lub wegetariańskiej nie jadła żywności wzbogacanej witaminą B12, ani nie przyjmowała suplementów.
KOMENTARZE