Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Łącząc nasze redakcyjne siły centralnej Polski, mamy dla Was świeżą relacje ze styczniowych spotkań stowarzyszenia Boost Biotech Polska. Nasze dziennikarki potwierdzają - klimat jak zwykle pozytywny, dużo przydatnych porad, owocnych dyskusji, bogaty program i doskonała alternatywa na wieczór w środku tygodnia. To cechy Meet Biotech-Boost Biotech.

 

Z Warszawy relacjonuje Katarzyna Konarzewska: 

 

We wtorek 12 stycznia w Klubokawiarni Chłodna 25 w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie stowarzyszenia Boost Biotech Polska.

Pierwszym prezentującym się gościem był dr Paweł Niewiadomski (Laboratorium Sygnalizacji Molekularnej i Komórkowej, Centrum Nowych Technologii, Uniwersytet Warszawski), który opowiadał o tym, jak można wykorzystać networking do budowania kariery naukowej. Czym jest networking? Według zaproszonego gościa jest to nawiązywanie relacji z osobami, które lubimy, szanujemy i wybraliśmy na drodze pewnej selekcji. Relacje te muszą mieć dla nas znaczenie, opierać się na zaufaniu i bardziej na dawaniu niż na braniu.

Czy wiedzieliście, że około 80% osób znajduje prace właśnie dzięki networkingowi? Nie jest to jednak powód do paniki. Według dr Niewiadomskiego łatwości w nawiązywaniu nowych kontaktów można się nauczyć. Udzielił też kilku rad, które mogą nam pomóc w przełamywaniu barier i podtrzymaniu nawiązanej już znajomości po konferencji, ważnym spotkaniu czy wyjeździe zagranicznym. Oto kilka z nich:

  • Warto przed ważnym wydarzeniem przygotować sobie 30-60 sekundową wypowiedź na temat tego, czym się zajmujemy („elevator pitch”). Unikniemy tym sposobem stresu związanego z nadmiernym używaniem żargonu i byciem niezrozumiałym dla naszego rozmówcy.

  • Warto rozmowę prowadzić tak, żebyśmy dyskutowali na tematy, które nas interesują, bo tym samym w sposób naturalny unikniemy niezręcznej ciszy.

  • Jeżeli na spotkaniu były rozdawane plakietki z imieniem i nazwiskiem – nośmy ją w widocznym miejscu. To pozwoli nam łatwiej zapaść w pamięć naszego rozmówcy.

  • Warto wyrobić sobie wizytówki i rozdać je kilku osobom, z którymi chcielibyśmy w przyszłości utrzymać kontakt.

  • Nie należy nawiązywać znajomości tylko z naszymi potencjalnymi, przyszłymi pracodawcami – znajomości z osobami na naszym szczeblu, zajmującymi się odmienną tematyką też są istotne.

  • Wyjeżdżając warto zarezerwować hotel blisko miejsca konferencji, gdyż nie utrudni nam to uczestnictwa w wieczornych spotkaniach.

  • Po spotkaniu weźmy gorącą kąpiel – pomoże nam to w zregenerowaniu swoich „sił socjalnych”

  • Do 48h po spotkaniu dobrze jest przypomnieć się świeżo poznanej osobie pisząc maila, nawiązującego do przeprowadzonej rozmowy. Jest to szczególnie ważne, jeżeli dyskusje odbyliśmy z profesorem, który na tym samym spotkaniu poznał dziesiątki innych, podobnych do nas osób.

Kolejnym, zaproszonym gościem była Patrycja Gołąb, która opowiedziała o możliwościach stypendialnych, jakie daje Polsko-Amerykańska Komisja Fulbrighta. Jesteście zainteresowani wyjazdem do Ameryki? Sprawdźcie obecnie otwarte programy i wyślijcie swoją aplikację!

Ostatnim, trzecim gościem spotkania była Aleksandra Klemba (Uniwerstet Warszawski), która jako laureatka FameLab’u opowiadała o tej inicjatywie organizowanej przez Centrum Nauki Kopernik oraz British Council. FameLab to konkurs, którego ideą jest zachęcenie naukowców do próby opowiedzenia o swoich badaniach w sposób zrozumiały dla szerszej publiczności. Mają oni 3 minuty na to, by stojąc przed jury przedstawić, czym pasjonują się na co dzień w swojej pracy badawczej. Chęć wzięcia udziału w konkursie można deklarować do 21 stycznia.

 

W Łodzi była Kinga Karp: 

 

Dzień później, 13 stycznia, odbyło się 17. już spotkanie z cyklu Meet Biotech-Boost Biotech w łódzkim Niebostanie. Wśród zaproszonych gości znalazła się Dominika Pietrzyk, studentka biotechnologii na Wydziale IFE Politechniki Łódzkiej, która jest także członkiem Studenckiego Koła Naukowego Ferment oraz ambasadorem Grupy ADAMED. Prezentacja, którą przygotowała, dotyczyła dwukrotnie odbytych przez nią wakacyjnych praktyk zagranicznych – w Hiszpanii i w Hong Kongu. Po krótkim wstępie poświęconym IAESTE, organizacji non-profit działającej w 86 krajach na 6 kontynentach, która umożliwiła Dominice wspomniane wyjazdy, przenieśliśmy się do słonecznej Walencji, a właściwie na jej obrzeża, gdzie w 2014 roku nasza prelegentka, przez okres 6 tygodniu, pracowała w laboratorium mikrobiologicznym i fizykochemicznym fabryki soków pomarańczowych Zumos Valencianos del Mediterraneo. Prace, jakie należały do obowiązków Dominiki dotyczyły wykonywania analiz mikrobiologicznych soków pomarańczowych i mandarynkowych wyciskanych w fabryce, analiz mikrobiologicznych wody ze ścieków fabrycznych oraz analiz czystości powierzchni cystern. Do przyjemniejszych zadań Dominika zaliczyła analizy fizykochemiczne soków pomarańczowych dostępnych na hiszpańskim, francuskim i niemieckim rynku, co wiązało się z ocenianiem barwy, smaku, zapachu i kwasowości soków oraz zawartości olejków eterycznych poprzez destylację z parą wodną.

Kierunkiem drugiego wyjazdu na jaki, po długich rozważaniach zdecydowała się pojechać Dominika, był Hong Kong. Po załatwieniu wszelkich formalności związanych z podróżą do tak odległego miejscaHong Kong 4 na ziemi i po dotarciu na miejsce, pierwsze pytanie jakie zrodziło się w głowie prelegentki było – Gdzie jest niebo?! - Żeby zobaczyć niebo w Hong Kongu trzeba podnieść głowę naprawdę wysoko, ponieważ przestrzeń wypełniona jest niezwykle wysokimi budowlami – mówi Dominika. Prelegentka zapoznała nas także pokrótce z odmienną kulturą tego miejsca, poleciła co jeść, a czego lepiej nie próbować. Miejscem odbywania praktyk był The Hong Kong Polytechnic University. Badania, w których wzięła udział Dominika miały na celu poznanie struktury białka Beclin 2, które uczestniczy w procesie autofagii komórkowej oraz w degradacji GPCR zależnych od GASP1. Opowiedziała również o przeprowadzanych analizach, czyli o tworzeniu wektorów plazmidowych z odpowiednim genem oraz ich transformacji do Escherichia coli, elektroforezie żelowej białek – SDS page i cieczowej chromatografii białek PFLC. Co ciekawe, podczas praktyk na Politechnice w Hong Kongu Dominika miała również okazję uczestniczyć w sekcji myszy i obserwować komórki nowotworowe znakowane fluorescencyjnym białkiem GFP, czego nigdy wcześniej nie robiła.

Na pytanie, który wyjazd był cenniejszy, Dominika odpowiada - Oba wyjazdy dużo mi dały, ale ten w Hong Kongu był zdecydowanie ciekawszy, zarówno z turystycznego, jak i z naukowego punktu widzenia. W Hiszpanii nie pracowałam badawczo, a w Hong Kongu tak i dzięki temu czuję, że bardziej się rozwinęłam - po czym dodaje - Dzięki takim wyjazdom poznaje się masę ciekawych ludzi i zdobywa kontakty na całym świecie, np. w Hong Kongu było nas ok. 30 praktykantów z różnych krajów. Co więcej, zdobywamy praktyczną wiedzę i szlifujemy język. No i oczywiście zagraniczne praktyki to zawsze cenny wpis w cv.

Ponadto Dominika Pietrzyk od prawie 2 lat bierze czynny udział w badaniach na swojej rodzimej uczelni nad szczepem bakterii, który efektywnie biodegraduje olej popirolityczny, a obecnie zajmuje się identyfikacją przynależności gatunkowej wspomnianego szczepu bakterii w ramach badań do pracy inżynierskiej.

Drugim zaproszonym na spotkanie gościem był dr Dominik Strapagiel, który jest absolwentem biologii (specjalność: mikrobiologia) Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. W latach 2003-2008 odbył studia doktoranckie w Instytucie Mikrobiologii, Katedrze Immunologii i Biologii Infekcyjnej UŁ, a po ich ukończeniu, w latach 2008-2009 pracował na rzecz Instytutu Biologii Medycznej PAN w Łodzi. W tym czasie był również związany z BioInfoBank Institute w Poznaniu, gdzie uczestniczył w realizacji projektu związanego z pozyskiwaniem bakteriofagów środowiskowych o potencjalnym znaczeniu profilaktycznym. Od 2009 do 2014 roku dr Strapagiel pracował dla Instytutu Biofizyki Uniwersytetu Łódzkiego w ramach projektu ,,Rola transporterów oporności wielolekowej w farmakokinetyce i toksykologii – testy in vitro w praktyce farmakologicznej i klinicznej’’, podczas którego był jednym z pomysłodawców stworzenia biobanku, czyli kolekcji próbek materiału genetycznego pochodzącego od ponad 10 000 Polaków z całego kraju. Próbki te były podstawą do badań naukowych związanych z projektem TESTOPLEK, o którym opowiedział nam podczas spotkania. (więcej na ten temat w naszym artykule). Druga część wystąpienia dotyczyła badań z zakresu genomiki człowieka współczesnego oraz z okresu neolitu i średniowiecza, czym obecnie zajmuje się pan Dominik współpracując z Katedrą Antropologii UŁ. Dzięki temu mogliśmy posłuchać o sekwencjonowaniu nowej generacji oraz o analizach bioinformatycznych.

Po zakończeniu prezentacji przyszła pora na wspomniany przez koleżankę networking, czyli czas by się lepiej poznać, porozmawiać popijając ulubione napoje i wymienić doświadczeniami związanymi z biotechem i nie tylko.

My już z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie z cyklu Meet Biotech-Boost Biotech. A Wy?  

 

KOMENTARZE
Newsletter