Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Pierwsza na świecie terapia wykorzystująca komórki dawcy powoduje remisję chorób autoimmunologicznych!
Pierwsza na świecie terapia wykorzystująca komórki dawcy powoduje remisję chorób autoimmuno

Poważne choroby autoimmunologiczne trzech osób (kobiety i dwóch mężczyzn) uległy remisji po leczeniu bioinżynieryjnymi komórkami odpornościowymi zmodyfikowanymi za pomocą CRISPR. Pacjenci pochodzący z Chin są pierwszymi ludźmi z zaburzeniami autoimmunologicznymi, którzy są leczeni za pomocą zmodyfikowanych komórek odpornościowych stworzonych z komórek dawcy, a nie pobranych z ich własnych ciał. Ten postęp jest pierwszym krokiem w kierunku masowej produkcji takich terapii.

 

Zaprojektowane komórki odpornościowe, zwane chimerycznymi receptorami antygenowymi (CAR), okazały się bardzo obiecujące w leczeniu nowotworów krwi. Wykazują one również potencjał w leczeniu chorób autoimmunologicznych, takich jak toczeń i stwardnienie rozsiane, w których komórki odpornościowe uwalniają autoprzeciwciała atakujące własne tkanki organizmu. Terapia jednak opiera się na komórkach odpornościowych danej osoby, a ta personalizacja czyni ją kosztowną i czasochłonną. Naukowcy rozpoczęli więc tworzenie terapii CAR-T z podarowanych komórek odpornościowych. Jeśli podejście to okaże się skuteczne, pozwoli firmom farmaceutycznym na zwiększenie skali produkcji, potencjalnie obniżając jej koszty i skracając czas. Lin Xin, immunolog z Uniwersytetu Tsinghua w Pekinie, wskazuje, że zamiast tworzyć jedną terapię dla jednej osoby, z komórek jednego dawcy można by wyprodukować terapie dla ponad 100 osób. Pochodzące od dawców komórki CAR-T były już stosowane w leczeniu osób z nowotworami, ale jak dotąd z ograniczonym powodzeniem.

Badanie prowadzone przez Xu Huji, reumatologa z Uniwersytetu Medycznego Marynarki Wojennej w Szanghaju, jest pierwszym, w którym przedstawiono wyniki dotyczące chorób autoimmunologicznych. – Ponad sześć miesięcy po otrzymaniu leczenia stan biorców pozostawał w remisji. Kolejne dwa tuziny osób otrzymało leczenie pochodzące od dawcy i nieco zmodyfikowany produkt – raportuje badacz. Wyniki były w dużej mierze pozytywne. – Sukces i bezpieczeństwo terapii wyglądają obiecująco, ale nadal muszą zostać udokumentowane u znacznie większej liczby osób, zanim naukowcy będą mogli wyciągnąć wnioski na temat jej szerokiego zastosowania – zwraca uwagę Christina Bergmann, reumatolog ze Szpitala Uniwersyteckiego w Erlangen w Niemczech. Jeśli jednak okaże się skuteczna u większej liczby osób w dłuższym okresie, może stanowić zmianę metody i podejścia do leczenia. Pamiętajmy, że ponad 80 chorób autoimmunologicznych jest powiązanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem komórek odpornościowych.

Terapia komórkami CAR-T zazwyczaj polega na pobraniu komórek odpornościowych znanych jako limfocyty T od leczonej osoby. Komórkom tym dodaje się białka CAR, które celują w komórki B, a następnie są ponownie wprowadzane do organizmu danej osoby. Proces tworzenia komórek T CAR z oddanych komórek odpornościowych jest podobny. Xu i jego koledzy wyodrębnili limfocyty T od 21-letniej kobiety i umieścili w nich CAR, które rozpoznają CD19 – receptor znajdujący się na powierzchni komórek B. Wykorzystali oni narzędzie do edycji genów CRISPR-Cas9, aby „znokautować” pięć genów w limfocytach T i uniemożliwić zarówno przeszczepionym komórkom atakowanie organizmu gospodarza, jak i układowi odpornościowemu gospodarza atakowanie komórek dawcy.

Pierwszą osobą, która otrzymała leczenie w maju 2023 r., była 42-letnia kobieta z rodzajem miopatii autoimmunologicznej, która atakuje tkankę mięśni szkieletowych, powodując osłabienie i zmęczenie. Pan Gong i inny mężczyzna w wieku 45 lat mieli agresywną postać stwardnienia rozsianego. Rozpoczęli oni leczenie w czerwcu i sierpniu 2023 r. Po wstrzyknięciu gospodarzom limfocyty T CAR zabrały się do pracy. Namnażały się, namierzały i niszczyły wszystkie limfocyty B, w tym komórki patogenne związane z chorobami autoimmunologicznymi. Bioinżynierowane limfocyty T przetrwały u biorców przez kilka tygodni, po czym w dużej mierze zniknęły. Ostatecznie powróciły nowe, zdrowe limfocyty B, ale nie pojawiły się żadne patogenne. Podobną odpowiedź zaobserwowano u osób z chorobami autoimmunologicznymi, które otrzymały komórki CAR-T pochodzące z ich własnych komórek. Dwa miesiące po leczeniu naukowcy twierdzą, że kobieta osiągnęła całkowitą remisję i utrzymała ten stan podczas sześciomiesięcznej obserwacji. Autoprzeciwciała kobiety spadły do niewykrywalnych poziomów, a jej siła mięśni i mobilność uległy drastycznej poprawie. U dwóch mężczyzn również zaobserwowano znaczną poprawę objawów – w tym gojenie się tkanki bliznowatej – oraz spadek poziomu autoprzeciwciał. Żadna z osób nie doświadczyła ekstremalnej reakcji zapalnej znanej jako zespół uwalniania cytokin, zaobserwowanej u niektórych osób z rakiem, które otrzymały terapię CAR-T. Nie było też dowodów na to, że przeszczep atakuje gospodarza. Naukowcy wciąż jednak starają się ustalić, czy organizm gospodarza odrzuca przeszczep w miarę upływu czasu. Jedną z kluczowych obaw dotyczących bezpieczeństwa u niektórych pacjentów onkologicznych, które otrzymały terapię komórkami CAR-T, jest pojawienie się nowych guzów, chociaż naukowcy wciąż badają, czy są one związane z terapią. Twierdzą, że jest zbyt wcześnie, aby dojść do wniosku, czy osoby z chorobami autoimmunologicznymi, które są leczone komórkami CAR-T pochodzącymi od dawcy, będą narażone na takie ryzyko. Czas pokaże.

Źródła

1. Wang, X. et al. Cell 187, 4890-4904 (2024).

2. Müller, F. et al. N. Engl. J. Med. 390, 687-700 (2024).

3. Chiesa, R. et al. N. Engl. J. Med. 389, 899-910 (2023).

4. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39367203/

Fot. https://pixabay.com/pl/illustrations/%D1%82%D1%80%D0%B8%D1%84%D0%BE%D1%81%D1%84%D0%B0%D1%82%D1%8B-genetyczny-no%C5%BCyce-dna-5635795/

KOMENTARZE
Newsletter