Kwas foliowy jest witaminą z grupy B, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Powszechnie kwas foliowy suplementuje się u kobiet w ciąży, a także jeszcze przed zajściem w ciążę, w celu zapobieżenia wadom cewy nerwowej, do których należy między innymi rozszczep kręgosłupa, u rozwijającego się płodu. Kwas foliowy, poza tym, że powstaje w organizmie w wyniku aktywności bakterii jelitowych, dostarczany jest również z pożywieniem, głównie warzywami takimi jak szpinak, kapusta, sałata, pomidory. Ponadto, w niektórych krajach witamina ta jest dodawana do mącznych produktów spożywczych.
W ostatnim czasie naukowcy z St. Michael’s Hospital w Toronto opublikowali na łamach PLOS ONE wyniki badań na zwierzętach, które jednoznacznie wskazują na ryzyko sprzyjania rozwojowi istniejących nowotworów piersi przy zastosowaniu wysokich dawek suplementowanego kwasu foliowego. Jest to o tyle ważne, że wielu pacjentom ze zdiagnozowaną lub leczoną chorobą nowotworową zaleca się przyjmowanie preparatów multiwitaminowych i suplementów zawierających kwas foliowy. Wcześniejsze badania sugerowały bowiem, że kwas foliowy może chronić przed powstawaniem raka piersi.
Zespół badaczy z St. Michael’s Hospotal, pod kierownictwem doktora Young-In Kima, przeprowadził badania z zastosowaniem szczurów jako organizmów modelowych. Okazuje się, że podawanie kwasu foliowego w dawkach 2,5 – 5‑krotnie przewyższających dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę, znacząco wzmaga rozwój istniejących zmian rakowych w gruczołach szczurzych. Rola kwasu foliowego w profilaktyce i leczeniu nowotworów piersi pozostaje tym samym wysoce kontrowersyjna.
Autorzy badań zwracają uwagę na fakt powszechnego suplementowania kwasu foliowego, zarówno poprzez stosowanie preparatów witaminowych, jak i wzbogacanie produktów spożywczych, co w niekontrolowanych warunkach może okazać się zgubne w skutkach.
KOMENTARZE