Dlaczego „mikrobiom”? Otóż termin ten zaproponował mikrobiolog i genetyk Joshua Lederberg, zdobywca Nagrody Nobla za odkrycie mechanizmów rekombinacji genetycznej u bakterii. Mikrobiom stanowi ogół bakterii zasiedlający dany obszar. Do szerokiego pojęcia mikroorganizmów należą bakterie, wirusy, grzyby, roztocza itp. Zbadano także jego dobroczynny wpływ na zdrowie skóry. Jednak niestety stosowaniem drażniących środków powierzchniowo czynnych obecnych w składnikach myjących stale go uszkadzamy.
Przemysł kosmetyczny poszedł o krok naprzód i opracował już surowce kosmetyczne, które wzmacniają mikrobiom skóry. Jedne z nich to biofermenty. I tak np. Lactobacillus Ferment dobrze działa nawet przy bardzo suchej skórze. Zachowuje równowagę mikroflory, wspomaga regenerację, przyspiesza procesy odnowy naskórka, a także zwiększa produkcję struktur białkowych i lipidowych skóry, dzięki czemu poprawia integralność płaszcza hydrolipidowego obecnego na skórze.
Ciekawymi surowcami są drożdże różnego rodzaju i różnego pochodzenia. Są one bardzo bogate w peptydy, które wykazują dobroczynne działanie na skórę. Składniki te przywracają funkcjonalną wydajność immunologiczną, wzmacniają mechanizmy obronne skóry, poprawiają jakość bariery ochronnej na skórze.
Surowcami wspomagającymi funkcjonowanie mikrobiomu skóry są też składniki filmotwórcze. Tworzenie na powierzchni skóry wytrzymałego, elastycznego, cienkiego filmu wspomaga działanie ochronne skóry. Wytworzona powłoczka działa jak naturalna sieć chroniąca skórę przed wpływem i działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych. Są to oleje naturalne, emolienty i ekstrakty roślinne.
Składniki aktywne z wiązówki błotnej są również chętnie wykorzystywane do wspomagania funkcjonowania mikrobiomu skóry, ponieważ składniki wydzielone z tej rośliny działają jak naturalny antybiotyk. Zmniejszają stany zapalne, hamują wzrost bakterii, a także korzystnie działają w przypadku cery trądzikowej. Redukują wydzielanie sebum, działają ściągająco. Hamują aktywność 5α-reduktazy.
Ciekawe surowce pochodzą ze ścian komórek mikroalg. Takie składniki, oprócz działania wspomagającego funkcje ochronne mikrobiomu, działają rewitalizująco, odmładzająco, regenerująco. Poza tym wspomagają pielęgnację cer trądzikowych i tłustych poprzez ograniczenie produkcji łoju.
Zaburzoną mikroflorę może przywrócić także składnik aktywny otrzymywany przez proces fermentacji miodu. Co ciekawe, naturalny mikrobiom może zostać zachwiany również przez długotrwałe narażenie człowieka na stres. Surowiec, poza tym działaniem, obniża ilość produkowanego łoju, a także działa detoksykująco i odżywczo na skórę.
Warto również pamiętać o wzmacnianiu mikrobiomu skóry głowy, który także narażony jest na zniszczenie przez stosowanie szamponów do włosów z silnymi środkami powierzchniowo czynnymi. Składniki aktywne wspomagające jego funkcje wydłużają także cykl życia włosów, zapobiegają ich nadmiernemu wypadaniu. Poprawiają gęstość włosów, opóźniają proces łysienia.
Dostawcy surowców posiadają w swoich ofertach ogrom przeróżnych składników prebiotycznych. Zachęcają ich unikatowym pochodzeniem oraz dodatkowym działaniem, jakie wykazują. Ciekawymi składnikami wspomagającymi poprawę mikroflory skóry są też fermenty z: żeń-szenia, ryżu, ziaren soi, kory wierzby (o dodatkowym działaniu ściągającym, przeciwzapalnym, przeciwtrądzikowym), bambusa, kokosa i wiele innych. Warto zwrócić uwagę na to, iż jej funkcjonowanie jest bardzo ważne w zachowaniu zdrowia człowieka.
KOMENTARZE