Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Jak wiele czynników wpływa na jakość kosmetyków…? – odpowiada MOKOSH Cosmetics
Produkcja kosmetyków to nie tylko podążanie za aktualnymi trendami oraz oczekiwaniami konsumentów, nie tylko urzekanie pięknymi opakowaniami, zapachami, skutecznymi działaniami marketingowymi. Produkcja kosmetyków to przede wszystkim jakość – jakość użytych surowców, które gwarantują działanie całego produktu kosmetycznego, jakość prowadzonego procesu produkcyjnego pod kątem obowiązującego prawa oraz jakość dokumentacji potwierdzającej szereg wdrożonych procedur w zakładzie. Produkcja kosmetyków to także bezpieczeństwo zarówno zastosowanych surowców, jak i całego produktu.

 

Często spotyka się opinię, że niewielkie, niszowe firmy produkujące kosmetyki nie zachowują tak wysokiej jakości produkcji jak wielkie korporacje. Nic bardziej mylnego. To właśnie małe firmy ogromną wagę przykładają do zachowania wszelkich zasad Dobrych Praktyk Produkcyjnych, starannego doboru surowców oraz zapewnienia najwyższej jakości i bezpieczeństwa oferowanych produktów.

– Wdrożenie GMP w zakładzie produkującym kosmetyki to długotrwała praca dająca szeroko idące rezultaty pod kątem uzyskania wysokiej jakości oraz powtarzalności określonych czynności i procesów, często także prowadząca do ich usprawnienia. Jednak samo wdrożenie GMP to nie wszystko. Niezmiernie ważne jest stałe kontrolowanie przestrzegania wdrożonych zasad oraz przestrzeganie tego, aby opis czynności znajdujący się w dokumentacji odpowiadał stanowi rzeczywistemu w praktyce. Ogromne znaczenie ma także jakość surowców stosowanych w produkcji. Jeśli głównym kryterium doboru dostawcy składnika kosmetycznego jest nie cena, a jakość – gotowy produkt to produkt dobry, skutecznie działający i bezpieczny. Bardzo ważna jest dokumentacja dostarczana przez producentów surowców. Należy do niej nie tylko karta charakterystyki, która potwierdza bezpieczeństwo stosowania na podstawie danych toksykologicznych i innych, nie tylko certyfikat analizy każdej partii surowca potwierdzający jego jakość na podstawie wykonanych badań fizykochemicznych i mikrobiologicznych, nie tylko specyfikacja techniczna, ale także szereg oświadczeń: o nietestowaniu na zwierzętach, o pochodzeniu materiału do produkcji surowca, o organiczności surowca, o niestosowaniu materiałów roślinnych objętych ochroną. Ale to nie wszystko. Ogromnie ważne są wyniki badań składników produktu kosmetycznego, które potwierdzają jego działanie. Jeśli wyniki zostały przeprowadzone zarówno in vitro oraz in vivo – mamy pewność, że gotowy produkt będzie wykazywał pożądany efekt. Dlatego też wprowadzenie nowego kosmetyku na rynek jest tak czasochłonne. Wymaga bowiem dogłębnej analizy składników na podstawie zarówno dokumentacji dostarczanej przez producenta, jak i literatury naukowej po to, aby wybrać składnik najlepszy, najefektywniejszy, a także najbezpieczniejszy w działaniu. Po wielu próbach technologicznych w skali laboratoryjnej oraz produkcyjnej i wyborze odpowiedniej receptury, konsystencji, zapachu, wyglądu produktu, przychodzi czas na wykonanie szeregu badań oraz na wydanie oceny bezpieczeństwa przez wykwalifikowanego Safety  Assessor’a. Wszystkie te etapy są niezbędne, aby wprowadzony produkt cechował się najwyższą jakością, efektywnością działania i bezpieczeństwem stosowania – mówi Natalia Kulik, Główny Technolog MOKOSH Cosmetics.

Świadomość użytkowników ciągle rośnie. Dlatego sprostanie ich oczekiwaniom nie jest łatwe, zwłaszcza że liczy się nie tylko jakość kosmetyku, którą możemy zweryfikować po składzie. Technolodzy, brand managerowie, biura obsługi klientów, projektanci graficzni, a nawet osoby pakujące zamówienia muszą zadbać o zrównoważony sposób wytwarzania, bezpieczne pochodzenie surowców, rodzaj i wygląd opakowania czy obecność marki w społeczeństwie. To wszystko składa się na ideologię idącą za marką, a ostateczną chęć przynależności do niej podejmuje Klient. Dlaczego przykładem takiej marki może być wspomniana już w artykule firma? 

MOKOSH Cosmetics to marka, która zyskuje coraz większe uznanie w oczach konsumentów. Jest znana na rynku ze swojej dbałości o jakość surowców używanych w produkcji kosmetyków i z pięknych, intensywnych zapachów. Jest to marka obecna w hotelach spa i gabinetach, więc nieodzownie kojarzy się z filozofią Wellness. Poza tym komunikuje klientom swoje etyczne podejście do biznesu (fair trade), poszanowanie przyrody (eco friendly) i bycie na czasie z trendami w modzie, designie i sztuce – mówi Anna Rutkowska-Didiuk, współwłaścicielka MOKOSH Cosmetics.

 

KOMENTARZE
Newsletter