W samo południe, 28 sierpnia o godzinie 12 na kompleksie OFF Piotrkowska w Łodzi odbyło się spotkanie dla mediów, poświęcone akcji, które było preludium do właściwego finału konkursu, zorganizowanego 2 września w Centrum Promocji Mody Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. 16 finalistek, w wieku 15-22 lata, rozdawało w centrum miasta koszulki, swoje zdjęcia oraz torby z powyższymi hasłami, same przy tym przekonując przechodniów o szkodliwości tych substancji psychoaktywnych. Robiły sobie również tzw. „selfie” z napotkanymi osobami, a Łodzianie bardzo pozytywnie przyjęli akcję i chętnie rozmawiali. Skąd taki pomysł? Opowiedział Igor Włodarczyk z biura The Look of The Year – To jest grupa wiekowa najbardziej zagrożona problemem i której ten problem najbardziej dotyka. Młode dziewczyny, które mają swoje marzenia, spełniają je właśnie biorąc udział w tym konkursie, mają plany na przyszłość, chcą rozwijać się, myślą o wielkich sukcesach będą i są dobrymi ambasadorkami tego projektu. Nie jest mocarzem ten kto zażywa, a ten który poprzez swoje działanie w życiu udowadnia, że tak naprawdę może osiągnąć dużo.
Działania poparło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz przedstawiciele branży modowej. Partnerem akcji był m.in. Urząd Miasta Łodzi, Wydział Zdrowia. O szerzej zakrojonych działaniach miasta w tym temacie zapewniła Luiza Staszczak-Gąsiorek, Dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej i Zdrowia – Inicjatywa fantastycznie wpisała się w szereg działań, które miasto podjęło w ramach walki z dopalaczami. Właśnie zakończyły się wakacje z kulturą, w których wzięło udział blisko 2 tysiące dzieciaków i motyw przewodni to była właśnie walka z dopalaczami. Przed nami kolejne akcje – oprócz tej wspartej pięknem i młodością, niebawem będziemy szkolić nasze kadry Policji i Straży Miejskiej w zakresie stosowania używek psychoaktywnych w połączeniu z alkoholem. Przed nami są również spotkania w szkołach, które będą miały w zasadzie jeden motyw, który chcemy przekazać i młodym i starszym, że jedynym dopalaczem w naszym życiu tak naprawdę powinien być szacunek i troska o samego siebie, o nasze najbliższe otoczenie, o naszą rodzinę, żeby nie zaklinać rzeczywistości przejściem na ciemną stronę.
Problem dotyczy przede wszystkim ludzi młodych, ale nikt nie może pozostawać obojętny wobec tak drastycznego, skrajnego i ogromnego problemu. W naszym kraju w żadnym razie nie może być społecznego przyzwolenia na zażywanie tych substancji. W sprawie skali postępującego uzależnienia oraz zagrożeń wynikających z zażywania dopalaczy głos zabrał dr Piotr Rusiński, toksykolog – Problem dopalaczy jest problemem narastającym w Polsce od kilku lat i to w sposób ogromny i bardzo geometryczny. Jeszcze niedawno notowaliśmy pojedyncze przypadki zatruć dopalaczami, a teraz tych przypadków dziennie jest kilkanaście. Wpływają one negatywnie na stan zdrowia zarówno somatycznego, jak i psychicznego. Szkodzą już w sferze natychmiastowego działania, na układ sercowo-naczyniowy przede wszystkim, ale również na stan psychiczny pacjenta, powodując często pobudzenie, agresję, zaburzenia psychiczne, halucynacje, urojenia i przez to wywołują zagrożenie dla danej osoby i dla środowiska, w którym się znajduje.
Prawo stale jest obchodzone przez producentów poprzez dodawanie coraz to nowych, legalnych składników. Skład chemiczny ciągle się zmienia, tak by omijać ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, nie zmienia się za to destrukcyjne działanie substancji. Więcej o samych dopalaczach przeczytacie w naszym artykule.
Nie warto marnować młodości na używki, które niszczą, skracają, a często zakańczają życie. Dlatego właśnie piękne, młode dziewczyny z pasją stały się głosem młodego pokolenia, głosem sprzeciwu wobec dopalaczy. Także my, osoby dorosłe i w pełni świadome powinniśmy wykorzystywać takie wspaniałe narzędzie XXI w. jakim są media, by popularyzować swoje społeczne weto. Dlatego właśnie nasza redakcja jak najbardziej podpisuje się pod tą akcją i ma nadzieję, że będzie ich coraz więcej i ze uda się dzięki takiej prewencji uchronić wiele osób przed spustoszeniem, jaki wprowadzają do naszego życia, organizmu i ciała dopalacze.
Na marginesie wspomnę, że 2 września zakończyła się tegoroczna edycja The Look of The Year, gdzie również przypomniane zostały hasła walki z dopalaczami, choć w łódzkim ASP główną rolę grały już dziewczęta. Z 16 kandydatek, jury wyłoniło jedną zwyciężczynię, która zyska szansę wejścia na światowe salony mody i wielkie kontrakty. Zobaczcie jak wyglądała najlepsza trójka - od lewej: Adrianna Surowik (miejsce 2.), w środku zwyciężczyni Adrianna Sieklińska, po prawej zdobywczyni 3. miejsca, Inez Waszkiewicz.
KOMENTARZE