Najważniejszym sprzymierzeńcem człwieka jest edukacja i świadomość. Wiedza o tym jak się zdrowo odżywiać, ile czasu spędzać na śweżym powietrz czy też jakich kosmetyków używać przydaje się każdemu. Równie ważnym aspektem jest odpowiednie dbanie o higienę jamy ustnej. Z pomocą idą producenci coraz bardziej zaawansowanych akcesoriów i preparatów. Kompleksowa ochrona zębów daje szansę na zdrowy uśmiech przez długie lata.
Higienie jamy ustnej poświęca się w ostatnim czasie dużo uwagi. Również Polskie Stowarzyszenie Producentów Kosmetyków i Środków Czystości zauważyło potrzebę rozmawiania na ten temat i zorganizowało wykład o tym „Co widzi chemik kiedy zagląda do jamy ustnej"? Dlaczego to takie ważne?
Eksperci biją na alarm – według badań przeprowadzonych w ramach programu „Monitoring Zdrowia Jamy Ustnej” w 2012 roku, próchnicę zębów stwierdza się już u około 80% 6-latków. Dalej ten problem tylko się pogłębia. W grupie wiekowej 12-18 ten problem dotyczy 80-95% nastolatków, a wśród pacjentów 35-44 - już 99,9%. Badania wykazują zresztą, że wiedza o profilaktyce próchnicy jest znikoma. Próchnica to problem społeczny.
- Natura wyposażyła człowieka w fantastyczny system obronny: jego elementy to: szkliwo- najtwardsza tkanka w organizmie, bariera dla bakterii, ślina, która w składzie zawiera enzymy niszczące bakterie, płytka nazębna chroniąca szkliwo przed działaniem kwasów i wiele innych. Ale to wszystko na nic, gdy nie zadbamy o prawidłową higienę jamy ustnej – tłumaczy dr Anna Oborska.
Skoro znane są przyczyny i mechanizm powstawania próchnicy, a także dysponujemy szeroką gamą łatwo dostępnych preparatów zapobiegających chorobom zębów i dziąseł, to wystarczy zabrać się do pracy, by z lekarzem dentystą mieć kontakt tylko przy okresowych kontrolach. W dodatku, dzięki zastosowaniu odpowiednich środków we wczesnych stadiach próchnicy, można odwrócić niekorzystne zmiany w tkance zęba.
Niestety, na tak optymistyczne wnioski nie tylko w Polsce, ale w całej Europie jest jeszcze zbyt wcześnie. Wiedzą o tym autorzy programów edukacyjnych, których celem jest zaznajomienie pacjentów z metodami zapobiegania oraz leczenia próchnicy.
- Próchnica, kojarzona przez większość Polaków jako problem nieleczonych zębów, to problem jednak znacznie bardziej złożony – mówi Paweł Zaborowski lek. stomatolog– ciągle niewielu pacjentów zdaje sobie sprawę z tego, że nieleczone zęby i utrzymujące się w obrębie jamy ustnej stany zapalne, mogą prowadzić do chorób serca, cukrzycy, zagrożenia ciąży, czy schorzeń układu oddechowego.
Próchnicy lekceważyć nie można. Jest najczęstszą przyczyną utraty zębów i bólu. Nikt nie wątpi w to, że źle wpływa ona na samopoczucie, poczucie własnej wartości i atrakcyjność dotkniętej nią osoby. A przecież tak niewiele trzeba, żeby tego problemu uniknąć:
- szczotka
- pasta
- kubek
- ciepła woda
Może warto rozszerzyć powyższa listę jeszcze o płyny do płukania jamy ustnej i nici stomatologiczne. Produktów na rynku jest szeroka gama.
KOMENTARZE