Dekstrometorfan (DXM) jest prawoskrętnym enancjomerem metorfanu wykorzystywanym w lecznictwie do radzenia sobie z suchym, uporczywym kaszlem. Efekt przeciwkaszlowy jest wywoływany przez aktywację receptora σ1. Lek stanowi tym samym alternatywę dla uzależniającej kodeiny, chociaż sam też wykazuje, jednak znacznie słabsze, działanie psychoaktywne.
DMX jest również agonistą receptora N-metylo-D-asparaginianowego (NMDA) i to właśnie ten mechanizm działania decyduje o próbach jego wykorzystania w leczeniu cukrzycy typu2. Komórki beta trzustki produkujące insulinę mają również receptory NMDA, które wiążą dekstrometorfan. Dotychczas ich funkcja pozostawała niejasna. Niemieccy badacze z Dusseldorfu z Eckhardem Lammertem na czele postanowili przeprowadzić testy na myszach i grupie 20 ochotników cierpiących na cukrzycę. Potraktowali myszy i ludzi dekstrometorfanem i okazało się, że stężenie insuliny w surowicy wyraźnie wzrosło, na skutek czego poziom glukozy we krwi naturalnie obniżył się.
Okazuje się również, że dekstrometofran poprawia tolerancję glukozy oraz chroni komórki beta trzustki przez uszkodzeniem. Co więcej, ta właściwość może być w przyszłości wykorzystana jako leczenie wspomagające w terapii cukrzycy typu 1!
Dalsze badania dadzą odpowiedź czy znany lek przeciwkaszlowy okaże się skuteczny w długoterminowej terapii cukrzycy. Dr Lammert już planuje rozpoczęcie szerokozakresowych badań z większą ilością ochotników prowadzonych przez minimum 3 miesiące.
Uwaga! Nie należy terapii przeprowadzać na własną rękę. Jak widać, badania nie są zakończone. Poza tym, musimy wziąć pod uwagę psychotyczne efekty uboczne przy stosowaniu większych dawek DMX. Jako inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny może u niektórych osób wykazywać silne, lecz krótkotrwałe działanie przeciwdepresyjne. Dekstrometorfan zażyty w większej ilości, znacznie przekraczającej dawki terapeutyczne, wykazuje działanie narkotyczne i słabe euforyzujące. Uzależnienie fizycznie nie jest możliwe ale psychiczne – tak.
KOMENTARZE