Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
No to można, czy nie można?
Adam Zalewski, 04.09.2015 , Tagi: marihuana medyczna, CBD, RSO
Niedawno na naszym portalu pojawił się tekst o marihuanie medycznej. Warto jednak rozszerzyć temat. Bohaterem tego artykułu jest tzw. olejek z konopi. Jego medyczna odmiana, która może uratować ludzkie życie, poza kilkoma wyjątkami, jest w Polsce nielegalna. Olejek z konopi CBD, dodawany do kosmetyków i wzbogacający dietę natomiast można nabyć zgodnie z literą prawa. Jakie działanie ma olejek w poszczególnych branżach? Oddaję głos ekspertom.

 

Medycyna:

Dorota Gudaniec z Fundacji Krok po Kroku, mama 6-letniego Maxa, w drodze wyjątku legalnie leczonego marihuaną medyczną - Olejek CBD zawiera tzw. biologiczne aktywne składniki, na czele z kannabinoidami, wśród których jest bardzo wiele substancji, a tylko jedna ma działanie psychoaktywne, czyli THC. Polacy traktują wszystko tą samą kategorią. Tymczasem działanie THC (tzw. haj) dotyczy marihuany zażywanej rekreacyjnie, nie medycznie.

- Zastosowanie olejku może być zupełnie różne, od profilaktycznego, przez rodzaj suplementacji, aż po ratowanie życia. Oczywiście w każdym przypadku inaczej rozkładają się koszty. Miesięczny koszt leczenia mojego dziecka, przy czym mówimy tu o ratowaniu jego życia, to 5 tysięcy złotych. Na cele suplementacji wystarczą produkty z niższym stężeniem CBD, nawet 4%-procentowym i wtedy koszt takiej kuracji to „tylko” kilkaset złotych. Lek mógłby być dopuszczony do legalnego stosowania także jako wsparcie nieinwazyjne przy różnego rodzaju lekach opartych w dużej mierze na chemii.

- Jednym z najważniejszych działań olejku jest stwierdzona silna redukcja napadów padaczkowych. Lek wykazuje także swoją skuteczność w tak rozległym zakresie jak m.in. w przypadku mikrostanów zapalnych, stanów depresyjnych, jak i reguluje poziom cukru. Wierzę, że jeśli niektórzy chorzy zaczęliby kuracje olejkiem odpowiednio wcześnie, miałby on działanie lecznicze, a nie tylko łagodzące ból. Co warte podkreślenia – nie ma on żadnego działania psychoaktywnego i uzależniającego. Z tego co słyszę i sama obserwuję, pacjenci po takiej kuracji są pełni energii, wigoru, ich skóra, paznokcie i włosy są zdrowsze.  

 

W Polsce wiele osób ma ponadto problemy z odróżnieniem olejku RSO (element, który czyni medyczną marihuanę nielegalną) od CBD. Pojęcia są często mylone, więc poprosiłem Dorotę Gudaniec o wyjaśnienie tej spornej kwestii:

 

- RSO (Rick Simpson Oil)  to nazwa własna bardzo silnego kondensatu  THC czyli delta-9-tetrahydrokannabinolu. RSO uzyskuje się  dzięki ekstrakcji alkoholem medycznym lub naftą. Kondensacja  jest na poziomie od 60  do 97 %. RSO stosuje się głównie w schorzeniach nowotworowych. Produkt całkowicie nielegalny, ale nader skuteczny.

CBD zaś to jeden z kanabinoidów znajdujących się w roślinie -  CBD czyli Kanabidiol  - produkt  legalny, bez właściwości psychoaktywnych. Głównie stosowany w schorzeniach neurologicznych. CBD wykazuje bardzo silne działanie przeciwzapalne oraz  działa jako antagonista THC (niweluje jego psychoaktywne działanie). CBD ma również właściwości regulujące pracę trzustki, czyli  doprowadza do równowagi poziomu cukru w organizmie.  Mamy  udokumentowane przypadki pacjentów  cierpiących  na cukrzyce, którzy po zaledwie kilku tygodniach stosowania CBD  byli odstawiani od insuliny. Ponadto działa jako silny antydepresant oraz  stabilizator nastroju.

CBD  możemy zatem stosować jako suplement diety (stężenia  3,4,5,10 %)  lub jako  samodzielny  produkt terapeutyczny (stężenia  20,30,40,50 %).

Na rynku głownie jest dostępne CBD uzyskiwane z konopi włóknistych tak zwany HEMP.  

CBD w postaci  surowej ma postać kwasu (CBDA) i  wykazuje silne właściwości innumosupresyjne (hamujące  niepożądane  działanie układu  odpornościowego  - czyli  ogranicza spustoszenia czynione przez choroby autoimmunologiczne) oraz bardzo dobry immunostymulator (produkt, który pobudza układ odpornościowy do prawidłowego działania)

 

Dieta:

Tomasz Leszczyński – Manager sklepu dobrekonopie.pl: Olejki CBD są jak najbardziej legalne. Nie dość, że nie działają psychoaktywnie i uzależniająco, to dodatkowo w połączeniu z THC, dezaktywowałyby jego działanie, czyli jeśli ktoś weźmie odpowiednią dawkę CBD – ten zniweluje oddziaływanie psychoaktywne marihuany. Olej tłoczony na zimno z nasion natomiast, polecam szczególnie dla osób z problemami sercowymi, z cholesterolem, wahaniami ciśnienia oraz w przypadku miażdżycy. Doskonale sprawdzi się jako dodatek do sałatek, substytut np. wysokiej klasy oleju lnianego, jednak należy pamiętać, że zawsze trzymamy go w lodówce i podajemy na zimno.

KOMENTARZE
Newsletter