Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Cierpi na nią 1,5 mln Polaków. Z jej powodów codziennie odbiera sobie życie 16. osób
Zaburzenia depresyjne to zaburzenia psychiczne charakteryzujące się obniżeniem nastroju, napędu psychoruchowego, zaburzeniem rytmów okołodobowych i lękiem. Według Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10 mówimy w tym przypadku o dwóch jednostkach chorobowych: F32 – „depresja epizodyczna, epizody depresyjne – trwa krócej niż dwa lata i charakteryzuje się wyraźnym początkiem”, F33 – „zaburzenia depresyjne nawracające – powtarzające się epizody depresji bez objawów wzmożonego nastroju i zwiększonej energii w przeszłości”.

Podczas konferencji „Depresja 2015”  profesor Marek Jerema z III Kliniki Psychiatrycznej Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, mówił, że depresja jest coraz powszechniejsza, gdyż ludzie nie radzą sobie z wyzwaniami dnia codziennego. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) depresja jest wiodącą  przyczyną niesprawności i niezdolności do pracy na świecie oraz najczęściej spotykanym zaburzeniem psychicznym. - Co dziesiąty pacjent zgłaszający się do lekarza pierwszego kontaktu z powodu innych dolegliwości ma pełnoobjawową depresję, a drugie tyle osób cierpi z powodu pojedynczych objawów depresyjnych – przyznaje profesor Jerema. Depresja dotyka 9% populacji europejskiej . W Polsce, na 38 mln obywateli na depresję cierpi 1,5 miliona osób. Oznacza to, że 15% mieszkańców naszego kraju zmaga się z tą chorobą. Każdego dnia 16 Polaków odbiera sobie życie (w 2013 roku liczba samobójstw wyniosła 6 097. To blisko 2 000 więcej niż w roku poprzednim). - Depresja zbiera śmiertelne żniwa w takim samym stopniu jak rak piersi, a nawet bardziej niż rak trzustki czy prostaty. Depresja to również choroba nawracająca. Według statystyk aż 75% chorych choruje ponownie w ciągu 2 lat od wyleczenia poprzedniego epizodu. Ponad 80% wszystkich dotkniętych epizodem depresyjnym oraz nawracającymi zaburzeniami depresyjnymi to osoby w wieku  produkcyjnym, czyli 30-59 lat- dr Małgorzata Gałązka – Sobotka z Instytutu Zarzadzania w Ochronie Zdrowia z Uczelni Łazarskiego.

Do depresji prowadzą liczne trudności, niepowodzenia w życiu rodzinnym, poza tym do tej grupy zalicza się konflikty i frustracje związane z pracą. Prof. dr hab. n. med. Tadeusz Parnowski z II Kliniki Psychiatrycznej Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie wymienia pewne cechy osobowości, które zwiększają ryzyko wystąpienia depresji, a są to:

  • nadmierna wrażliwość
  • skłonność do zamartwiania się
  • duże ambicje połączone z perfekcjonizmem i nadgorliwością
  • podatność na stres

Duża cześć współczesnego społeczeństwa cierpi na zespół wypalenia, czy też mówiąc inaczej na wyczerpanie emocjonalne. Wypaleniu towarzyszy przemęczanie, rozdrażnienia, zniechęcenia, ale także obniżenie poczucia własnej wartości czy obniżanie własnej wartości. Takie osoby często odczuwają brak pomocy i wsparcia ze strony otoczenia. Wypalenie może funkcjonować na płaszczyźnie emocjonalnej, motywacyjnej, poznawczej i fizycznej.

 

Do niefarmakologicznych metod leczenia należą elektrowstrząsy metody stymulacji magnetycznej i elektrycznej oraz leczenie neurochirurgiczne.

ELEKTROWSTRZĄSY

Dotąd brak skuteczniejszej i jednocześnie bezpieczniejszej nieinwazyjnej metody leczenia depresji jak ta, z wykorzystaniem technik anestojologicznych. Jest to zabieg przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym.  Aparat składa się z konwulsatora i elektrod przykładanych jedno- lub dwuskroniowo. Leczenie obejmuje zwykle 10-12 serii zabiegów. Chodzi tutaj o wywołanie uogólnionego napadu drgawkowego możliwie najmniejszą dawką energii elektrycznej (natężenie prądu 500-800 mA). Leczenie elektrowstrząsami zalecane jest przy depresjach o znacznym nasileniu i wysokim ryzyku popełnienia samobójstwa, ma się tu na myśli depresje psychotyczna lub leczenie depresji, w której wcześniejsze leczenie farmakologiczne okazało się nieskuteczne.Szacowana skuteczność takiej metody sięga  70-90% (skuteczność farmakoterapii szacuje się na 60-65%).

Nie ma bezwzględnych przeciwwskazań do jej stosowania, ale należy być ostrożnym przy przebytym niedawno zawale serca, niestabilna dławica piersiowa, wady serca wokresie dekompensacji krążenia czy też niekontrolowane nadciśnienie tętnicze. Do czynników zwiększających ryzyko należy zwiększenie ciśnienia śródczaszkowego, tętniaki mózgu i krwiaki mózgu.

{page_break}

Do nowych METOD STYMULACJI MAGNETYCZNEJ I ELEKTRYCZNEJ należą  m. in.:

a) Przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (TMS)

Metoda wprowadzona do lecznictwa w 1985r. Polega  na umieszczeniu na głowie pacjenta tzw. cewki, która wytwarza pole magnetyczne, działające na wybrane części kory mózgowej. Powoduje to depolaryzację komórek nerwowych. TMS stosowane jest w leczeniu epizodu depresyjnego o umiarkowanym nasileniu lub w depresji niepsychotycznej, gdy co najmniej jedna kuracja lekami przeciwdepresyjnymi była nieskuteczna.

b) Stymulacja nerwu błędnego (VNS)

Zabieg opiera się na implantacji stymulatora pod skórę w okolicy podobojczykowej. Od stymulatora do szyjnej części lewego nerwu błędnego biegnie przewód stymulujący aferentne włókna nerwu błędnego, co z kolei pobudza struktury mózgu odpowiedzialne za nastrój. Pacjent odczuwa wrażenie stymulacji w trakcie aktywnej pracy urządzenia.Początek działania widoczny jest po kilku/kilkunastu miesiącach.

c)Głęboka stymulacja mózgu (DBS)

Jest to metoda inwazyjna, ale nie wiążąca się z powstaniem nieodwracalnych zmian w mózgu. Polega na wprowadzeniu elektrody do określonej części mózgu, a następnie podłączeniu elektrody do stymulatora. Przez neurochirurgów uznawana za metodę mało inwazyjną, ale spojrzeniem psychiatry oceniany jako zabieg inwazyjny i ryzykowny (elektrody wprowadzane są do mózgu przez otwory trepanacyjne). W trakcie aktywnej pracy stymulatora pacjent nie ma wrażenia stymulacji. Parametry stymulacji można modulować a całość aparatury można usunąć, nie niszcząc mózgu. DBS sprawdza się w neurologii, stosowana jest przy chorobie Parkinsona, drżeniach samoistnych oraz lekoopornej padaczce. Sporym ograniczeniem dla omawianej metody są koszty całego zestawu stymulatora wraz z jego neurochirurgiczną implantacją oraz całej pozafarmakologicznej opieki nad chorym. W przeciwieństwie do pacjentów neurologicznych chorzy na depresję mają mniejszą motywację i gotowość do beksperymentalnej, słabo zweryfikowanej badaniami klinicznymi, inwazyjnej i przywodzącej namyśl niepopularne metody psychochirurgiczne.

LECZENIE NEUROCHIRURGICZNE

a) Stymulacja nerwu błędnego

Stymulator implantuje się pod skórę w okolicy podobojczykowej. Od stymulatora do szyjnej części lewego nerwu błędnego biegnie przewód stymulujący aferentne włókna nerwu błędnego, co z kolei pobudza struktury mózgu odpowiedzialne za nastrój. Pacjent odczuwa wrażenie stymulacji w trakcie aktywnej pracy stymulatora. Metoda przeznaczona dla pacjentów z nawracającą lub przewlekła depresją, u których wcześniej zastosowane liczne kuracje farmakologiczne nie spowodowały poprawy klinicznej

b) Głęboka stymulacja mózgu

Metoda inwazyjna, ale nie wiążąca się z powstaniem nieodwracalnych zmian w mózgu. Polega na wprowadzeniu elektrody do określonej części mózgu, a następnie podłączeniu elektrody do stymulatora. Przez neurochirurgów uznawana za metodę mało inwazyjną, ale spojrzeniem psychiatry oceniany jako zabieg inwazyjny i ryzykowny (elektrody wprowadzane są do mózgu przez otwory trepanacyjne). W trakcie aktywnej pracy stymulatora pacjent nie ma wrażenia stymulacji. Parametry stymulacji można modulować a całość aparatury można usunąć, nie niszcząc mózgu.

c) Metody uszkadzające (cingulotomia,podogoniastatraktotomia, brzeżna leukotomia)

Skutki ekonomiczne depresji robią wrażenie, gdyż łączna wartość́ wydatków na świadczenia NFZ to169 mln zł. Struktura osób ubezpieczonych w ZUS, którym w 2013 r. wydano przynajmniej jedno zaświadczenie lekarskie z tytułu niezdolności  do pracy, według wieku ubezpieczonych ma się nastepujaco:

Depresja to poważy problem współczesnego świata. W Internecie można znaleźć niezliczoną liczbę stron poświęconych zaburzeniom psychologicznym: blogi, porady, fora. Nie można jednak zapominać, że przede wszystkim jest to CHOROBA i pomocy należy szukać u kompetentnych i fachowych ekspertów.

KOMENTARZE
Newsletter