Zgodnie z raportem Global Liver Institute MASLD jest jedną z najczęstszych przewlekłych chorób wątroby na świecie i w skali globalnej dotyczy nawet 1 na 4 osoby. Częstość jej występowania może być niedoszacowana, gdyż do dalszej diagnostyki kierowane są zwykle osoby ze zwiększoną aktywnością enzymów wątrobowych we krwi. [2] W Polsce MASLD stanowi prawie 60% wszystkich chorób wątroby. Zmieniające się trendy żywieniowe – niezdrowa, przetworzona dieta i spożywanie słodkich napoi – wskazują, że liczba osób z MASLD będzie rosnąć, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki profilaktyczne oraz diagnostyczne. [3] – Podobnie jak w wielu innych krajach europejskich, w Polsce alarmująco rośnie liczba zachorowań na schorzenia wątroby. Każdego roku stanowią one 2,22% wszystkich zgonów, stając się dziewiątą główną przyczyną śmierci. Dodatkowo ok. 68% mężczyzn i 53% kobiet zmaga się z nadwagą, co znacząco zwiększa ryzyko chorób wątroby. Problem potęguje również wzrost konsumpcji alkoholu. Wątroba jest często ignorowana zarówno przez społeczeństwo, jak i decydentów, dlatego jako Global Liver Institute stawiamy sobie za cel, aby zdrowie wątroby stało się priorytetem dla zdrowia publicznego – mówi Giacomo Donnini, dyrektor programowy ds. zdrowia wątroby i zdrowia publicznego Global Liver Institute.
Przyczyny MASLD są złożone, ale głównymi czynnikami wpływającymi na rozwój choroby są: otyłość, cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze oraz zaburzenia lipidowe. [4] W Polsce z otyłością zmaga się 9 mln osób [5], z cukrzycą typu 2 – 3,1 mln [6], z nadciśnieniem tętniczym – 10 mln [7], a zaburzenia lipidowe mogą dotyczyć nawet 21 mln osób [8]. Objawy MASLD nie są charakterystyczne. Choroba rozwija się powoli, zwykle przebiega bezobjawowo i często jest rozpoznawana przypadkowo. [9] W profilaktyce i leczeniu MASLD większość lekarzy zaleca redukcję masy ciała i zmianę stylu życia, a ponad połowa – także leczenie farmakologiczne. Jedną z dostępnych opcji terapeutycznych są leki hepatoprotekcyjne, w tym te zawierające fosfolipidy niezbędne, które pomagają redukować stłuszczenie wątroby oraz obniżają poziom enzymów wątrobowych. [10]
Wyzwania w diagnostyce i sposobie postępowania
Wczesna diagnostyka stłuszczenia wątroby jest kluczowa, zwłaszcza u osób z wysokim ryzykiem, takich jak pacjenci z cukrzycą typu 2 czy chorobami sercowo-naczyniowymi. Pomimo wyraźnego związku między czynnikami stylu życia, takimi jak siedzący tryb życia i niewłaściwa dieta, a zwiększonym ryzykiem stłuszczenia wątroby, diagnostyka chorób wątroby w tej grupie osób występuje zbyt rzadko. – MASLD to schorzenie wieloczynnikowe, które wymaga holistycznego podejścia. Kluczowa jest wzajemna współpraca pomiędzy lekarzami różnych specjalności – hepatologami, kardiologami, diabetologami, internistami i zwłaszcza – lekarzami pierwszego kontaktu. Pozwoliłoby to na lepsze zrozumienie wszystkich aspektów zdrowotnych i zapewnienie kompleksowej opieki, niezbędnej w profilaktyce i leczeniu MASLD – uważa prof. dr hab. n. med. Marek Hartleb z Kliniki Gastroenterologii i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
– Otyłość i cukrzyca typu 2 są ściśle powiązane z MASLD, stanowiąc istostne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niestety, w społeczeństwie wciąż jest niska świadomość na temat związku między tymi schorzeniami. Niewiele osób z cukrzycą typu 2 jest analizowanych pod kątem ryzyka bardziej zaawansowanych etapów chorób wątroby, a ci, którzy zostali zidentyfikowani, rzadko są kierowani do specjalisty. Wczesna diagnostyka w kierunku MASLD oraz określenie ryzyka chorób wątroby są kluczowe, aby zapobiegać powikłaniom i poprawić jakość życia – dodaje prof. dr hab. n. med. Janusz Gumprecht z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Diabetologii i Nefrologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
– MASLD jest nie tylko problemem hepatologicznym, ale może również prowadzić do poważnych powikłań sercowo-naczyniowych. Badania wskazują, że osoby z MASLD są w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia chorób serca, takich jak miażdżyca, nadciśnienie tętnicze czy zawał serca. Dlatego istotne jest, aby ta grupa osób była regularnie monitorowana pod kątem zdrowia sercowo-naczyniowego i otrzymywała kompleksową opiekę medyczną. Równocześnie osoby z chorobami kardiologicznymi, jak nadciśnienie czy dyslipidemia, powinny być diagnozowane pod względem ryzyka MASLD, ponieważ często współwystępują one razem z chorobami wątroby. Wczesne wykrycie MASLD u pacjentów kardiologicznych może znacząco poprawić rokowanie i zmniejszyć ryzyko zgonu z powodu niewydolności wielonarządowej – uważa dr hab. n. med. prof. UM w Łodzi Marcin Barylski z Kliniki Chorób Wewnętrznych i Rehabilitacji Kardiologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Wczesna diagnoza w kierunku MASLD jest kluczowa, ponieważ umożliwia zmianę stylu życia i odpowiednie leczenie, co może zapobiec progresji choroby do MASH, czyli stłuszczeniowego zapalenia wątroby związanego z zaburzeniami metabolicznymi, marskości czy raka wątroby. [11] Jednym z najprostszych sposobów na poprawę diagnostyki chorób wątroby może być wprowadzenie obliczenia wskaźnika FIB-4 do wyników standardowych badań laboratoryjnych. Jest to nieinwazyjny wskaźnik, który oblicza się na podstawie wieku, aktywności enzymów wątrobowych (AST i ALT) oraz liczby płytek krwi, czyli danych łatwo dostępnych w standardowej praktyce klinicznej. Warto byłoby go dodać jako standard badań laboratoryjnych obok innych parametrów, takich jak GFR, BMI czy non-HDL. Dodanie tego wskaźnika pozwoliłoby na szybsze zwrócenie uwagi lekarza na problem z wątrobą, a w przypadku przekroczenia norm – pozwoliłoby lekarzom pierwszego kontaktu szybciej skierować osoby do odpowiednich specjalistów. – Dzięki zwiększeniu świadomości na temat przyczyn, objawów i diagnostyki MASLD będziemy mogli skuteczniej zapobiegać jej rozwojowi i minimalizować ryzyko powikłań. Lekarze pierwszego kontaktu powinni odgrywać tutaj szczególną rolę, ponieważ to właśnie oni mają możliwość wczesnego wykrywania i inicjowania odpowiednich działań terapeutycznych. Proaktywne działania w zakresie zwiększenia świadomości i wczesnego wykrywania MASLD nie tylko poprawią indywidualne wyniki zdrowotne, ale także mogą przyczynić się do zmniejszenia obciążenia systemów zdrowia publicznego dzięki mniejszej liczbie zaawansowanej postaci choroby wątroby – akcentuje dr hab. n. med. Daniel Śliż z III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
KOMENTARZE