Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Zbyt niskie nakłady na badania i rozwój
08.11.2007
W 2006 roku nabrał tempa wzrost wydajności pracy i wzrost gospodarczy w UE, ale kraje członkowskie wciąż nie wykorzystują szansy na większą konkurencyjność gospodarki dzięki wyższym nakładom na badania i rozwój - wynika z raportu Komisji Europejskiej.


Unijny produkt krajowy brutto (PKB) wzrósł w 2006 roku o 3 proc., co jest najlepszym rezultatem od 2000 roku, kiedy to UE przyjęła plan zwiększania konkurencyjności unijnej gospodarki zwany Strategią Lizbońską.

Te wyniki unijny komisarz ds. przedsiębiorstw i przemysłu Guenter Verheugen uznał za "zachęcające", tym bardziej że wzrost wydajności pracy był wyższy niż w USA (1,4 proc.).
"Ale wciąż martwi mnie poziom wydatków na badania i rozwój, zwłaszcza w sektorze prywatnym" - dodał Verheugen.

W tej dziedzinie żaden z krajów członkowskich nie wypełnia wyznaczonych limitów, co powoduje, że cała UE daleka jest od realizacji swojego celu: przeznaczania 3 proc. PKB na badania i rozwój w 2010 roku. KE obliczyła, że przyniosłoby to wzrost ogólnej wydajności w gospodarce (tzw. łączna wydajność czynników produkcji) o 0,8 proc. rocznie. To przełożyłoby się na wzrost unijnego PKB o co najmniej 8 proc. w ciągu 20 lat.

W Polsce w 2005 roku nakłady na badania i rozwój wynosiły 0,6 proc. PKB, podczas gdy polski cel na rok 2010 wynosi 1,7 proc. Najbardziej zaawansowana jest Szwecja, która niemal dosięgła swojego celu 4 proc., a także Finlandia, której do tego samego pułapu brakuje 0,5 pkt. proc. Najbardziej opóźniony jest Luksemburg, który w 2010 roku powinien osiągnąć poziom 3 proc., ale na razie na badania i rozwój wydaje tyle samo, co Polska.

Raport proponuje kilka sposobów dalszego zwiększania konkurencyjności unijnej gospodarki: większe inwestycje w badania i rozwój oraz nowe technologie informatyczne i telekomunikacyjne, ułatwienia dla przedsiębiorców, a także więcej konkurencji na wspólnym unijnym rynku.

Źródło:PAP - Nauka w Polsce

 

 

KOMENTARZE
Newsletter