Fot. Materiały prasowe Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
Mykobiom, czyli grzyby z potencjałem
Grupa badawcza zajmującą się grzybami endofitycznymi rozpracowuje bioaktywność mykobiomu związanego z roślinami leśnymi. Naukowcy widzą w nim źródło nowych karotenoidów i innych biopigmentów. – Drzewa w lasach żyją w ścisłym związku z wieloma populacjami mikroorganizmów. Grzyby endofityczne stanowią niewykorzystaną pulę nowych związków bioaktywnych o potencjalnym zastosowaniu w rolnictwie, medycynie i przemyśle spożywczym. Ta bioróżnorodność niezbadanych jeszcze populacji grzybów powiązanych z drzewami może być źródłem szerokiej gamy związków bioaktywnych – uważa cytowany w komunikacie dr El-Sayed Ramadan El-Sayed Ali, prowadzący badania wraz z prof. Filipem Boratyńskim. Naturalne pigmenty składają się z wielu bioaktywnych związków, które są stosowane w przemyśle jako barwniki żywności, suplementy diety, farmaceutyki, kosmetyki czy pasza dla drobiu. Naukowcy liczą na to, że nowe źródła naturalnych pigmentów pozwolą wielu gałęziom przemysłu uwolnić się od toksycznych efektów wywołanych przez barwniki syntetyczne.
Opłacalna fermentacja naturalnych pigmentów
– Odkrywając nowe związki bioaktywne, szukając kolejnych karotenoidów i innych biopigmentów oraz opracowując opłacalny proces produkcji, uwolnimy potencjał tych mikroorganizmów – zapowiada dr El-Sayed. Zespół ma nadzieję odkryć nowe związki bioaktywne, takie jak środki przeciwbakteryjne, przeciwnowotworowe czy antyoksydanty. Zdaniem przedstawicieli wrocławskiej grupy badaczy, naturalne pigmenty produkowane w opłacalny sposób będą bardziej dostępne dla konsumentów. Projekt BioExplor zakłada wykorzystanie odpadów rolno-przemysłowych w procesie produkcyjnym. Na ten cel otrzymał blisko 1 mln zł z programu POLONEZ BIS współfinansowanego przez Narodowe Centrum Nauki.
PAP – Nauka w Polsce
KOMENTARZE