„ADAMED SmartUP to program naukowo-edukacyjny skierowany do uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, mający na celu popularyzację nauk ścisłych i przyrodniczych oraz wsparcie rozwoju pasji i zainteresowań szczególnie uzdolnionej młodzieży. Podstawą inicjatywy jest platforma internetowa oraz program stypendialny przeznaczony dla osób w wieku 15-19 lat” – czytamy na stronie programu.

Wspomniana platforma internetowa jest pierwszym filarem programu i miejscem, gdzie bardzo skomplikowane tematy podane są w ciekawy, pozaszkolny sposób. W pierwszym etapie rekrutacji młodzi geniusze zmierzyli się tam z interaktywną grą naukową typu ARG. Drugi filar, ów program stypendialny, to możliwość wzięcia udziału w innowacyjnym obozie naukowym dla 50 uczestników, wybranych z pośród setki zaproszonej do rozmowy kwalifikacyjnej na podstawie nadesłanych dokumentów aplikacyjnych oraz testu wiedzy, a także 10-miesięczna, spersonalizowana opieka merytoryczna, która ma nakierować jednostkę na właściwy dla niej tor badawczy. Taka opieka mentorska stwarza możliwości udziału w różnorakich warsztatach, kursach językowych, zajęciach z wybranych przedmiotów, a także współpracy z prestiżowymi instytucjami naukowymi. Dodatkowo, takim osobom zapewnia się wsparcie w procesach rekrutacyjnych na wymarzone uczelnie wyższe. Ci, którzy wykażą się największym potencjałem i zaangażowaniem, zdobędą także stypendium naukowe, dostosowane do ich indywidualnych potrzeb i aspiracji. Zastosowanie takiej wieloetapowej rekrutacji pozwoliło sprawdzić wiedzę, umiejętności analitycznego myślenia, szybkiego łączenia faktów oraz dociekliwość kandydatów. Według mnie trzecim, takim nieoficjalnym i niewymienianym przez inicjatorów programu filarem jest świetlana przyszłość, prestiż, rozgłos, dyplomy, uznanie świata nauki i biznesu. O co w tym wszystkim chodzi i co o programie mówią uczestnicy - dowiecie się z poniższego filmu:

Zwieńczeniem tej akcji jest uroczysta gala, na której w blasku fleszy są ci najzdolniejsi! To jest moment kiedy młodzi ludzie, stanowiący przyszłość innowacyjnej gospodarki naszego kraju zbierają zasłużone laury, moment kiedy rodziców rozsadza duma, a u reszty zebranych osób pojawić się mogą kompleksy, podziw i zastanowienie nad tym, co robiło się będąc w ich wieku. W tym roku galę poprowadził znany prezenter Marcin Prokop, który swoimi słowami skierowanymi do zwycięzców nawiązał do tego, o czym piszę – To jest program adresowany do Was – fajni, młodzi, inteligentni ludzie, którzy zamiast przyłączyć się do tych, którzy biegają po świecie w poszukiwaniu łatwych emocji, szukają trudnej wiedzy, zamiast polować na pokemony, polują na informacje. To Wy jesteście przyszłością tego kraju i ludźmi, w których warto inwestować i to właśnie robi Fundacja Grupy ADAMED.  

Za głównego gospodarza całego programu, jak i gali uznać jednak należy dr n. med. Małgorzatę Adamkiewicz, Prezesa Fundacji Grupy Adamed, która także zwróciła się do zebranej na sali młodzieży – Ja wyznaję zasadę, że dzisiaj można skopiować wszystko – model biznesowy, strategie, procesy, procedury – natomiast na pewno nie da się skopiować ludzkiego umysłu, bo to on generuje i kreuje pomysły, a w końcu wpływa na to, jak będą w przyszłości wyglądały losy Polski i świata. To wszystko leży w Waszych rękach. - Prezes Adamkiewicz podkreślała też jak wielki kapitał intelektualny mamy w granicach naszego kraju, przywołując konkretne liczby i zdarzenia – W Polsce o sukcesach naszych młodych naukowców mówi się zdecydowanie za mało i za cicho. Trzeba nagłaśniać osiągnięcia naszej kadry w kraju i zagranicą – ponad 1170 uczestników tegorocznej polskiej olimpiady matematycznej, aż 56 medali na międzynarodowych olimpiadach z nauki ścisłych, w tym większość złotych, 50 nagród Polaków w prestiżowych konkursach międzynarodowych organizowanych przez Unię Europejską. – Te i inne sukcesy są też często dziełem laureatów programu ADAMED SmartUP, którzy już po pierwszej edycji zdążyli zebrać pierwsze medale w konkursach w Tajlandii czy Indonezji, niektórzy dostali się na jedną z najbardziej prestiżowych uczelni świata, University of Cambridge, a jeszcze inni w naszym kraju prowadzą swoje prace badawczo-rozwojowe, np. poszukując rozwiązania problemu antybiotykooporności wśród bakterii.

Oprócz dr Adamkiewicz w skład Rady Naukowej Programu weszli: prof. dr hab. Marek Kulis, prof. dr hab. n. med. Andrzej Górski, dyrektor Akademeia High School Andrzej Dethloff oraz prof. nzw. dr hab. inż. Michał Fedoryński, który podkreślał – Uczestnicząc w zajęciach Rady Programowej, polegających na „odpytywaniu” setki kandydatów zauważyłem, że mimo, iż jeden deklarował się jako fizyk, inny matematyk, jeszcze inny chemik, to wszyscy byli interdyscyplinarni. (…) Z relacji uczestników obozu dowiedzieliśmy się, że tam jest „zupełnie inaczej niż w szkole”. Oczywiście nie w każdej, ale w wielu szkołach jest tak, że głównie „zakuwamy” do testów (…), dlatego serdecznie gratuluję grupie ADAMED pomysłu i sposobu jego realizacji.   

Biuro Prasowe Programu ADAMED SmartUP przedstawia nam sylwetki wszystkich laureatów. Ich biogramy pokazują nie tylko ów interdyscyplinarność, o której mówił prof. Fedoryński, ale także to jak łączą życie prywatne z naukowym, jak wiele już osiągnęli mimo bardzo młodego wieku oraz w jakim kierunku chcą się rozwijać. 

Agata Janczak (17 lat, Konstancin-Jeziorna):

Ambitna i pilna, uśmiechnięta i grzeczna, jak mówi o niej nauczycielka chemii. Uczennica XIV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Warszawie. Finalistka Kuratoryjnego Konkursu Chemicznego, należąca do wielu kół naukowych, dotarła również do II etapu Olimpiady Chemicznej. Odbyła staż w laboratorium chemicznym Politechniki Warszawskiej, pracując nad rozwojem acyklowiru. Swoją przyszłość wiąże z pediatrią. Poza rozwojem intelektualnym, stara się również doskonalić swoje pasje – żeglarstwo i podróże. Należy także do drużyny siatkarskiej, a w ramach zajęć teatralnych bierze udział w festiwalach na terenie całego kraju.

Jaromir Hunia (17 lat, Brzostek):

Jego największe pasje to chemia i biologia, a marzeniem jest prowadzenie badań naukowych. Pochodzi z Brzostka w województwie podkarpackim i na co dzień jest uczniem I Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy. W zeszłe wakacje poświęcił się pracy badawczej z zakresu biopolimerów, brał udział w wykładach i laboratoryjnych warsztatach chemicznych na Politechnice Rzeszowskiej, zakwalifikował się do okręgowego etapu Olimpiady Wiedzy Ekologicznej, a także uzyskał pierwsze miejsce w Powiatowym Konkursie Ekologiczno-Chemicznym „Człowiek, chemia i środowisko”. Jak sam przyznaje, jest pasjonatem leśnych bezdroży i bezpośredniego podglądania natury, zwłaszcza bieszczadzkiej.

Milena Malcharek (16 lat, Kraków): 

O tym, że nie tylko cukier i sól to biała śmierć, a żaden naukowiec nie obejdzie się bez jednej spektakularnej eksplozji, przekonała się, zastanawiając się skąd wziąć kwas azotowy(V) do domowej produkcji nitrogliceryny. Jest absolwentką Publicznego Gimnazjum nr 52 Ojców Pijarów w Krakowie, skąd również pochodzi, a także finalistką wielu konkursów, w tym Małopolskiego Konkursu Biologicznego, w którym uzyskała tytuł laureata. Jak sama mówi, lubi niecodzienne połączenia, zwłaszcza jeśli chodzi o seriale, dlatego jest fanką Doktora House’a i Pingwinów z Madagaskaru. Uczęszcza także na zajęcia teatralne.

Mateusz Wawrzeńczyk (19 lat, Micigózd): 

Pochodzi z małej miejscowości Micigózd w województwie świętokrzyskim i jest absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. św. Jadwigi Królowej w Kielcach. W gimnazjum osiągnął pięciokrotnie tytuł laureata w wojewódzkich konkursach przedmiotowych z biologii, chemii i fizyki. Ponadto jest finalistą XXIX Olimpiady Wiedzy Ekologicznej i laureatem XLIV Olimpiady Biologicznej, w której uzyskał srebrny medal i 11. miejsce w kraju. Oprócz nauki bierze udział w akcji „Szlachetna Paczka” czy w wolontariacie w szpitalu dziecięcym oraz podczas Światowych Dni Młodzieży.

Maria Michna (18 lat, Szałsza): 

Zainteresowana biologią, chemią i matematyką mieszkanka Szałszy w województwie śląskim jest uczennicą 3 Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi w Zabrzu. W przyszłości ma w planach studia medyczne i zaczęła już zdobywać doświadczenie w tym kierunku – była między innymi wolontariuszką w Pracowni Sztucznego Serca w Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi. Laureatka wojewódzkiego konkursu przedmiotowego z chemii. Jeśli chodzi o wolny czas poza nauką, spędza go aktywnie – uprawia jeździectwo, jest miłośniczką wypraw górskich, uwielbia również spacerować ze swoim psem. Jest Mistrzynią Polski Amatorów w Ujeżdżaniu 2015.

Maciej Draguła (19 lat, Kąty Wrocławskie): 

Studiowanie astronautyki i praca jako inżynier w NASA to jego największe marzenie. Jego projekt „Nowoczesnego czołgu” doprowadził go do finału Konkursu E(x)plory, co jest – jak sam potwierdza – jego największym naukowym osiągnięciem. Na co dzień mieszka w Kątach Wrocławskich w województwie dolnośląskim. W tym roku ukończył XIV Liceum Ogólnokształcące im. Polonii Belgijskiej we Wrocławiu. Oprócz rozwoju naukowego, dba również o swój rozwój w dziedzinach politycznych i ekonomicznych, o czym świadczy m.in. udział w Europejskim Parlamencie Młodzieży.

Wiktor Czepczyński (17 lat, Międzychód): 

Nie boi się tego, czego nie umie, ponieważ jest człowiekiem głodnym wiedzy i doświadczeń. Tak mówi o sobie pochodzący z Międzychodu w województwie wielkopolskim uczeń Zespołu Szkół Sióstr Urszulanek SKJ w Pniewach, gdzie pełnił obowiązki przewodniczącego szkoły. Laureat wojewódzkiego konkursu SuperMatematyk, udziela nieodpłatnych korepetycji z matematyki i aktywnie działa w kole chemicznym. Wraz ze swoją drużyną zajął 1. miejsce na etapie powiatowym w Turnieju Szachowym, kwalifikując się do etapu wojewódzkiego. Czas wolny spędza bardzo aktywnie, najczęściej pływając w okolicznych jeziorach.

Jakub Wornbard (15 lat, Gorzów Wielkopolski): 

W tym roku ukończył Społeczne Gimnazjum Stowarzyszenia Edukacyjnego w tym mieście. Jest laureatem Wojewódzkiego Konkursu Przedmiotowego z Fizyki oraz Przedmiotowego Konkursu z Języka Angielskiego. Zajął 4. miejsce w ogólnopolskim konkursie programistycznym w kategorii gimnazjalistów. Oprócz rozwoju związanego z naukami ścisłymi, poświęca się także innym zainteresowaniom – grze na gitarze basowej oraz nauce języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego i niemieckiego. Jest najmłodszym laureatem konkursu! 

Jakub Dranczewski (17 lat, Zielona Góra): 

Mówi o sobie, że jestem człowiekiem z pasją. Z autorskim urządzeniem jRed, który służy do sterowania sprzętem RTV, zajął 5. miejsce w wojewódzkim konkursie pt. „Lubuski wynalazca”. Ponadto jest laureatem wojewódzkich konkursów z fizyki, matematyki oraz chemii, a także członkiem stowarzyszenia Młodzi Lokalni. Jego największą pasją jest fizyka i to z nią chciałby związać swoją przyszłość. Oprócz niej interesuje się również matematyką, a także programowaniem. Pochodzi z Zielonej Góry, gdzie na co dzień uczęszcza do I Liceum Ogólnokształcącego im. Edwarda Dembowskiego.

Małgorzata Róg (16 lat, Mielec): 

Szesnastolatka z Mielca, która będąc w drugiej klasie gimnazjum uzyskała tytuł laureata Wojewódzkiego Konkursu Matematycznego. Zajęła pierwsze miejsce w kategorii junior Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Kosmicznej, jest także finalistką Olimpiady Matematycznej Gimnazjalistów. Jej największym marzeniem jest praca naukowca. Przez osiem lat była częścią tanecznego zespołu „Abrakadabra”. Laureatka certyfikatu „Młodzi Nieprzeciętni”, przyznawanego co roku zdolnej młodzieży przez Prezydenta Miasta Mielca. Jej największym marzeniem jest praca naukowca i jest na najlepszej drodze, aby je spełnić. 

Gdy już wszyscy laureaci pojawili się na scenie przyszedł czas na pamiątkowe fotografie i wyróżnieni szczęśliwcy ponownie zajęli swoje miejsca na widowni, tym razem po to żeby wysłuchać wykładu dr Moniki Aksamit-Koperskiej, doktor Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego pt. „Gdzie sejwować?” na temat trwałości poszczególnych nośników informacji. Dr Aksamit-Koperska zajmuje się bardzo ciekawą specjalizacją, jaką jest chemia konserwacyjna, czyli obszar nauki poświęcony konserwacji i przechowywaniu szeroko rozumianego dziedzictwa kulturowego, od najcenniejszych dzieł sztuki, po zasoby biblioteczne. Tego wieczoru wzięła na tapetę chyba najważniejszy obiekt, który warto przechowywać dla przyszłych pokoleń – informację. Do jakich wniosków doszła chemiczka? – Zauważamy trend obniżającej się trwałości informacji. Jest to trochę zabawne, że w XXI w. najtrwalszym komercyjnie wykorzystywanym nośnikiem informacji jest cały czas papier, którego trwałość szacuje się nawet na 300-400 lat. – Oczywiście trwają prace nad poprawą tego stanu rzeczy. To co szczególnie może zainteresować naszych czytelników to zapis książki na DNA, dokonany przez prof. Churcha w 2012 r. – Czy to oznacza, że nasze biblioteki niedługo będą wyglądać jak półki z probówkami? Tego nie wiem, ale na pewno nam czegoś potrzeba i może ktoś z dzisiejszych zwycięzców podejmie się badań w tym kierunku. Mam nadzieję, że nasi laureaci wpiszą się w przyszłość w taki sposób, aby nasze prawnuki mogły odczytać te dokonania – kwituje dr Aksamit-Koperska. 

W ten oto sposób zakończyła się oficjalna część gali i uczestnicy udali się na wystawną kolację, podczas której mogli porozmawiać ze sobą w kuluarach. Część jednak została dłużej w opustoszałej już sali, aby wykorzystać moment na dodatkowe fotografie czy to ze swoimi kolegami czy z dumnymi rodzicami.

Tymczasem już 1 września ruszyła rejestracja do 3. edycji programu, więc z całych sił zachęcamy uczniów do zapisów i dania sobie szansy na niezwykłą przygodę naukową.

Organizatorem programu ADAMED SmartUP jest Fundacja Grupy Adamed, której celem jest wspieranie działalności badawczo-rozwojowej, naukowej i oświatowej, popularyzacja nauki oraz wsparcie rozwoju młodzieży i środowiska naukowego. Program patronatem honorowym objęli: Minister Edukacji Narodowej, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Narodowe Centrum Nauki, Politechnika Warszawska, Polska Akademia Nauk, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Medyczny w Łodzi, Uniwersytet Warszawski, Warszawski Uniwersytet Medyczny oraz Akademia Morska w Szczecinie.