Styczeń
2014 rok rozpoczął się zadecydowaniem przez Parlament Europejski, że pyłek jest naturalnym składnikiem miodów, a co za tym idzie, nie ma potrzeby umieszczać na opakowaniach ostrzeżeń o ewentualnej zawartości pyłków roślin GM.
Z kolei w Bangladeszu po raz pierwszy dopuszczono do uprawy polowej modyfikowaną genetycznie roślinę. Był to bakłażan Bt. Został on opracowany przez naukowców z Narodowego Instytutu Rolniczego. Pierwszą roślina z podobną modyfikacją była kukurydza Bt. Do jej genomu wprowadzono gen pochodzący z bakterii Bacillus thuringiensis. Odpowiada on za wytwarzanie białek Cry, które są toksyczne dla niektórych owadów: z rzędu Lepidoptera, Diptera i Coleoptera. Dzięki takiej modyfikacji nie ma potrzeby stosowania insektycydów.
Luty
W lutym największą uwagę powinny przykuć dwa raporty dotyczące GMO. Pierwszy z nich przygotowany został przez Międzynarodowy Instytut Propagowania Upraw Biotechnologicznych (ang. International Service for the Acquisition of Agri-Biotech Applications , ISAAA). Raport przedstawiał dane dotyczące upraw roślin GM w 2013 r. na całym świecie. Głosił on m. in., że stosowanie roślin GM w warunkach polowych zredukowało zużycie szkodliwych pestycydów o niemal 500 mln kg.
Drugi z raportów przygotowała firma PG Economics. Nosił on tytuł: „Ekonomiczne skutki upraw genetycznie modyfikowanych roślin: wpływ na globalną gospodarkę i produkcję roślinną w latach 1996-2012”. Można w nim przeczytać, że GMO przyczyniły się do wzrostu produkcji roślinnej, a zysk rolników związany z uprawą roślin GM za ostatnie 17 lat wyniósł ok. 117 mld $.
Marzec
W tym miesiącu w Polsce mieliśmy szansę poznać kandydatów organizacji ekologicznych w wyborach do Komisji ds. GMO przy Ministerstwie Środowiska.
Pojawiły się także kolejne raporty. Council for Science and Technology stwierdziła, że restrykcyjne obwarowania dotyczące upraw roślin GM blokują rozwój rolnictwa. Zwrócili oni uwagę na to, że do tej pory nie udowodniono ich szkodliwości względem zdrowia człowieka. Światowa Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa (ang. Food and Agriculture Organization , FAO) wykazała, że większa ilość roślin GM koreluje z coraz częstszym wykryciem niewielkich ilości nieautoryzowanych odmian w transportach ziaren.
Kwiecień
Polski rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy dotyczącej GMO. Dotyczy ona według autorów zwiększenia bezpieczeństwa społeczeństwa ze względu na wykorzystanie organizmów modyfikowanych genetycznie w warunkach zamkniętych (laboratoryjnych). O możliwości prowadzenia prac z ich wykorzystaniem będzie decydował minister środowiska w oparciu o bardziej restrykcyjne wymogi.
Maj
7 maja na mocy zarządzenia Ministra Środowiska, Macieja H. Grabowskiego, powołani zostali nowi członkowie Komisji ds. Organizmów Genetycznie Zmodyfikowanych. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
24 maja odbył się coroczny marsz przeciwko koncernowi Monsanto. Jest to protest przeciwko działalności tej firmy związanej z wprowadzaniem do upraw roślin genetycznie modyfikowanych. Mnóstwo osób na całym świecie organizuje się, aby wyrazić swój sprzeciw wobec działalności Monsanto.
Czerwiec
W środowisku naukowym zawrzało. W ubiegłym roku kontrowersyjna praca prof. Seraliniego została wycofana z czasopisma naukowego Food and Chemical Toxicology. Miała ona udowadniać rzekomą szkodliwość GMO na organizmy żywe. Ze względu na rażące błędy i nieścisłości zawarte w pracy redaktor naczelny postanowił wycofać publikację (więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
W czerwcu została ona jednak ponownie opublikowana w innym czasopiśmie – Environmental Sciences Europe.
Sejm polski przekazał projekt nowelizacji ustawy dotyczącej organizmów modyfikowanych genetycznie do Komisji ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa.
Lipiec
W USA prowadzone są testy na ludziach spożywających banany modyfikowane genetycznie. Zawierają one wyższe stężenie beta-karotenu od bananów występujących naturalnie. Związek ten jest prekursorem witaminy A.
Rada Unii Europejskiej poparła reformę dyrektywy dotyczącej liberalizacji wprowadzania zakazu upraw polowych roślin modyfikowanych genetycznie.
Sierpień
W Liberii zastosowano innowacyjny, eksperymentalny lek skierowany przeciwko wirusowi Ebola. Jest on wytwarzany z wykorzystaniem wirusów oraz tytoniu modyfikowanych genetycznie. Dzięki temu, rośliny były w stanie produkować przeciwciała skierowane przeciwko Eboli.
Wrzesień
Ministerstwo Edukacji i Nauki w Niemczech opublikowało raport, w którym można przeczytać, że rezultaty 25 lat badań nie ukazały zagrożenia wynikającego ze stosowania upraw roślin modyfikowanych genetycznie. Wyniki długofalowych badań podsumowali także naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego. W ich opinii, zebrane wyniki prac badawczych z ostatnich 30 lat potwierdzają fakt, że żywność modyfikowana genetycznie nie ma wpływu na zmianę właściwości produktów odzwierzęcych.
Październik
Zgodnie z pozytywną decyzją Amerykańskiej Agencji ds. Ochrony Środowiska (ang. Environmental Protection Agency, EPA) wydano zgodę na rejestrację nowego rodzaju herbicydu Enlist Duo. Oznacza to możliwość sprzedaży modyfikowanej genetycznie soi i kukurydzy opracowanych z wykorzystaniem technologii Enlist.
Listopad
Nowelizacja ustawy dotyczącej organizmów modyfikowanych genetycznie została uchwalona przez sejm. Oznacza to wprowadzenie bardziej restrykcyjnych niż dotychczas regulacji w związku z wykorzystaniem GMO w warunkach zamkniętych (laboratoryjnych).
Grudzień
W Skierniewicach powstanie Centrum Biotechnologii Ogrodniczej. Jest to jedno z wielu planowanych przedsięwzięć w ramach Kontraktu Terytorialnego dla województwa łódzkiego. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Parlament Europejski oraz kraje członkowskie Unii Europejskiej zawarły porozumienie w sprawie GMO. Będzie ono dawało większą każdemu państwu większą swobodę w podjęciu decyzji o zakazie upraw organizmów modyfikowanych genetycznie.
Dr Wojciech Zalewski, autor bloga GMObiektywnie podsumował dla portalu biotechnologia.pl 2014 r. w kontekście GMO:
Świat idzie naprzód a Europa próbuje wyjść z impasu.
Najprawdopodobniej rok 2014 będzie początkiem znaczących przemian w Europie. Osiągnięto kompromis, który da większą elastyczność w blokowaniu upraw roślin GM poszczególnym członkom UE. Paradoksalnie może to przyczynić się do większej obecności GMO w Europie, ponieważ zakończy się impas w dopuszczaniu nowych odmian GM na rynek europejski. Państwa, które nie ignorują nauki, będą mogły zacząć wprowadzać kolejne rośliny GM do uprawy, to zaś zwiększy konkurencję pomiędzy rolnikami na rynku wewnętrznym. Czynnik ekonomiczny jest nie bez znaczenia i tylko on może odmienić sytuację GMO w Europie.
Rok 2014 to rok ważnych doniesień naukowych, które nie znalazły uznania mediów. Szkoda, bo stanowiłyby cenną informację dla społeczeństwa. Opublikowana w listopadzie analiza 147 publikacji wykazała, że uprawa GMO prowadzi do redukcji zużycia pestycydów o 37% i zwiększa wydajność produkcji roślinnej o 22 %, co skutkuje wzrostem dochodów rolników o 68% (Qaim i Klumper 2014). Nie potwierdzają się opinie o szkodliwości roślin GM. „Rośliny genetycznie modyfikowane są bezpieczne dla środowiska” – taki jest główny wniosek z podsumowania 25 lat badań finansowanych przez Rząd Niemiec. Kolejne doniesienie obejmujące obserwacje stanu zdrowia ok. 100 mld zwierząt gospodarskich jednoznacznie wykazują brak jakiegokolwiek negatywnego wpływu pasz GMO na zdrowie i produkcyjność (Van Eenennaam i Young 2014).
Kierunki rozwoju agrobiotechnologii niezmiennie wyznacza USA. Dopuszczenie do uprawy soi Enlist odpornej na dwa rodzaje herbicydów oraz ziemniaka Innate, o ograniczonej ilości szkodliwego dla zdrowia akrylamidu, pokazuje w jakim kierunku będzie przebiegać rozwój nowych roślin GM. Oprócz cech ważnych z punktu widzenia agronomii pojawiają się modyfikacje niosące bezpośrednie korzyści dla konsumenta.
KOMENTARZE