Niecały miesiąc temu opublikowaliśmy raport dotyczący działań Narodowego Centrum Nauki w minionym roku. Jak podkreślaliśmy – połowa przyznanych grantów trafiła do młodych naukowców. Dzięki temu, osoby mające pomysł na własne badania, mogą liczyć na wsparcie finansowe. Podobnie dzieje się w kilku organizacjach, które również za pierwszy cel stawiają wspieranie początkujących. Na czym polega to wsparcie i dlaczego jest ono tak ważne?
Wspieramy w Łodzi...
Jednym z uczestników tegorocznych targów była fundacja Uniwersytetu Łódzkiego Centrum Innowacji – Akcelerator Technologii. Zarządza ona Inkubatorem Uniwersytetu Łódzkiego, który jest miejscem, gdzie młodzi przedsiębiorcy mogą uzyskać pomoc zarówno organizacyjną jak i prawną. Młodzi przedsiębiorcy mogą przede wszystkim liczyć na wsparcie finansowe dla swoich powstających biznesplanów. Ponadto fundacja oferuje szereg cykli szkoleniowych i warsztatów, prowadzonych również przez osoby, którym na rynku się powiodło. Wspomniane wsparcie finansowe młodzi przedsiębiorcy mogą uzyskać w ramach funduszu zalążkowego Start Money. Polega to na inwestowaniu przez fundację w nowe projekty, a te z kolei niosą nowe rozwiązania i pomysły.
Nabór, w ramach funduszu „Start Money” jest ciągły. Dzięki temu osoby mające ciekawy pomysł bądź chcące wdrożyć swe badania mogą to zrobić w każdym momencie. Najważniejsza jest innowacyjność tych projektów – ich oryginalność i użyteczność. Obecnie kapitał funduszu wynosi 8,5 mln zł i jak dotąd zrealizował 4 inwestycje. Co dla nas najważniejsze – także z dziedziny biotechnologii (np. Biogenetica International Laboratories Sp. z o.o.).
… i Wrocławiu
Kolejną organizacją wspierającą młodych, ambitnych jest wrocławskie Centrum Innowacji i Transferu Technologii działające przy tamtejszym Uniwersytecie Medycznym. Podstawowa różnica polega na formie wsparcia, jaką można dzięki nim otrzymać. Przede wszystkim podmiotami zgłaszającymi się do organizacji są naukowcy, a nie osoby zakładające własną działalność gospodarczą. ”Nasza działalność opiera się głównie na wspieraniu naukowców w zakresie opracowywania strategii ochrony własności intelektualnej, która powstaje w uczelni. W dalszej kolejności na poszukiwaniu odbiorców technologii i rozwiązań, które opracowano w uczelni. Ci odbiorcy mogliby stać się naszymi partnerami w dalszym rozwoju tych "produktów" lub wprowadzenia ich na rynek.” – tak w skrócie przedstawia działalność Centrum Innowacji i Transferu Technologii Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu dr inż. Justyna Seliga, specjalista ds. administracji, odpowiadająca za działalność CITT na wrocławskiej uczelni w wypowiedzi podczas BioForum 2014 dla portalu biotechnologia.pl. Podstawowy problem polega jednak właśnie na poszukiwaniu tych odbiorców. Okazuje się, bowiem, że owszem – naukowcy prowadzą badania, które mogłyby być interesujące i użyteczne dla partnerów biznesowych, ale sami tego partnerstwa nie poszukują. „ Naukowcy powinni odpowiadać na potrzeby rynku, czyli właśnie tych przedsiębiorców”, jak podkreśla p. Alicja Ostrowska dla portalu Biotechnologia.pl, starszy referent centrum. Współpraca taka powinna być zawiązywana jak najwcześniej, na etapie planowania badań. Jak dodaje Justyna Seliga „ Zauważamy, że bardzo mało projektów B+R, które są prowadzone w murach uczelni, jest realizowanych we współpracy z przedsiębiorcami i nie zawsze odpowiadają one rzeczywistemu zapotrzebowaniu rynku.”
Jednostronna inicjatywa
Jak zauważają autorzy raportu Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu „Naukowiec przedsiębiorcą”, aby osiągnąć sukces w dzisiejszej gospodarce, należy realizować takie projekty badawcze, które usprawnią działania podmiotów gospodarczych. Jest to wynikiem życia w społeczeństwie opartym na wiedzy, i tym samym takiej gospodarce. Dziś naukowcy do swych tradycyjnych zadań (nauczania i prowadzenia badań) powinni dodać jeszcze jedno: transfer technologii. Powinni… ale czy tak też czynią? Jak pokazują wyniki badań, opublikowanych w raporcie MNiSW w roku 2006, aż 1/5 polskich przedsiębiorców nie wie o możliwości współpracy z ośrodkami naukowymi. Dwa razy więcej, bo aż 40% firm, nigdy takiej współpracy nie próbowało zainicjować. Głównym powodem (56%) jest, ich zdaniem, powątpiewanie w potrzebę takiego kontaktu.
Z drugiej jednak strony aż 85% uczelni deklaruje, że choć raz zwróciła się z propozycją współpracy do przedsiębiorców. Co więcej – 62% naukowców swe dokonania badawcze oceniają jako przydatne dla przedsiębiorców, a ¾ z nich zostało już wdrożonych. Naukowcy zatem wykazują większą inicjatywę przy inicjowaniu współpracy z przedstawicielami firm. Być może dlatego, że przedsiębiorcy dostrzegają większą liczbę barier ( brak zachęty ze strony władz w postaci ulg podatkowych, zbyt wysokie koszty współpracy z ośrodkami naukowymi czy oferta niedostosowana do profilu firmy).
Współcześni młodzi naukowcy i przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie organizacji działających w ramach uczelni. Korzyści z tego płynące to przede wszystkim doradztwo, środki finansowe i możliwość nawiązania współpracy z przedsiębiorcami. Tylko gdyby ci przedsiębiorcy wykazali większą inicjatywę...
BioForum – jedno z największych wydarzeń skupiające firmy z branży biotechnologicznej, naukowców i organizacje z obszaru Europy Środkowo-Wschodniej. Tegoroczna, trzynasta edycja, odbyła się w dniach 28-29 maja. Uczestnicy w ciągu dwóch dni mogli nawiązać współpracę biznesową, uczestniczyć w wykładach oraz targach.
KOMENTARZE