Niemiecki koncern farmaceutyczny przejmie Sigmę-Aldrich, amerykańską firmę - czołowego, globalnego dostawcę odczynników chemicznych i materiałów m.in. dla branży biotechnologicznej i medycznej.
Od lewej: Sigma-Aldrich CEO Rakesh Sachde oraz Merck Group CEO Karl-Ludwig Kley
Będzie to największa inwestycja Merck w jego całej historii. Dzięki temu dojdzie do wzmocnienia pozycji firmy na amerykańskim rynku. Karl-Ludwig Kley z Merck określił, że jest to milowy krok w rozwoju spółki. Warto podkreślić, że produkty Sigmy-Aldrich stanowią ofertę komplementarną dla produktów Merck. Dodatkowo, skala wydarzenia może przynieść również korzyści we wzmocnieniu pozycji na rynku azjatyckim, który przeżywa obecnie swój bujny rozwój.
Kley komentuje inwestycję następująco – „Spośród kluczowych globalnych firm, Merck i Sigma-Aldrich perfekcyjnie się uzupełniają, dzięki przejęciu - produkty dla badaczy z branży farmaceutycznej i biofarmaceutycznej, a także testy laboratoryjne i diagnostyczne będą dostępne w ofercie jednej firmy.”
Spółka Merck KGaA za amerykański koncert wyłoży kwotę 17 miliardów dolarów amerykańskich, stanowi to kwotę 140 USD za akcję spółki. Merck spodziewa się, że dzięki synergii spółek w ciągu trzech lat wygeneruje przychód rzędu 334 milionów dolarów rocznie.
Wraz z Sigmą-Aldrich Merck zakupi 90 lat tradycji. W swojej ofercie Sigma-Aldrich posiada przeszło 147 tys. produktów, z czego 48 tys. jest produkowane bezpośrednio przez Sigmę. Natomiast ok. 40 tys. pozycji to sprzęt laboratoryjny i wyposażenie. Dzięki inwestycji oferta Merck KGaA będzie obejmować przeszło 300 tys. produktów.
W 2010 roku Merck zakupił inną amerykańską firmę - Millipore za 7,2 miliarda dolarów.
KOMENTARZE