Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Biurokracja zabija innowacje
30.10.2007
Opłaty rejestracyjne dla nowych leków, cła, podatki oraz łamanie praw własności intelektualnej to największe zagrożenia dla rozwoju nowoczesnej medycyny.


Biurokracja tworzy bariery, przez które cierpią pacjenci - oceniają eksperci Instytutu Globalizacji, wolnorynkowego instytutu spraw publicznych. Instytut Globalizacji zapowiedział debatę na temat przymusowego licencjonowania w medycynie, która odbędzie się 30 października w Warszawie w ramach cyklicznych Śniadań Instytutu Globalizacji.

"Horrendalne opłaty rejestracyjne dla nowych leków, bardzo długi czas rejestracji i podatki podnoszące ceny medykamentów powodują, że wiele leków staje się niedostępnych dla pacjentów, szczególnie dla tych z krajów rozwijających się" - ocenia dr Tomasz Teluk, dyrektor Instytutu Globalizacji. Jego zdaniem, wielu chorych nie otrzymuje należytej pomocy medycznej.

"Tym samym państwo nie jest w stanie zapewnić wszystkim chorym należytej opieki medycznej, ale staje się hamulcem dla rozwoju medycyny. Jeśli urzędnicy będą wprowadzali przymusowe licencje na leki innowacyjne, przyznawane wybranym przedsiębiorstwom państwowym, rozwój innowacyjnej medycyny może zostać zahamowany" - dodaje dr Teluk.

Instytut Globalizacji ocenia, że rozszerzenie zjawiska mogłoby na dobre zahamować rozwój innowacji, bowiem wiele innowacyjnych firm straciłoby motywację do produkcji nowych leków. Eksperci Instytutu Globalizacji zwracają także uwagę, że zasady przymusowego licencjonowania, zostały już zawarte w porozumieniu TRIPS na forum Światowej Organizacji Handlu i nie należy ich zmieniać.

"Respektowanie własności intelektualnej w innowacyjnej medycynie leży w interesie pacjentów" - podsumowuje Tomasz Teluk.

Źródło: Na podstawie PAP - Nauka w Polsce, Agnieszka Uczyńska
KOMENTARZE
Newsletter