Jeżeli wzrost ten zostanie utrzymany w całym okresie, wówczas wielkość ta może wzrosnąć do prawie 2,2 procent PKB wydatkowanych na B+R do 2010 r. - co nie oznacza osiągnięcia zakładanych celów lizbońskich, ale i tak stanowi ogromną poprawę.
Budżet siódmego programu ramowego (7. PR) Komisji Europejskiej zostanie znacznie zwiększony w stosunku do poprzednich programów ramowych. Środki te będą przeznaczone bezpośrednio na badania, ale nakłady muszą również pochodzić z przedsiębiorstw. - Jeżeli mamy osiągnąć nasz cel inwestowania 3 procent PKB w badania i rozwój, konieczne są zwiększone nakłady inwestycyjne z sektora prywatnego - powiedział unijny komisarz ds. nauki i badań Janez Potočnik.
- Dlatego też wyniki tego badania są zachęcające. Musimy kontynuować i zwiększać nasze wysiłki na poziomie europejskim i krajowym, aby uczynić Europę atrakcyjnym miejscem dla firm do prowadzania ich badań. Komisja przedstawi nowe pomysły w tym zakresie jesienią 2006 r. - dodał komisarz.
Prawdopodobnie nie jest zaskakujące, że firmy wolą inwestować we własnych krajach. Najwięksi inwestorzy w B+R to nadal największe gospodarki - Niemcy, Francja i Wielka Brytania. Jednak według raportu znaczącymi czynnikami są umiejętności pracowników i dostęp do rynków, natomiast kosztom pracy nadawano mniejsze znaczenie. Dla przedsiębiorstw z UE najbardziej atrakcyjnym do inwestowania krajem poza UE są Stany Zjednoczone, a następnie Indie i Chiny.
A co być może najważniejsze, "Najczęściej wymienianymi w odpowiedziach bodźcami do zwiększania inwestycji w B+R są: zmiany w popycie rynkowym na nowe produkty i usługi, zmiany w możliwościach technologicznych oraz zmiany w obrotach lub zyskach przedsiębiorstwa. Zmiany w dostępności i kosztach pracy badaczy są najrzadziej wymienianymi bodźcami do zwiększenia nakładów na B+R", czytamy w raporcie.
Wskazuje to, że firmy mają pragmatyczne podejście oraz reagują na potrzeby rynkowe i ekonomiczne. Uwidacznia również znaczenie rozwijania wiodących rynków innowacji technologicznych, co będzie zachętą do dalszych badań, jak stwierdzono w raporcie ekspertów poświęconym innowacyjności.
Sondażem objęto 449 firm z dziesięciu sektorów: motoryzacji i części zamiennych, środków chemicznych, sprzętu elektronicznego i elektrycznego, inżynierii i maszyn, produkcji i przetwórstwa żywności, zdrowia, sprzętu informatycznego, środków farmaceutycznych i biotechnologii, stali i innych metali oraz usług wsparcia.
Więcej informacji w raporcie
KOMENTARZE