Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Zasilana sztuczną inteligencją endoskopia kapsułkowa made in Poland rusza na podbój świata

Biocam to wrocławski start-up medtech, rozwijający nieinwazyjną i bezbolesną metodę monitorowania i diagnostyki stanu układu pokarmowego za pomocą sondy wielkości kapsułki. Spółka ogłosiła, że ze swoim produktem przechodzi z fazy badań laboratoryjnych, do etapu testów na pacjentach-ochotnikach. Przy wsparciu fundusz LT Capital firma chce wynieść endoskopię układu pokarmowego na wyższy poziom z korzyścią dla komfortu pacjentów i sprawności systemu opieki zdrowotnej. Biocam walczy o udziały w rynku leczenia nowotworów złośliwych przewodu pokarmowego, warty globalnie 51,9 mld USD.

 

Obciążenia genetyczne, coraz bardziej przetworzone jedzenie, stres, siedzący tryb życie – to tylko kilka z przyczyn stojących za rosnącą liczbą zachorowań na raka przewodu pokarmowego. To dziś 30 proc. wszystkich zdiagnozowanych przypadków nowotworów złośliwych. Badacze alarmują: coraz większy odsetek zachorowań pojawia się u ludzi przed 50. r.ż. Choroby nowotworowe układu pokarmowego urastają do rangi problemu cywilizacyjnego. Mimo to dotychczas nie wynaleziono i nie rozpowszechniono skutecznej metody badania całego odcinka przewodu pokarmowego, która byłaby dokładna i szybka, co jest ważne dla celów diagnostycznych, ale równocześnie bezinwazyjna, bezbolesna i przeprowadzana w warunkach domowych, co z kolei jest istotne dla komfortu pacjentów. Przełom może nastąpić dzięki staraniom wrocławskiej spółki Biocam – pomysłodawcy innowacyjnej metody przeprowadzania badania endoskopowego przy pomocy sondy wielkości kapsułki do połykania, która współpracuje z oprogramowaniem chmurowym i pozwala lekarzom na zdalną diagnozę w czasie rzeczywistym.

 

Testowanie nastrojów

Rozwiązanie autorstwa Biocam to zdalny i bezkontaktowy system do diagnostyki układu pokarmowego za pomocą endoskopii kapsułkowej. To całe środowisko wzajemnie powiązanych i współpracujących ze sobą trzech elementów: kapsułek (hardware), algorytmów do analizy obrazów (software) i platformy telemedycznej. W porównaniu do konkurencyjnych rozwiązań produkt Biocam ma bardziej wytrzymałą baterię, która pozwala na zbadanie całości układu pokarmowego i wyższą rozdzielczość obrazu. Do tego jest zasilany algorytmami, sygnalizującymi na nagraniu wszelkie odstępstwa od normy, a to przekłada się na dużą oszczędność czasu u lekarza, dokonującego diagnozy na podstawie materiału filmowego. Cel Biocam? Sprawniejsze, szybsze i bezpieczniejsze badanie pacjentów z problemami układu pokarmowego, w dodatku przeprowadzone bezinwazyjnie i w komfortowych warunkach domowych.

Biocam wyszedł już z etapu badań w warunkach laboratoryjnych i poczynił kolejny milowy krok na drodze rozwoju – właśnie otrzymał zielone światło od Komitetu Bioetycznego, by rozpocząć testy z udziałem pacjentów-ochotników. – Chcemy zrewolucjonizować sposób, w jaki do tej pory prowadzona była diagnostyka chorób układu pokarmowego. Naszym naczelnym celem jest poprawienie komfortu pacjentów podczas badania, ale też usprawnienie całego systemu opieki zdrowotnej, która dotychczas cierpiała na brak szybkiej i precyzyjnej metody badania. Zgoda na przeprowadzenie eksperymentu medycznego to przełomowy moment w naszej dotychczasowej, niespełna 2-letniej historii i wielka szansa, którą na pewno wykorzystamy – mówi Maciej Wysocki, prezes i jeden z założycieli Biocam. – Nasze rozwiązanie nie jest pierwszym na rynku, ale wśród już dostępnych prezentuje najlepsze właściwości, takie jak wytrzymałość baterii czy wyższa rozdzielczość, a w efekcie – również jakość obrazu. Chcemy być wsparciem dla lekarzy w stawianiu diagnozy. Wykrywając za pomocą sztucznej inteligencji klatki, na których widać niepokojące zmiany w układzie pokarmowym, wielokrotnie zmniejszamy objętość materiału filmowego, podlegającego dokładnej analizie. Uzyskana oszczędność czasu pozwoli lekarzowi zbadać więcej pacjentów niż miało to miejsce w dotychczas stosowanych metodach – dodaje Maciej Wysocki.

W ramach eksperymentu medycznego rozwiązanie Biocam jest testowane w warunkach rzeczywistych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Próba badania to 36 pacjentów, w tym 20 z patologiami całego przewodu układu pokarmowego, zarówno dolnego, jak i górnego odcinka oraz 16 potencjalnie zdrowych (lub jeszcze niezdiagnozowanych). To ważny etap na drodze do komercjalizacji produktu, otwierający drogę do uzyskania certyfikacji medycznej CE (Europa) i FDA (Ameryka Północna/USA). Równolegle z prowadzonym eksperymentem spółka dalej pracuje nad nowymi funkcjonalnościami kapsułki i platformy sprzętowej.

 

Recepta na COVID – zdalna diagnostyka

Pandemia zaburzyła funkcjonowanie służby zdrowia w Polsce. Jej niewydolność widać też w obszarze diagnostyki chorób układy pokarmowego. Rozwiązanie Biocam to nie tylko ulga dla pacjentów, to także wielka nadzieja dla systemu opieki zdrowotnej. Zbudowanie innowacyjnej platformy do bezkontaktowej analizy chorób układu pokarmowego to rozwijanie diagnostyki w ramach zyskującej na znaczeniu telemedycyny. – Przewagą naszego produktu, jako systemu do diagnostyki układu pokarmowego, jest możliwość zdalnego przeprowadzenia badania. Żaden produkt konkurencji nie umożliwia zdalnego przeprowadzenia badania kapsułką endoskopową. W efekcie pacjenci nie muszą zjawiać się osobiście w placówce medycznej i będą mogli przeprowadzić badanie w swoim domu. By nasze rozwiązanie doprowadziło do przełomu, musi się bardziej upowszechnić i być dostępniejsze dla pacjentów. Tu kluczowa jest rola NFZ. Intensywnie pracujemy nad tym, by po uzyskaniu wszelkich certyfikatów, nasze badanie trafiło na listę zabiegów refundowanych. Bez tego wsparcia będzie ono dostępne tylko dla wąskiej grupy pacjentów – komentuje Robert Stachurski, seryjny start-upowiec, wspierający rozwój Biocam.

 

Zespół w pigułce, inwestor na pokładzie

Z pomocą diagnostom i lekarzom ruszył team, mający na koncie kilkanaście lat doświadczenia w branży medycznej i świecie medycznych start-upów. Na jego czele stoją Maciej Wysocki (CEO), Jakub Niemczuk (CTO) oraz Robert Stachurski (COO), którzy zbierali doświadczenie w branży m.in. w GlucoActive – powstałej w 2017 r. firmy pracującej nad technologią bezbolesnego monitorowania przebiegu leczenia cukrzycy. Drugi z nich to zwycięzca prestiżowego konkursu „Young Employees of Science”. Natomiast Robert Stachurski to finalista najnowszej edycji cenionego konkursu EY „Przedsiębiorca Roku”. Wśród pomysłodawców spółki jest również prof. Marek Langner – ekspert w dziedzinie bioinżynierii i biochemii Politechniki Wrocławskiej oraz twórca innowacyjnej spółki Lipid Systems.

W założycieli firmy i ich produkt uwierzyli pierwsi znaczący inwestorzy. W połowie 2020 r. spółkę dokapitalizował fundusz VC – LT Capital. – Oferta Biocam to bardzo nowatorskie podejście do rozwiązania starego problemu, znanego od wielu lat. Zasilana sztuczną inteligencją precyzyjna i bezbolesna metoda badania patologii układu pokarmowego ma szanse nie tylko zawojować Polskę i w pewnej perspektywie trafić na listę zabiegów refundowanych przez NFZ, ale również ma podstawy stać się kolejnym polskim towarem eksportowym. Jako inwestor, będziemy wspierać spółkę na każdym etapie jej drogi do komercyjnego sukcesu – zapowiada Tomasz Jastrzębski, partner zarządzający LT Capital. Ambicją Biocam jest zamknięcie na przełomie lata i jesieni rundy inwestycyjnej pod badania kliniczne wraz z certyfikacją medyczną CE i FDA . Uzyskanie certyfikatu umożliwi sprzedaż lub licencjonowanie platformy w Europie i Ameryce Północnej. Spółka planuje również rozpoczęcie rozmów z korporacjami branżowymi o ich zaangażowaniu w projekty pilotażowe Biocam

KOMENTARZE
Newsletter