Trzonem tego projektu jest niezwykły materiał znany jako inteligentny hydrożel, z którego wykonany jest lizak. Podczas ssania hydrożel działa jak miniaturowa sieć rybacka. Wyłapuje specyficzne białka w ślinie, a niektóre z nich mogą działać jako biomarkery – wskaźniki potencjalnego raka. Następnie naukowcy mogą przeanalizować wychwycone białka w laboratorium w celu wyszukania charakterystycznych znaczników. Dr Ruchi Gupta, prof. nadzw. zajmujący się biosensorami na Uniwersytecie w Birmingham, wyraża podekscytowanie zespołu: – Inteligentne hydrożele mają naprawdę ekscytujący potencjał w diagnozowaniu raka jamy ustnej. Mamy nadzieję, że jako pierwsi stworzymy urządzenie, które będzie znacznie łagodniejsze w diagnozowaniu raka jamy ustnej u pacjentów i łatwiejsze w użyciu dla lekarzy pierwszego kontaktu.
Ta nowa metoda może zmienić doświadczenia pacjentów i zrewolucjonizować wykrywanie raka. Adaptowalna konstrukcja hydrożelu oznacza, że może być stosowany do identyfikacji różnych nowotworów, o ile istnieje biomarker białkowy. Przyszły rozwój może rozszerzyć jego zastosowanie na większe objętości próbek, a nawet różne ich rodzaje, takie jak mocz. Metoda stanowi nieinwazyjną alternatywę dla tradycyjnych procedur. Co więcej, może usprawnić proces diagnostyczny, potencjalnie umożliwiając przeprowadzanie testów w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, takich jak gabinety lekarskie. Doprowadziłoby to do wcześniejszych diagnoz i zmniejszyłoby zależność od endoskopistów, których specjalistyczne umiejętności obsługi są często poszukiwane. – W ciągu najbliższych trzech lat skupimy się na wykazaniu skuteczności żelu w warunkach laboratoryjnych z rzeczywistymi próbkami. Następnie testy na zwierzętach mogłyby ocenić potencjalne skutki uboczne, ale to wykracza poza bezpośredni zakres naszych badań […] Cieszymy się, że możemy kontynuować ten projekt. Mamy nadzieję stworzyć przełomowe narzędzie diagnostyczne – łagodniejsze dla pacjentów z rakiem jamy ustnej i prostsze w użyciu dla lekarzy – mówi Gupta.
KOMENTARZE