Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
„Niewidzialne” polskie soczewki ruszyły na podbój Chin

Microlens, czyli polski start-up produkujący mikrosoczewki o grubości zaledwie 1/10 włosa, przeprowadza ekspansję na rynek chiński. Produkt ten otwiera całkowicie nowe możliwości miniaturyzacji urządzeń medycznych czy telekomunikacyjnych. Posiada średnicę zaledwie 10-50 mikronów – podobne soczewki wytwarzane do tej pory przez globalną konkurencję osiągają minimalne rozmiary na poziomie 200-250 mikronów.

 

 

Obustronnie płaskie mikro-soczewki o średnicy zaledwie 10-50 µm (mikronów) opracowane przez Microlens to odpowiedź na jedno z wyzwań współczesnej medycyny, jakim jest miniaturyzacja endoskopów. Umożliwiają też miniaturyzację innych urządzeń optoelektronicznych, takich jak kamery, falowody telekomunikacyjne, lasery, LIDARy czy wyświetlacze. Co ciekawe, MicroLens powstało w wyniku współpracy polskich i szkockich naukowców.

– Obecnie główni producenci soczewek, czyli firma GoFoton z Japonii, wytwarza dla branży endoskopowej soczewki o rozmiarze 250 µm. Firma POC z USA jest w stanie wytworzyć soczewki o rozmiarze 200 µm. To pokazuje, jak wielkiego przeskoku możemy tu dokonać. Dla takich mikrosoczewek nie ma póki co zastosowania w Polsce, ale doradcy z akceleratora BTM Innovations wskazali, że w wybranych krajach jest to bardzo szybko rosnący rynek i to w wielu dziedzinach. Pomogli firmie skorzystać z możliwości, jakie daje program Polskie Mosty Technologiczne Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu i w ten oto sposób jesteśmy już po pierwszych turach rozmów w Chinach, w wyniku których nawiązaliśmy ponad 30 partnerstw biznesowych. Firmy z Państwa Środka testują obecnie próbki naszych produktów i weryfikują ich specyfikację pod kątem swoich zastosowań – wyjaśnia Tomasz Mierzwa, COO Microlens.

Co można robić z niewidzialnymi gołymi okiem soczewkami, które są o 90% mniejsze od włosa? Zidentyfikowano, że obok zastosowań telekomunikacyjnych w światłowodach i medycynie np. w bardzo małych endoskopach, mogą służyć do sprawdzania dokładności polerowania luster największych teleskopów (czujniki Hartmann-Shacka). Te trzy zastosowania to oś przeznaczenia polskiego produktu, a przed małą polską firmą, rozwijaną przez BTM Innovations, otwierają się kolejne drzwi.

– Od kilku lat prowadzimy akcelerator technologiczny dla start-upów z Mazowsza mający pomóc im wypłynąć na szersze wody. W przypadku Microlens jednym z kluczowych założeń było wprowadzenie tego produktu do programu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Wynikało to ze specyficznego zapotrzebowania na taki produkt – w tych samych branżach w niektórych krajach jest ono bardzo duże, a w innych nikłe, żeby nie powiedzieć żadne. Firma została już wyróżniona jako najbardziej interesująca w konkursie "Startuj z Mazowsza", a nagrodą jest program akceleracyjny w USA w Nevadzie. Ta technologia to dźwignia do miniaturyzacji wielu różnych urządzeń i stopniowo będzie przeprowadzać ekspansję na kolejne rynki – dodaje dr Piotr Wiliński z BTM Innovations.

KOMENTARZE
Newsletter