Problem zanieczyszczenia środowiska tworzywami sztucznymi jest tematem niezwykle ważnym dla współczesnego społeczeństwa. Coraz popularniejsze stają się ruchy działające na rzecz całkowitej rezygnacji z plastiku. Osiągnięcie tego celu w pojedynczym gospodarstwie domowym jest możliwe, jednak stosunkowo trudne. W przypadku dużych przedsiębiorstw czy też całego społeczeństwa, w obecnym momencie, praktycznie niewykonalne. Wielką nadzieją są biotworzywa wykazujące podobne właściwości do plastiku.

Dużą zaletą biotworzyw jest ich zdolność do rozpadu na nietoksyczne cząsteczki. Są wykonywane z odnawialnych surowców roślinnych takich jak kukurydza, rośliny strączkowe czy ziemniaki. Ich produkcja na przemysłową skalę może okazać się stosunkowo tania. Z tego względu, przy rosnących cenach ropy naftowej, z której produkuje się plastik, wykorzystanie biotworzyw może być korzystne ekonomicznie dla przedsiębiorców.

W walce o przyszłość bez szkodliwych odpadów udział mają również polscy naukowcy. Zespół badawczy pod kierownictwem prof. Heleny Janik opracował nową technologię, której celem jest zminimalizowanie problemu zanieczyszczenia mórz i oceanów plastikiem. Stworzony przez naukowców materiał może zostać użyty do produkcji wielu przedmiotów wykonywanych do tej pory z plastiku. Może stanowić rozwiązanie dla nagłaśnianego w ostatnim czasie problemu słomek.

Polskie biotworzywo jest tańsze i prostsze w produkcji niż plastik. Ulega całkowitej biodegradacji w słonej wodzie. Przeprowadzone badania wskazują na to, że materiał ten jest bezpieczny dla środowiska morskiego. Użyte w testach próbki rozpadały się całkowicie w wodzie morskiej po 3 tygodniach. Biodegradacja materiału została również potwierdzona w teście z wykorzystaniem Pseudomonas augerinosa.

Ocenę wpływu otrzymanych materiałów na środowisko morskie przeprowadzono również za pomocą testów jego degradacji w obecności okrzemek (Phaeodactylum tricornutum). Wzrost komórek tych organizmów w środowisku wodnym, zawierającym produkty rozpadu biotworzywa, był tylko nieznacznie zahamowany.

Z punktu widzenia technologicznego nowe tworzywo zbudowane jest z biopolimerów. Głównym jego składnikiem jest skrobia termoplastyczna. Jest ona pozyskiwana z mąki ziemniaczanej, a następnie mieszana z innymi polimerami. Tak uzyskany materiał wykazuje właściwości plastyczne pod wpływem temperatury. Pozwala to na formowanie go oraz wytłaczanie do oczekiwanych kształtów. Po obróbce biotworzywo wykazuje dość dużą trwałość i sztywność. Dzięki temu nadaje się do produkcji jednorazowych sztućców. Po wykorzystaniu przedmioty wykonane z niego można poddać kompostowaniu.

Największą zaletą stworzonego materiału jest jego zdolność do całkowitej biodegradacji. Wprowadzenie go do przemysłu mogłoby rozwiązać problem toksycznych substancji powstających z plastiku, które mogą przedostać się do ludzkich oraz zwierzęcych organizmów. Oprócz zalet natury ekologicznej nowy materiał zyskuje przewagę nad plastikiem również dzięki swojej cenie. Biotworzywo będzie tańsze w produkcji niż klasyczne tworzywa syntetyczne. Będzie to możliwe dzięki produkcji biopolimerów z ziemniaków, które są ekonomiczne w hodowli, jednocześnie stanowiąc surowiec odnawialny.