Grzyby są skuteczne, jeśli stosujemy je zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Nie wszystkie jednak są bezpieczne do spożycia czy stosowania miejscowego na skórę. Używając kosmetyków z grzybami w składzie, można szybko zauważyć efekty w postaci polepszenia stanu cery. Jakie są więc konkretnie korzyści ze stosowania kremów z grzybami? Niektóre grzyby posiadają zdolność hamowania aktywności tyrozynazy w skórze, która jest odpowiedzialna za produkcję melaniny. Co więcej, wysoka zawartość przeciwutleniaczy w grzybach może hamować enzymy, które odpowiadają za degradację kolagenu w skórze. Ponadto szerokie spektrum właściwości antybakteryjnych grzybów może stanowić barierę dla niechcianych drobnoustrojów na naszej skórze.

Lakownica żółtawa (łac. Ganoderma lucidum)

To grzyb należący do rodziny lakownicowatych, zwany często reishi. W Chinach jest znany pod nazwami „roślina nieśmiertelności”, „ziele wywołujące siłę” oraz „studziesięcioletni grzyb”. Reishi posiada półkolisty kształt i brązowy kolor. Jest znanych sześć odmian tego grzyba, spośród których za najcenniejszą uważa się czerwoną. W jego składzie możemy znaleźć m.in. węglowodany, białka, olejki eteryczne, kumarynę, triterpeny, kwas ganoderowy i liczne alkaloidy. Zawiera także witaminy z grupy B, magnez, miedź, cynk i mangan oraz aminokwasy. W Azji lakownicę uważa się za lekarstwo na każde schorzenie.

Jak się okazuje, nie tylko w farmacji posiada szerokie zastosowanie, ale również w kosmetologii, dlatego warto poznać jej dobroczynny wpływ na skórę. Grzyby reishi to potężna dawka beta-glukanów, które wspomagają pielęgnację suchej oraz swędzącej skóry. Wykazują właściwości przeciwzapalne, a także łagodzą zaczerwienienie cery. Ponadto zmniejszają łuszczenie się skóry oraz wykazują działanie wybielające, dlatego świetnie sprawdzają się w kosmetykach rozjaśniających. W związku z tym, iż bardzo rzadko powodują alergię, warto stosować je jako składnik kosmetyków dedykowanych do cer wrażliwych. Reishi zapobiega kumulowaniu się wolnych rodników, które przyczyniają się do szybszego starzenia się skóry. Ekstrakt z tego grzyba zapobiega utracie wody z naskórka, zapewniając optymalne nawilżenie skóry. Stosowanie tego składnika w preparatach przeznaczonych do cery dojrzałej spowolni proces starzenia się skóry, a jednocześnie pozwoli zachować jej elastyczność. Grzyby te stosowane są także w zabiegach SPA. Choć w Polsce nie są jeszcze tak popularnym składnikiem kosmetyków, to w pielęgnacji Azjatek można je spotkać od wieków. Lakownica używana jest jako składnik tzw. luksusowych kosmetyków.

Trzęsak morszczynowaty (łac. Tremella fuciformis)

To grzyb jadalny należący do rodziny trzęsakowatych Tremellaceae. Zwany jest także śnieżnym grzybem oraz śnieżnym  uchem. Rośnie w rejonach tropikalnych i subtropikalnych oraz na obszarze Ameryki Północnej i Azji. Owocnik trzęsaka ma galaretowatą konsystencję, a z wyglądu przypomina plechę morszczynu. Ma szerokie zastosowanie w kuchni oraz medycynie chińskiej.

Unikalne związki polisacharydowe zawarte w śnieżnym grzybie mają zdolność zatrzymywania wody. Ta cecha sprawia, iż zastosowanie go w recepturze kosmetycznej przyczyni się do głębokiego nawilżenia skóry oraz jej odżywienia. Zawarte w grzybach Tremella polisacharydy wykazują działanie przeciwstarzeniowe, a co za tym idzie – zapobiegają pojawianiu się nowych drobnych zmarszczek i linii. Ponadto zmniejszają stany zapalne skóry oraz zapobiegają powstawaniu nowych. Trzęsak jest świetnym źródłem witaminy D. Posiada także zdolność niszczenia wolnych rodników. Co więcej, hamuje produkcję melaniny odpowiedzialnej za powstawanie przebarwień skóry.