Zapach przyciąga konsumenta, często wpływa nawet na decyzję o zakupie danego kosmetyku. Czym jest zapach? W jaki sposób definiuje go chemia kosmetyczna?
Zapach uzyskujemy dzięki lotnym związkom organicznym. Za właściwości nośnika zapachu odpowiada grupa osmoforowa. Zapach w kosmetykach może być naturalny lub syntetyczny. Na etykiecie produktu kosmetycznego możemy znaleźć informację od producenta, że zapach jest naturalny, czyli pochodzi z olejków eterycznych, absolutów. Jeśli na etykiecie znajduje się certyfikat potwierdzający naturalność produktu, też mamy pewność, że jest tam zapach naturalny. Jeśli nie mamy takiego certyfikatu lub deklaracji producenta, mamy do czynienia z zapachem syntetycznym. Skoro parfum mamy wyszczególnione w INCI (czyli International Nomenclature of Cosmetic Ingredients – systemie nazewnictwa składników funkcjonującym według prawa Unii Europejskiej), sprawa powinna wydawać się prosta, niestety tak nie jest. Pod tym słowem może kryć się kilkaset syntetycznych substanacji, których producent nie ma obowiązku ujawniać. Niestety syntetyczne kompozycje zapachowe mogą przyczyniać się do bólu głowy, złego samopoczucia, rozdrażnienia oraz niekorzystanie wpływać na układ hormonalny. Często nie zdajemy sobie sprawy, gdzie znajdują się syntetyczne zapachy – środki czystości, galerie handlowe, kosmetyki, zabawki, nowe przedmioty, np. tapicerka samochodu, mogą być ich rezerwuarem.
Jakie składniki kosmetyczne dają zapach kosmetykom? Nie tylko substancje perfumowane i olejki eteryczne są przecież odpowiedzialne za zapach.
Wszystkie składniki formulacji kosmetycznej dają jakiś zapach, np. olej waniliowy powstały w procesie maceracji wanilii, którego używam do produkcji olejku skwalan – migdału. Olej ten, oprócz zapachu, działa także antyoksdyacyjnie, neutralizuje wolne rodniki, chroni komórki skóry przed stresem antyoksydacyjnym. Również nierafinowane oleje i masła zachowują swój kolor i zapach. Ciekawostką dla klientów jest krem pod oczy z olejem z nasion pietruszki, który rzeczywiście pietruszką pachnie. Nierafinowane masło kakaowe użyte w maśle do ciała pachnie naturalnym kakao. Warto zaznaczyć, że oprócz zapachu, te nierafinowane oleje i masła pełnią też szereg ważnych dla skóry funkcji.
Konsumenci często wybierając produkt kosmetyczny, kierują się zapachem. Jak wytłumaczyć im, że kosmetyk nie musi pachnieć?
Konsumenci odruchowo najpierw sprawdzają zapach kosmetyku. Jeszcze trzy lata temu, kiedy zaczynałam swoją działalność, było to dla nich dużym zdziwieniem, że krem nie ma mocnego zapachu. Teraz coraz częściej słyszę, że to dobrze. Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, co przede wszystkim chcemy uzyskać – czy efekt nawilżonej skóry, czy przyjemną woń wokół nas po użyciu kremu (jeśli w dobrej jakości kremie znajdziemy naturalny zapach, mamy jedno i drugie). Niestety syntetyczne zapachy, oprócz wrażeń sensorycznych, nie przyniosą naszej skórze nic dobrego. Nie każdy konsument zdaje sobie z tego sprawę, ale syntetyczny zapach może także maskować odór. Natomiast olejki eteryczne, oprócz zapachu, mają szereg wartościowych dla skóry zastosowań.
Zapach w kosmetologii to również doznania sensoryczne i aromaterapia. Jakie są tego zalety i w jaki sposób można wykorzystywać w tym celu zapachy naturalne?
Dzięki dobrej jakości olejkom eterycznym aromaterapia ma szereg właściwości, w tym:
* przeciwtrądzikowe,
* przeciwzapalne,
* regulujące wydzielanie sebum,
* ujędrniające,
* ściągające,
* zwalczające wolne rodniki = przeciwstarzeniowe,
* odświeżające, tonizujące,
* wspomagające gojenie się ran.
Pamiętajmy, że oprócz wpływu na skórę, olejki eteryczne działają również przeciwdepresyjne, wyciszająco, relaksująco czy pobudzająco.
Jakie składniki będą tworzyć „sztuczny” zapach, który może nie służyć naszej skórze, wpływając np. na podrażnienia?
Co do wspomnianych wcześniej parfum oraz olejków eterycznych zapachowych, tutaj musimy pamiętać, że to całkiem inne składniki niż czyste olejki eteryczne. Niestety często w składzie syntetycznych kompozycji zapachowych znajdziemy ftalany, a niektóre wykazały szkodliwe działanie w badaniach na zwierzętach, przede wszystkich w kontekście rozrodczości. Ftalany możemy znaleźć w produktach do pielęgnacji włosów czy lakierach do paznokci. Niestety nie są one wymieniane w INCI jako składnik syntetycznych substancji zapachowych, a często kryją się pod słowem „parfum”.
Olejki eteryczne, poza standardową aromaterapią, mają również zastosowanie w kosmetologii anti-aging. Które z nich są częstym składnikiem kosmetyków przeciwstarzeniowych?
Pamiętajmy, że olejki eteryczne to silnie skoncentrowane wyciągi roślinne. Dlatego najlepiej sprawdzą się w formulacjach jako dodatki. Stosując je bezpośrednio na skórę, może sobie zaszkodzić. Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe, wymieniłabym tutaj olejki eteryczne:
* pomarańczowy – wzmacnia tkankę łączną, działa regenerująco, ujędrniająco na skórę,
* lawendowy – wykazuje działanie hamujące hialuronidazę i dobrze nadaje się do produktów przeciwstarzeniowych,
* geranium (olejek geraniowy) – posiada właściwości przeciwdrobnoustrojowe oraz przeciwwirusowe, a dzięki dużej zawartości cytronellolu i geraniolu jest szczególnie ceniony w kosmetykach przeciwstarzeniowych.
Jaka jest różnica pomiędzy zapachem naturalnym a syntetycznym?
Zasadnicza różnica jest taka, że zapachy syntetyczne dają nam tylko doznania sensoryczne, a naturalne – mają szereg innych właściwości. Niestety w skład syntetycznych substancji zapachowych wchodzi kilkaset substancji, których nie poznany, a olejki eteryczne mają wyszczególnione alergeny w składzie. Olejki eteryczne często są uznawane za winowajców alergii, jednak jeśli jesteśmy uczuleni właśnie na nie, to dowiemy się o tym w przeciągu kilkunastu godzin. Odwrotna sytuacja jest z zapachami syntetycznymi – negatywne skutki ich stosowania mogą ujawnić się po kilku/kilkunastu latach.
Jakie składniki aktywne wiodą prym w produkcji kosmetyków?
Dzięki nauce i technice mamy możliwość poznawać coraz więcej składników aktywnych, wiedzieć, czym je stabilizować, żeby w kosmetykach działały jak najdłużej. Często dalej zaskoczeniem dla klienta jest, kiedy mówię o formie witaminy C. Większość jest przekonana, że w kosmetyce mamy tylko kwas askorbinowy. Taka stabilna forma witaminy C jest odporna na utlenianie, będzie długo zachowywać swoją aktywność w kosmetyku i działać długotrwale. Pamiętajmy, że w okolicach 25-30. roku życia dochodzi do spadku syntezy włókien kolagenowo-elastynowych. Zmniejsza się również ilość kwasu hialuronowego. Dlatego takie składniki, jak kwas hialuronowy, koenzym Q10, peptydy, ceramidy, skwalan, witamina C, powinny znaleźć się w naszej codziennej pielęgnacji.
--
Katarzyna Warchoł – z wykształcenia chemiczka, dietetyczka. Zajmuje się oceną bezpieczeństwa produktów kosmetycznych. Twórczyni marki kosmetyków naturalnych EL NIÑO.
KOMENTARZE