W większości przypadków małe piersi to kompleks kobiet. Współczesna chirurgia plastyczna dysponuje szeroką gamą rozwiązań, przeciwdziałających temu problemowi. Obecnie najpopularniejszym rozwiązaniem jest powiększanie piersi z wykorzystaniem specjalistycznych implantów. Czy jest to zawsze bezpieczne? Jak się okazuje, niestety nie…
W trakcie zabiegu powiększania piersi chirurg wszczepia odpowiednio ukształtowane (implanty), zbudowane z elastycznej silikonowej otoczki, we wnętrzu której znajduje się żel silikonowy lub roztwór soli fizjologicznej.
Już jakiś czas temu wysnuwano podejrzenia o powodowanie nowotworów przez silikonowe implanty piersi firmy PIP. Wykryto w nich bowiem obecność Baysilonu, substancji stosowanej jako dodatek do paliw.
Zdaniem chemików i toksykologów Baysilon jest powszechnie stosowany w przemyśle petrochemicznym i gumowym. Kauczuk silikonowy -Silopren oraz stosowany do wytwarzania silikonowych form Rhodrorsil przyczyniły się w dużej mierze do pękania implantów.
Jak się okazało substancje te nie zostały zatwierdzone do stosowania w implantach i nie przeprowadzono z nimi wcześniej badań klinicznych. Zatem jak firma mogła jej stosować?
W większości przypadków małe piersi to kompleks kobiet. Współczesna chirurgia plastyczna dysponuje szeroką gamą rozwiązań, przeciwdziałających temu problemowi. Obecnie najpopularniejszym rozwiązaniem jest powiększanie piersi z wykorzystaniem specjalistycznych implantów. Czy jest to zawsze bezpieczne? Jak się okazuje, niestety nie…
W trakcie zabiegu powiększania piersi chirurg wszczepia odpowiednio ukształtowane (implanty), zbudowane z elastycznej silikonowej otoczki, we wnętrzu której znajduje się żel silikonowy lub roztwór soli fizjologicznej.
Już jakiś czas temu wysnuwano podejrzenia o powodowanie nowotworów przez silikonowe implanty piersi firmy PIP. Wykryto w nich bowiem obecność Baysilonu, substancji stosowanej jako dodatek do paliw.
Zdaniem chemików i toksykologów Baysilon jest powszechnie stosowany w przemyśle petrochemicznym i gumowym. Kauczuk silikonowy -Silopren oraz stosowany do wytwarzania silikonowych form Rhodrorsil przyczyniły się w dużej mierze do pękania implantów.
Jak się okazało substancje te nie zostały zatwierdzone do stosowania w implantach i nie przeprowadzono z nimi wcześniej badań klinicznych. Zatem jak firma mogła jej stosować?
Firma PIP (Poly Implant Prothese) z Marsylii została zamknięta w 2001 roku. Wytwarzała ona implanty z silikonu o bardzo niskiej jakości przeznaczonego do produkcji materaców, a nie jak się okazało, wielokrotnie droższego specjalnego silikonu do celów medycznych. Francuskie instytucje odnotowały 1143 przypadki pęknięcia implantu i 495 reakcji zapalnych oraz 20 przypadków nowotworów (nie ma pewności, że miały one coś wspólnego z implantami). W sumie wszczepiono ich od 300 do 400 tysięcy, głównie w Ameryce Łacińskiej oraz Europie.
Zgodnie z tym co relacjonuje prawnik firmy PIP -wykryty w implantach Baysilone to produkt wysoko oczyszczony do celów spożywczych, stosowany na przykład przy produkcji szminek (dodaje się go do kosmetyków w celu poprawy ich wodoodporności i trwałości).
Źródło:
PAP
wirtualnapolska
rynekzdrowia
Oprac. Magdalena Jóźwicka
KOMENTARZE