Najczęstsze problemy włosów – to już wiemy
Na początek warto przypomnieć kilka informacji na temat cyklu życia włosów i przyczyn najczęściej obserwowanych problemów włosów i skóry głowy. Włos składa się z części zewnętrznej, czyli włókna (łodyga trzon) i wewnętrznej – mieszka włosowego. Środkowa część mieszka włosowego jest otaczana przez włókna nerwowe. Pod wpływem m.in. stresu oksydacyjnego i procesów zapalnych mieszek włosowy obkurcza się, stymulując tym samym znajdujący się w pobliżu gruczoł łojowy do nadprodukcji sebum.
Nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy ułatwia kolonizację drożdżaków np. z rodziny Malassezia, przyczyniając się tym samym do powstania łupieżu. Skórze dotkniętej problemem łupieżu często towarzyszy świąd, podrażnienia i zaczerwienienia. To z kolei skutkuje osłabieniem włosów i miniaturyzacją mieszków włosowych, prowadzącą do nasilonego wypadania włosów. Wypadanie włosów to problem o złożonych przyczynach, do których zaliczamy m.in. stres, silne emocje, złą dietę, wpływ hormonów. Wypadanie włosów towarzyszy również wielu chorobom ogólnoustrojowym.
Każdy mieszek włosowy bierze udział w cyklu wzrostu włosa składającym się z trzech etapów – fazy szybkiego wzrostu i tworzenia łodygi (anagenu), fazy zatrzymania wzrostu i odżywiania włosa (katagenu) i etapie spoczynku, który poprzedza wypadanie włosa (telogenu). Początek fazy anagenowej wyznacza moment przekazania sygnału brodawki skórnej do drugorzędowych komórek macierzystych, które ulegają różnicowaniu i aktywacji, zapoczątkowując wzrost włosa. W fazie anagenowej trwającej około 2-8 lat (czas trwania determinowany jest też długością włosa) znajduje się około 85-90% mieszków włosowych. Znacznie krócej, bo tylko około 3 tygodni, trwa faza katagenowa, w której następuje apoptoza większości keratynocytów mieszka włosowego, zatrzymanie wzrostu i pigmentacji komórek. Faza telogenowa trwa od 2 do 4 miesięcy, z chwilą jej zakończenia mieszek włosowy ponownie wchodzi w fazę anagenu i cały cykl powtarza się. W trakcie telogenu trzon włosa przekształca się w dojrzały i w pełni zrogowaciały włos, który odłącza się od mieszka i wypada. W fazie telogenowej znajduje się na ogół 5-15% mieszków włosowych, a wzrost tej liczby prowadzi do nadmiernego wypadania włosów.
Wpływ zanieczyszczenia powietrza na włosy
Cząstki zawieszone w powietrzu osadzają się na powierzchni włosów, wywołując podrażnienia skóry głowy i uszkadzając kutykulę włosów. Cząstki o najmniejszych rozmiarach mogą migrować do mieszków włosowych, nasilając stres oksydacyjny i wspomniane już wydzielanie sebum, podrażnienia, swędzenie, łupież i wypadanie włosów. Zanieczyszczenia mogą również przyspieszać bledniecie koloru farbowanych włosów. Pierwszym zabiegiem anti-pollution we fryzjerstwie powinno być dokładne oczyszczanie skóry głowy.
Peelingi trychologiczne
Peelingi trychologiczne, początkowo dostępne jedynie w salonach fryzjerskich, z roku na rok cieszą się większą popularnością i pojawiają w innych kanałach sprzedaży. Preparaty te często łączą w sobie dwa mechanizmy złuszczania – enzymatyczny zapewniany obecnością w recepturze enzymów lub kwasów owocowych i mechaniczny, za który odpowiadają drobiny peelingujące np. z pestek owoców. Dodatkowo w ich składzie znajdziemy substancje o działaniu nawilżającym, łagodzącym, regulującym funkcjonowanie mikrobiomu naskórka. Peelingi trychologiczne pozwalają dokładnie usunąć z powierzchni skóry obumarłe komórki naskórka, wydzielinę gruczołów łojowych, pozostałości środków do stylizacji oraz zanieczyszczenia osadzające się na niej w trakcie całego aktywnego dnia.
Oczyszczanie to nie wszystko
Poza oczyszczaniem włosy wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Przegląd surowców kosmetycznych oraz doniesień o panujących trendach wskazuje na trzy propozycje surowców z claimem hair anti-pollution: olej Moringa, ekstrakt z grochu zwyczajnego i nasion chia. Dlaczego akurat one?
Moringa oleifera (Moringa olejodajna) jest drzewem osiągającym około 5 metrów wysokości, pochodzącym z Indii, porastającym subtropikalne rejony Afryki i Azji. Białe kwiaty moringi dają owoce przypominające długie strączki, podobne do pałeczek perkusji, dlatego też w Indiach drzewo nazywane jest drumstick tree. Nasiona moringi znalazły zastosowanie m.in. w procesie uzdatniania wody. Białka, które stanowią około 30-40% masy nasienia są rozpuszczalne w wodzie i charakteryzują się masą cząsteczkową rzędu 6-16 kDa. Białka te adsorbują się na cząsteczkach zanieczyszczeń, które zlepiają się ze sobą i są łatwiejsze do usunięcia. Zdolność flokulacji wykazywana przez białka moringi posłużyła jako inspiracja do opracowania surowca dla przemysłu kosmetycznego. Ekstrakt z moringi ogranicza adhezję cząstek zanieczyszczeń do włosów i skóry, a dodatkowo wygładza łuskę włosa i wzmacnia włosy, dzięki czemu stają się bardziej odporne na zerwanie.
Połączenie ekstraktów z grochu i nasion chia wykazuje zdolność chelatowania jonów metali ciężkich, łagodzi podrażnienia skóry głowy, zapewnia właściwy poziom nawilżenia, ogranicza ilość wydzielanego sebum, wykazuje aktywność antyoksydacyjną. W produktach mających za zadanie chronić włosy i skórę przed wpływem zanieczyszczeń środowiska pojawia się również kurkuma.
Włosy a promieniowanie UV
Promieniowanie UV może przyczyniać się do degradacji lipidów obecnych w epikutikuli osłonki włosa, a przez to włos traci połysk i staje się bardziej przepuszczalny. Porowata osłonka sprzyja wnikaniu wody do wnętrza włosa, następnie dochodzi do przerywania wiązań wodorowych we włóknie włosa, zwiększenia objętości włosów i niepożądanego efektu „puszenie się” fryzury. Promieniowanie wnikające do wnętrza włosa poprzez uszkodzoną osłonkę wywołuje degradację melaniny, stąd niekiedy po wakacjach obserwujemy delikatną zmianę odcienia włosów.
KOMENTARZE