Żeby zrozumieć problem, najpierw należy zapoznać się z budową włosa.

Tak naprawdę włos jest martwym zwojem zrogowaciałych komórek naskórka. Część, która wyrasta ponad powierzchnię skóry nazywamy łodygą, natomiast część schowana pod jej powierzchnią to korzeń. Martwe komórki łodygi włosa zbudowane są z twardej keratyny, która zapewniaja włosom dużą elastyczność i wytrzymałość na rozciąganie.

Włos zbudowany jest z osłonki, kory i rdzenia.

Osłonka włosa ochrania go przed utratą wilgoci, która jest niezbędna do utrzymania jego sprężystości. Zbudowana jest z bezbarwnych komórek keratyny, które posiadają zdolność odbijania światła, co powoduje, że włos jest błyszczący, gładki i lśniący. Kora włosa również zbudowana jest z keratyny, a obecność ziaren melaniny nadaje włosom kolor.

Należy pamiętać, ze melanina nie tylko nadaje naszym włosom piękny kolor, ale rówież ochrania je przed szkodliwym promieniowaniem UV poprzez pochłanianie. Zatem włosy ciemne są bardziej odporne na działanie słońca, niż włosy blond, które posiadają mniej barwnika.

Cały problem uszkodzeń dotyczy samej łodygi włosa, czyli części, która jest najbardziej narażona na działanie czynników z zewnątrz, które wskutek kumulacji i upływu czasu coraz bardziej ją niszczą. Rodzaje zniszczeń włosów możemy podzielić na grupy odpowiadające ich przyczynom. Są to: uszkodzenia mechaniczne, chemiczne i fizyczne.

Do uszkodzeń mechanicznych najczęściej należy niewłaściwe używanie grzebieni, szczotek i ozdób do włosów. Samo rozczesywanie włosów nie jest bardzo szkodliwe. Nie ulega jednak wątpliwości, że szarpanie i ciągnięcie na siłę mokrych, poplątanych włosów może spodować przerwanie łodygi na jej długości.

Uszkodzenia chemiczne to najczęściej efekt zbyt częstego lub niewłaściwego używania farb koloryzujących i trwałej ondulacji (popularna „trwała”). Do zmiany koloru włosów używane są farby trwałe, które najmocniej niszczą włos. Najbardziej szkodliwe są farby rozjaśniające, które utleniają i rozjaśniają melaninę w korze włosa. Zasadowy odczyn powoduje rozchylenie łusek osłonki, aby substancje mogły przeniknąć w jego głąb. Ciągłe powtarzanie tego procesu przyczynia się do trwałego rozchylenia łusek włosa, przez co traci on nadmiernie wodę, staje się przesuszony i podatny na dalsze uszkodzenia mechaniczne czy fizyczne. Taki włos zaczyna pochłaniać wilgoć z otoczenia, stąd efekt „puszenia się”. Najprawdopodobniej niszczenie przez farbę mostków dwusiarczkowych w keratynie przyczynia się do wzrostu ich łamliwości i rozdwajania.

Trwała ondulacja to proces chemiczny polegający na kompletnym rozerwaniu struktury włosa. Najczęściej stosuje się kwas tioglikolowy, który rozrywa mostki siarczkowe, przez co w późniejszym etapie zabiegu możliwe jest nadanie włosom innego kształtu poprzez nawinięcie ich na wałki.

Na koniec pozostały uszkodzenia fizyczne, z którymi spotykamy się najczęściej. Mianowice są to: promieniowanie UV, wysoka temperatura, sól morska.

Przed promieniami nie możemy uchronić się w stu procentach. Niszczą one białka osłonki, korę włosa i ziarna melaniny, przez co włosy się rozjaśniają, a bez odpowiednich filtrów po nadmiernej kąpieli słonecznej stają się przesuszone. Sól morska pozostaje na włosach w formie drobnych kryształków, które niszczą ich powierzchnię.

Wszystkie urządzenia do stylizacji na gorąco przyczyniają się do wysuszania włosów. Prostownice, suszarki, lokówki wytwarzają suche i gorące powietrze, które powoduje, że woda z kory włosa natychmiast odparowuje, niszcząc przy tym struktury białkowe, niezbędne do zachowania prawidłowych właśności mechanicznych włosa.

Wywnioskować można, iż sekretem do pięknych i zdrowych włosów jest dobór właściwej pielęgnacji, która utrzyma je w dobrym stanie poprzez ochronę przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Odpowiednie zastosowanie farb oraz urządzeń termicznych jest również istotną kwestią w zachowaniu dobrej kondycji naszych włosów.

Katarzyna Czubak