W ostatnich latach ogromnie wzrosła popularność peelingów, a więc zabiegów, które mają na celu złuszczenie wierzchnich warstw skóry. Taka kuracja prowadzi do zmniejszenia widoczności takich defektów jak zmarszczki, przebarwienia, cellulit czy rozstępy. Jest również pomocna w leczeniu uporczywego trądziku czy łojotoku. Równocześnie obserwuje się powrót do tego, co naturalne, a nie ma nic bardziej naturalnego niż peeling bazujący na ziołach.

Zobacz również:

Phytowax - naturalny zamiennik wosku kosmetycznego od Sophim

Arganowe komórki macierzyste - nowość od Bielendy

„Peeling polega na wykonaniu masażu specjalną ziołową mieszanką w celu przekrwienia skóry. Mieszankę można sporządzać na bazie różnych ziół. Stosowany jest np. skrzyp polny, arnika górska, miłorząb japoński, kora dębu, szałwia, rozmaryn, oczar wirginijski, drzewo herbaciane, kwiat lipy, siemię lniane, nagietek. Peelingi ziołowe są znakomitą alternatywą dla peelingów chemicznych. Priorytetem jest jednak diagnoza skóry, dokładne obejrzenie jej pod lampą. Taka diagnoza jest pierwszym zadaniem, aby móc zakwalifikować dany problem skóry do wykonania peelingu, bądź kwasami, bądź mieszanką ziołową” – mówiła na kongresie kosmetolog Hanna Dolecka, właścicielka salonu Akademia Stylizacji i Urody.

Działanie peelingu ziołowego opiera się na dobroczynnych właściwościach substancji aktywnych zawartych w mieszance. Są to przede wszystkim śluzy, garbniki, fitohormony, witaminy, olejki eteryczne, flawonoidy, organiczną krzemionkę. Związki te wykazują właściwości przeciwzapalne, bakteriobójcze, przeciwłojotokowe, ściągające, rozjaśniające, antyoksydacyjne, stymulują i uszczelniają naczynia włosowate, pobudzają fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny.

„Wskazaniami do tego zabiegu jest trądzik pospolity, zapalenie mieszków włosowych oraz łojotokowe zapalenie skóry w okresie remisji. Sam peeling ziołowy jest również rewitalizacją skóry, zapewnia spłycenie zmarszczek, zmniejszenie niewielkich blizn, cellulitu, rozjaśnienie i usunięcie powierzchownych przebarwień i pozapalnych zmian potrądzikowych. Przeciwwskazania to głównie skłonności do alergii, wysokie ciśnienie, ciąża, wyjątkowa wrażliwość skóry, skóra mocno naczynkowa, mięczak zakaźny, płaskie brodawki, zaawansowana cukrzyca, która wiąże się z tym, że skóra się gorzej goi, nowotwory skóry, keloidy. Przeciwwskazaniem jest także opryszczka. Jeśli osoba raz na jakiś czas ma taką opryszczkę, to na kilka dni przed i po zabiegu klientka powinna zażywać lek przeciwwirusowy przepisany przez lekarza. Zabieg jest pewnym stresem dla organizmu i opryszczka może się uaktywnić” – wyjaśniała Hanna Dolecka.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że niektóre schorzenia dermatologiczne wymagają bardzo intensywnej kuracji. Terapia w przypadku zaawansowanego trądziku młodzieńczego będzie polegać na wykonaniu co najmniej kilku, czasem nawet kilkunastu zabiegów peelingu ziołowego i może ona trwać wiele miesięcy.

Źródło: notatki własne z 26. Kongresu LNE & spa

Małgorzata Przybyłowicz