Wraz z wiekiem powiązanie to ulega osłabieniu, co prowadzi do zahamowania aktywności znajdujących się w skórze właściwej fibroblastów, a w efekcie do ograniczenia syntezy kolagenu i elastyny. Rezultatem tych procesów jest zmniejszenie elastyczności skóry i pojawienie się zmarszczek. Kluczem do sukcesu według Mibelle Biochemistry jest utrzymanie komunikacji między warstwami skóry poprzez wpływ na wydzielanie tzw. czynników wzrostu.

Czynniki wzrostu (growth factors) są proteinami wytwarzanymi przez budujące naskórek keratynocyty. Uwalniane proteiny łączą się z receptorami na powierzchni fibroblastów, pobudzając je do wytwarzania kolagenu i elastyny. Właśnie ten mechanizm wykorzystany został przez Mibelle Biochemistry. DermCom (INCI: Crocus Chrysanthus Bulb Extract & Acacia Senegal Gum & Water), czyli ekstrakt z bulwy krokusa złocistego, stymuluje komunikację między komórkami naskórka i skóry właściwej, wpływając na produkcję czynników wzrostu przez keratynocyty.

Skuteczność DermCom potwierdzają przeprowadzone przez producenta testy. W pierwszym badaniu klinicznym stwierdzono wzrost ilości włókien kolagenu i elastyny o 115 proc. po dwóch tygodniach aplikacji kremu z 0,4 proc. stężeniem ekstraktu. W drugim badaniu wzięło udział 20 kobiet, a krem z 2 proc. stężeniem składnika nakładany był przez ponad cztery tygodnie. Zaobserwowano wyraźną poprawę elastyczności i jędrności skóry oraz redukcję „kurzych łapek”.

Źródło: www.mibellebiochemistry.com

oprac. Małgorzata Przybyłowicz