Skóra stanowi ona swoiste połączenie pomiędzy środowiskiem zewnętrznym i procesami molekularnymi przebiegającymi wewnątrz ciała. Najbardziej zewnętrzną częścią skóry kręgowców jest naskórek, natomiast najbardziej wyeksponowaną warstwą naskórka - warstwa rogowa (Stratus corneum). Zbudowana jest z molekuł pochodzących z komórek własnych organizmu, ale również z naturalnej flory bakteryjnej i otaczającego środowiska. W poprzednich badaniach skorelowano skład flory bakteryjnej z określonymi regionami skóry (miejsca wilgotne, suche i o dużej zawartości łoju). Stwierdzono np., że twarz, piersi i plecy - jako regiony o dużej zawartości gruczołów łojowych - są idealnym środowiskiem życia dla lipofilowych bakterii Propionibacterium lub Mallassezia, a miejsca o wyższej temperaturze i wilgotności, jak pachwiny, pachy czy palce u stóp, stanowią podłoże dla gatunku Staphylococcus i Corynebacterium.
Propionibacterium acnes Mallassezia Corynebacterium diphtheriae
Środowisko chemiczne skóry jest kluczowe w aspekcie rozwoju mikroorganizmów, które odgrywają rolę w tworzeniu i funkcjonowaniu układu immunologicznego oraz utrzymaniu ogólnego zdrowia nabłonka. Chemiczne właściwości warstwy rogowej naskórka są kształtowane przez spożywane produkty spożywcze oraz, w przypadku ludzi, przez noszoną odzież i środki do codziennej pielęgnacji i higieny.
Jak dotąd nie funkcjonował żaden system, który pozwoliłby na skorelowanie określonego składu chemicznego skóry z funkcjonującymi na niej mikrobami. Naukowcy z University of California opracowali trójwymiarową mapę topograficzną ludzkiej skóry, uwzględniającą jej skład chemiczny oraz mikrobiologiczny.
– To jest pierwsze badanie tego rodzaju, przeprowadzone celem scharakteryzowania powierzchniowej dystrybucji molekuł skóry oraz połączenia z jej różnorodnością mikrobiologiczną - twierdzi prof. Pieter Dorrestein, współautor badań ‑ - Wcześniejsze badania ograniczały się do wybranych miejsc skóry, do oddzielnego badania chemii skóry oraz jej populacji mikrobiologicznych.
W celu realizacji swoich planów, badacze dwukrotnie pobrali wymazy z około 400 miejsc skóry dwóch zdrowych ochotników - mężczyzny i kobiety. Osoby badane nie kąpały się i nie stosowały żadnych środków higieniczno-pielęgnacyjnych przez na 3 dni przed eksperymentem. Do identyfikacji związków chemicznych w pobranych wymazach wykorzystano metodę spektrometrii mas. Sekwencjonowano ponadto DNA mikroorganizmów znajdujących się w próbkach w celu ich identyfikacji. Trójwymiarowy model ilustrujący otrzymane wyniki uzyskano w oparciu o program MATLAB.
Co ciekawe, mimo 3-dniowego unikania przez osoby badane kontaktu z produktami kosmetycznymi, najliczniejszą grupę wykrytych w badaniu prof. Dorresteina i jego kolegów molekuł stanowiły związki pochodzące ze środków do codziennej higieny i pielęgnacji. To sugeruje, że opracowany system może być wykorzystany nie tylko do wykrycia obowiązującego sposobu postępowania czy też ekspozycji na czynniki środowiskowe, ale też do badania tego, co miało miejsce w przeszłości.
Wyniki powyższych badań są szczególnie istotne w aspekcie zrozumienia wpływu kompozycji chemicznej skóry na jej funkcjonalny ekosystem. Pozwalają też ocenić udział naszej osobistej mikroflory bakteryjnej w biotransformacjach molekuł skóry.
KOMENTARZE