Acmella oleracea (Spilanthes oleracea, bądź Acmella Spilanthes) jest rośliną z rodziny Asteraceae. Rodzime pochodzenie tej rośliny nie jest do końca znane, natomiast znaleziona została po raz pierwszy w Peru.
Wykorzystywana jest jako lekarstwo w różnych częściach świata, m.in. Ameryce Południowej (Brazylia, Peru) w Afryce, w Azji Południowej (Indie). W tradycyjnej medycynie ludowej była i nadal jest wykorzystywana jako naturalny środek miejscowo łagodzący ból, stąd nazywana jest także „Toothache Plant”, czyli „Roślina od bólu zęba”.
Ryc. 2 Dr Francoise Barbira Freedman (z prawej)
Odkryta została przez dr Fracoise Barbira Freedman (Ryc. 2) antropologa medycznego z Uniwersytetu w Cambridge w 1975 roku podczas jej pobytu w Peru. Przez ponad 30 lat dr Freedman mieszkała w wiosce indian peruwiańskich z plemienia Keshwa Lamas obserwując ich życie. Zauważyła, że Indianie stosują Acmella oleracea jako środek znieczulający, podając go dzieciom, którym wyżynały się pierwsze zęby. Działanie tej rośliny poznała „na własnej skórze” kiedy pojawił się u niej problem z bólem wyżynającego się zęba mądrości.
Po powrocie do Cambridge i przeprowadzeniu badań w laboratorium okazało się, że swoje przeciwbólowe działanie Acmella zawdzięcza substancji chemicznej o nazwie Spilanthol (Ryc. 3.). Oprócz Spilantholu w wyciągu z Acmella oleracea obecne są taniny, olejki eteryczne i flawonody (działanie antyoksydacyjne – przeciwzmarszczkowe).
Ryc. 3.Spilantholtj. ang. (2E,6Z,8E)-deca-2,6,8-trienoic acid isobutyl amide
Liście i kwiaty Acmella oleracea zawierają aż do 1,25%Spilantholu – roślinnego alkaloidu. Badania in vitro potwierdziły antyseptyczne, antybakteryjne działanie wyciągu z Acmella, w szczególności przeciwko bakteriom Escherichia, Klebsiella, Proteus, Pseudomonas, Salmonellai Staphylococcus. W badaniach wykazano także hamujący wpływ na drożdżaki Candida albicans.
Acmella oleracea poddano także badaniom pod kątem działania na skórę. Okazało się, że wykazuje ona silne właściwości ujędrniające i przeciwzmarszczkowe (poprzez stymulujący wpływ na fibroblasty, pobudzający je do produkcji kolagenu i elastyny oraz rozluźniający wpływ na mięśnie mimiczne i łagodzenie drobnych zmarszczek). Efekty stosowania preparatów z Acmella oleracea są porównywalne z tymi po zastosowaniu toksyny botulinowej – stąd nazwa „ziołowa botulina”.
Przemysł kosmetyczny coraz częściej bazuje na etnochemii, dzięki czemu możemy obecnie spotkać się z kosmetykami anti-aging zawierającymi m.in. w swoim składzie wyciągi z Acmella oleracea.
Duże nadzieje pokłada się w żelu stomatologicznym na bazie wyciągu z Acmella, który ma się pojawić na początku 2014 roku.Co najważniejsze, stosowanie tego żelu nie niesie za sobą żadnych skutków ubocznych, można go więc wykorzystywać na przykład do smarowania dziąseł ząbkującym niemowlętom. Żel będzie przeznaczony do miejscowych znieczuleń, jednak – jak podkreśla dr Freedman – trwają już prace nad wyprodukowaniem z ekstraktu z rośliny Acmella oleracea również innych środków przeciwbólowych, na przykład w postaci tabletek.
Opracowała: Maja Haczyk
KOMENTARZE