https://www.youtube.com/watch?v=VneQYGI2Sic&feature=youtu.be
Żywa bioetyka- VLOG bioetyczny
W połowie XX w. , prof. Bogdan Nawroczyński stwierdził, iż każdy proces edukacji składa się z trzech etapów. Na początku nauczyciel przekazuje konkretne informacje;, fakty, definicje itd. Następnie uczeń uzyskuje od niego wiedzę dotyczącą sposobu działania. Uczy się zatem metod, technik i sposobów postępowania. Ostatni element zdaniem Nawroczyńskiego zarezerwowany jest dla edukacji o moralnym charakterem. Uczeń jest tutaj kształtowany przez nauczyciela. Czy stopnie te odnieść można do nauczania bioetyki.? Przedmiot ten wykładany jest od kilku dekad na wszystkich polskich uczelniach medycznych. Wcześniej, głównie prowadzone były wykłady np z etyki lekarskiej. Co to jednak oznacza, gdy stwierdzamy, że student zdał egzamin z bioetyki? Czy to oznacza, że opanował jej historię, poznał metody badawcze? Może bardziej chodzi o sposób rozpoznawania problemu moralnego. Np biotechnolog lub farmaceuta zna możliwe sposoby postępowania w chwili, w której pojawia się dany dylemat? Być może problem tkwi głębiej? Możliwe, że proces edukacji bioetycznej winien być powiązany z kształtowaniem poziomu moralności u eksperta? Zastanawiamy się nad tym o najnowszym odcinku naszego vloga.
Źródła
Autor jest wykłądowca Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz redaktorem prowadzącym Dział Bioetyka Portalu biotechnologia.pl
KOMENTARZE