Postawione pytania zaliczyć możemy zapewne do grupy wątpliwości, które często nie uzyskają twardej oraz empirycznie sprawdzalnej odpowiedzi. Czy jednak w nauce, w tym także naukach przyrodniczych możemy pozwolić sobie na pojawienie się zjawisk, w których to obawy będą niejako stałym towarzyszem? Być może są one również nieodzownym elementem nadziei, które w różnych kontekstach towarzyszą naukowcom poruszającym się z np. biomedycznym świecie?
Pytania, wątpliwości, nadzieje i marzenia wydają się towarzyszyć naukowcom od wieków: czy wykonać operacje nie do końca znając anatomię?, czy przeprowadzić sekcję zwłok obawiając się ekskomuniki?, komu najpierw podać, wydawać by się mogło genialny preparat zwalczający wirusa?, do jakiego momentu mogę ingerować w genetyczny życiorys człowieka? Nauka opiera się na zadawaniu pytań, w tym pytań niewygodnych również dla samego badacza.
Od ponad czterdziestu lat badaczom towarzyszą eksperci etyczni, którzy na część pytań znajdują odpowiedź, a w odniesieniu do części potrafią jedynie zlokalizować prawdopodobne miejsce ulokowania pola minowego. Bioetycy, etycy medyczni i społeczni, prawnicy medyczni oraz socjolodzy medycyny często nie posiadają tak twardej wiedzy jak ich koledzy przyrodnicy. Eksperyment medyczny. jak wiemy jest obecnie niemożliwy do przeprowadzenia bez humanistycznej refleksji, prezentowanej choćby, przez część członków coraz liczniejszych komisji bioetycznych. W tym miejscu pytania, które się pojawiają nie odnoszą się wyłącznie do pojęcia dobra i zła. Coraz częściej pytamy jakie konsekwencje pojawią się nie tylko w życiu jednostki, ale i całego społeczeństwa, więcej społeczeństwa obecnego, ale i przyszłego. Na pytania te odpowiadają bioetycy. Kim jednak oni są?
W naszym nowym projekcie "R&D, rozwój i dylematy" zdecydowaliśmy się przybliżyć nie tylko postaci wybranych bioetyków. Naszym głównym celem było poznanie opinii dotyczących naukowych wyzwań prezentowanych przez specjalistów zajmujących się dylematami nauki, reprezentując jednocześnie często zupełnie odmienne podejście teoretyczne. W wyniku powyższego udało się poznać opinie dotyczące genetyki, farmakologii oraz biotechnologii reprezentowane przez socjologa, prawnika, teologa, farmakologa oraz biologa.
Projekt "R&D, rozwój i dylematy" stanowi cykl wywiadów, jakie udało nam się przeprowadzić w ostatnim czasie z bioetykami zajmującymi się: zagadnieniem in vitro, etyką molekularną, problemem klauzuli sumienia, edukacją bioetyczną oraz tematem komórek macierzystych. Na tematy te wypowiadać się będą uznani eksperci bioetyczni reprezentujący nie tylko różne dyscypliny naukowe, ale również odmienne ośrodki akademickie: medyczne, prawnicze, socjologiczne oraz teologiczne. Już w piątek zachęcamy do zapoznania się z wywiadem jakiego udzielił nam polski prekursor "socjogenetyki", dr Jan Domaradzki będący autorem badań poświęconych socjoetycznym aspektom diagnozy genetycznej. Wspomniane badania prowadzone były wśród poznańskich genetyków oraz rodzin osób dotkniętych chorobą Huntingtona. Zatem: Czy można zataić informacje o niepokojącym, genetycznym rozpoznaniu? Komu ewentualnie o nim powiedzieć? Czy mam taki obowiązek? Jaki to będzie miało wpływ na moje /nie tylko moje życie???
Błażej Kmieciak
Portal: biotechnologia.pl
KOMENTARZE