Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Przepis na idealne biopaliwo
10.04.2008
Naukowcy z Michigan State University przedstawili wyniki swoich badań nad udoskonaleniem produkcji biopaliw podczas trwającego corocznego zjazdu American Chemical Society w Nowym Orleanie.
Ich prace mają poprawić opłacalność pozyskiwania etanolu z celulozy.

W tym celu, naukowcy, wyhodowali odmianę kukurydzy, która za sprawą genetycznych manipulacji produkuje specjalny enzym endocelulazy, zdolny zamienić włókna roślinne, zbudowane z celulozy, na cukry proste. A te ostatnie mogą już służyć jako paliwo dla silników spalinowych.

Wcześniej gen endocelulazy wyizolowano z genomu pewnej bakterii żyjącej w żołądku krów z południowej Afryki. Pozyskany z DNA bakterii gen został poddany licznym manipulacjom genetycznym. Umożliwiły one zwiększenie produkcji enducelulazy. Następnie naukowcy umieścili ten obcy gen w określonym, pożądanym miejscu genomu kukurydzy. Dzięki temu, wytwarzanie enzymu zachodziło jedynie w zielonych częściach rośliny: łodygach i liściach, a nie w ziarnie.

Naukowcy z Michigan nazwali swoją kukurydzę Spartan Corn III (Spartańska Kukurydza III – spartańska od uczelnianej maskotki Sparty’ego, która ma postać Spartanina). Numer porządkowy trzy wynika stąd, że jest to już trzecia wersja tej kukurydzy. Każda z poprzednich dwóch też była wynikiem biotechnologicznych manipulacji prowadzących do mariażu genów z wielu różnych organizmów.

W pierwszej wersji Spartana z 2007 r. wprowadzono do rośliny gen uzyskany od mikroba żyjącego w gorących źródłach. Produkowany przezeń enzym, tnie łańcuch celulozy złożony z tysięcy połączonych ze sobą jednostek glukozy na mniejsze odcinki.

W wersji numer dwa dodano gen pozyskany z pewnego grzyba. Pod jego wpływem fragmenty łańcucha celulozy dzielone są na dwucukry. Włączenie kolejnego obcego genu do DNA kukurydzy Spartan Corn III pozwala rozbić te dwucukry na cukry proste, które bardzo łatwo fermentują i dają etanol - poszukiwane na rynku biopaliwo.

Takie paliwa uzyskiwane z przetwarzania roślinnych surowców są szansą na uniezależnienie się od nieodnawialnych paliw kopalnych - głównie ropy naftowej. Te ostatnie nie dość, że wcześniej czy później ulegną wyczerpaniu, to na dodatek są coraz droższe. Jednak pytanie, czy biopaliwa są w pełni „zielone”, wciąż budzi kontrowersje. Podczas ich spalania uwalnia się co prawda mniej dwutlenku węgla niż w przypadku benzyny, czy ropy. Jednak w wielu krajach świata zapotrzebowanie na biopaliwa prowadzi do wycinania puszcz pod uprawy roślin, co w sumie sprawia, że do atmosfery wędruje ogromna ilość CO2. Wydaje się jednak, że w dłuższej perspektywie moda na biopaliwa wygra.

Źródło:Dziennik


KOMENTARZE
Newsletter