Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Koniec dopłat do bioetanolu. Rząd USA wyhamuje rynek biopaliwowy?
28.01.2012

Stany Zjednoczone są największym na świecie producentem bioetanolu. Od lat 70-tych XX wieku jego wytwarzanie było subsydiowane przez rząd. Wraz z początkiem roku 2012 administracja USA zrezygnowała niestety z dotychczasowych dotacji.

Według szacunków Organizacji Wspólnoty Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w 2010 roku w Stanach Zjednoczonych wyprodukowano aż 48,4 miliarda ton bioetanolu. W kolejnym sezonie ilość ta może wzrosnąć nawet o niemal 4 miliardy. Stawia to USA na pierwszym miejscu na świecie.

Bioetanol – czyli odwodniony alkohol etylowy otrzymywany z biomasy - w Stanach Zjednoczonych wytwarzany jest przede wszystkim z kukurydzy. Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, bowiem w zakresie uprawy tej rośliny kraj jest również światowym liderem. Na ponad 817 milionów ton kukurydzy wyprodukowanej w 2008 roku,  307 pochodzi właśnie z USA. Przez ostatnich 10 lat produkcja kukurydzy wzrosła tutaj o jedną czwartą. Aż 40 procent całości upraw przeznaczana jest właśnie na potrzeby biopaliwowe.

Hodowla kukurydzy i produkcja biopaliwa w USA – to dwie gałęzie gospodarki, które są ze sobą nierozerwalnie powiązane. Dziś udział bioetanolu w benzynie sprzedawanej w Stanach wynosi 10%, a rozważa się  jego zwiększenie o kolejne 5%. Jednocześnie od końca lat 70-tych XX wieku rząd subsydiował wytwarzanie biopaliw poprzez rozbudowany system ulg podatkowych. Dzięki temu produkcja dynamiczne rosła, a tym samym równie dynamicznie rozwijał się rynek „kukurydziany”.

Tymczasem w ramach walki ze skutkami globalnego kryzysu gospodarczego administracja USA zdecydowała o cofnięciu wspomnianych ulg. Według szacunków ma to przynieść oszczędności budżetowe rzędu co najmniej 6 miliardów dolarów w skali rocznej. To jedna strona zagadnienia.

Druga strona jest taka, że decyzja rządu spowodowała wzrost cen. Producenci obawiają się, że może to – w połączeniu ze zniesieniem ceł importowych – spowodować zalanie rynku przez tanie biopaliwa brazylijskie. Jak dotąd jednak nic takiego się nie stało, a produkcja wciąż jest opłacalna – między innymi dzięki utrzymującej się na światowych rynkach wysokiej cenie ropy naftowej.

Dyskusja na temat wstrzymania subsydiowania bioetanolu trwała już od dawna. Decyzja zapadła już w pierwszej połowie 2011 roku. Kongres zatwierdził poprawkę zgłoszoną przez senatorów Dianne Einstein i Toma Coburga stosunkiem głosów 73:27. Według oficjalnego oświadczenia Białego Domu w tej sprawie „przemysł produkujący bioetanol z kukurydzy nie potrzebuje pomocy podatników, aby generować zyski.”.

Co ciekawe – wprawdzie wstrzymanie subsydiów dla przemysłu bioetanolowego związane jest bezpośrednio z ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym, jednak administracja USA wydaje się mieć w tym także inne cele. We wspomnianym oświadczeniu możemy bowiem przeczytać także takie stwierdzenie: „Proces produkcji etanolu z kukurydzy niesie ze sobą liczne zagrożenia dla środowiska. Powinniśmy skupić się przede wszystkim na takich gałęziach przemysłu, jak energia wiatrowa, słoneczna, czy produkcja zaawansowanych biopaliw – co doprowadzi do zmniejszenia naszej zależności od paliw importowanych oraz pozytywnie wpłynie na środowisko naturalne.

Jak widać więc decyzja o wstrzymaniu dotacji nie ma na celu wyhamowania rynku biopaliw, ani też zmniejszenia produkcji kukurydzy. Ma natomiast zredukować niepotrzebne koszty oraz zasymulować rynek do rozwoju i wprowadzenia na szeroką skalę nowocześniejszych rozwiązań.

Warto natomiast wspomnieć, że ta polityka władz USA wydaje się dotyczyć wyłącznie rynku wewnętrznego. Subsydia związane z wkraczaniem na rynki zewnętrzne wciąż mają się dobrze. Problem dostrzegła między innymi Komisja Europejska, która w listopadzie 2011 roku wszczęła śledztwo wobec USA, oskarżając je o dotowanie eksportu biopaliw na rynki europejskie, co miało prowadzić do stosowania cen dumpingowych i doprowadzenia do upadku wielu unijnych producentów.  

 

 

oprac. Adam Czajczyk

 

źródła: portalspozywczy.pl, fueleconomy.gov, energy.gov, whitehouse.senate.gov

KOMENTARZE
Newsletter