Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
27 września obchodziliśmy Światowy Dzień Serca. To wyjątkowe święto, ponieważ jednego dnia, w ostatnią niedzielę września, na całym świecie lekarze, wolontariusze, społecznicy i osoby znane z mediów zabierają głos w debacie na temat chorób układu sercowo-naczyniowego.

 

Dlaczego warto nagłaśniać?

 

Po pierwsze, zagrożenia jakie za sobą niosą są wciąż lekceważone. Zdecydowanie bardziej „medialne” są choroby onkologiczne, nowotworowe, a to właśnie problem schorzeń sercowych dotyka w mniejszym lub większym stopniu większości rodzin. Statystyki są tutaj bezwzględne – w Polsce aż 46% zgonów jest spowodowanych chorobami układu sercowo-naczyniowego. Nie musiałoby to wyglądać aż tak dramatycznie, jeżeli poprawiłaby się profilaktyka, gdyż 80% przedwczesnych zgonów spowodowanych tymi schorzeniami można byłoby zapobiec przy odpowiednio wczesnym zdiagnozowaniu.

 

Będę dalej posługiwał się danymi liczbowymi, gdyż zazwyczaj to one najlepiej działają na wyobraźnię. Wśród państw Unii Europejskiej, Polska ma jeden z najwyższych współczynników hospitalizacji z powodu nadciśnienia tętniczego w prawie wszystkich grupach wiekowych. Z powodu zawału w naszym kraju ginie 2,5 raza więcej osób młodych i w średnim wieku niż wynosi średnia unijna. Dr hab. n. med. Jan Zbigniew Peruga przestrzega – Zawał dotyka rocznie prawie 100 tysięcy Polaków i jest to liczba, która raczej z roku na rok nie ulega zmniejszeniu, mimo szeroko zakrojonych akcji edukacyjnych. Ta liczba postępuje jednak na niekorzyść kobiet, gdyż więcej pań zaczęło palić papierosy, gorzej się odżywiać i mniej ruszać na co dzień. O samym zawale serca i jego objawach opowiedział natomiast prezes PTK, prof. Zbigniew Kalarus – Zawał serca uwarunkowany jest zatkaniem, krytycznym zwężeniem lub zupełnym zamknięciem tętnicy wieńcowej, doprowadzającej krew do serca. Wtedy krew nie dochodzi do konkretnego obszaru serca, co powoduje ostre niedokrwienie. Jeżeli ten stan trwa długo, mięsień sercowy ulega martwicy. Jednymi z typowych objawów są: silny ból za mostkiem w środkowej części, który może promieniować do żuchwy lub lewej kończyny głównej w okolicy międzyłopatkowej oraz kłucie w klatce piersiowej. U dużego odsetka osób występują też pewne objawy nietypowe, czyli lokalizacja bólu bardziej po lewej lub prawej stronie mostka, brak typowego promieniowania, a u niektórych pacjentów objawem jest ich brak i przebyty zawał wykrywa się przypadkowo, dokonując EKG. Jeżeli widzimy u siebie bądź w rodzinie objawy, które mogą budzić podejrzenia zwału powinniśmy wezwać karetkę, w której można zrobić EKG. Czas gra tu ogromną rolę.   

 

Lepiej działać niebanalnie

 

Liczba młodych osób, zmagających się z dolegliwościami serca stale rośnie. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne zauważając ten problem zdecydowało się na niekonwencjonalną akcję, nawiązując współpracę ze znaną osobowością Internetu, raperem MC Silkiem, który stał się głosem młodego pokolenia, zachęcając do profliaktyki. Klip pt. „Migotanie przedsionków” możecie oczywiście obejrzeć klikając w ten link. Czym jest ów migotanie przedsionków i do czego może doprowadzić? Jest to arytmia – serce bije nierówno. Choroba grozi przede wszystkim udarem mózgu, który jest najpoważniejszą konsekwencją, niesie za sobą inwalidztwo i szereg innych problemów. Przyczyn migotania jest wiele, ale nie zawsze możemy je zidentyfikować. Leczenie kardiologiczne to jedna strona naszej działalności, a druga to zabezpieczenie chorego przed udarem mózgu, czyli wdrożenie leków, które zapobiegają powstaniu udaru – mówi prof. Piotr Hoffman, prezes-elekt PTK. Profesor gorąco zachęca do przesłuchania utworu, zauważając – MC Silk w swoim tekście znakomicie opisał czynniki ryzyka i objawy migotania przedsionków. Gdyby studenci dostali u prof. Kalarusa pytanie o migotanie przedsionków i wykonaliby ten utwór, z pewnością dostaliby 5.

 

Prof. Zbigniew Kalarus sam z resztą zabrał głos w tej sprawie – Staramy się promować zdrowy tryb życia nie tylko w taki formalny, oficjalny sposób, ale także poprzez luz i zabawę, bo to zdecydowanie lepiej trafia do wszystkich. Prof. Piotr Hoffman dodał jeszcze – Jedną z misji PTK jest opowiadanie o tym jak zapobiegać chorobom. Pomyśleliśmy, że dobrze byłoby zwrócić się do ludzi młodych, przed którymi jest całe życie i którzy jednocześnie mogą zaopiekować się swoimi rodzicami, dziadkami. Swoje zaangażowanie tłumaczył także sam autor utworu, Daniel Ciupryk (pseud. MC Silk) – Zdecydowałem się na to, ponieważ jest to akcja precedensowa, a jestem osobą, która lubi wyzwania i nietypowe działania. Dodatkowo była to możliwość zrobienia czegoś, co niesie za sobą pozytywny efekt, więc sytuacja win-win. Temat dotyka bardzo poważnego problemu, mimo że zrobiliśmy klip muzyczny, czyli element rozrywkowy.

 

Jak zapobiegać?

 

Aby pokonać wroga, trzeba go najpierw poznać. Wyróżniamy sześć najważniejszych czynników sprzyjających zachorowaniom układu sercowo-naczyniowego: palenie (również bierne), nadwaga i otyłość (zwłaszcza otyłość brzuszna), brak aktywności fizycznej, wysokie ciśnienie tętnicze krwi, wysoki poziom cholesterolu i cukrzyca. Większości z nich możemy zapobiec zmieniając dietę i swoje przyzwyczajenia.

 

*Dieta

 

Po pierwsze, z naszego sposobu odżywiania powinniśmy wyeliminować nadmiar nasyconych kwasów tłuszczowych, tłuszczy trans, cukru i soli, ponieważ składniki te podnoszą ryzyko zawału i innych chorób serca. Zdaniem prof. dr hab. med. Małgorzaty Kurpesy - Najkorzystniejsza dla naszego organizmu jest tzw. dieta śródziemnomorska, bogata w błonnik, antyoksydanty i nienasycone kwasy tłuszczowe. Te składniki znajdziemy m. in. w warzywach, owocach, orzechach czy rybach (byle nie smażyć ich i nie przyrządzać w panierce, gdyż stracą wówczas swoje wartości odżywcze). Ponadto dobrze jest zastąpić sól i przyprawy typu vegeta mieszanką aromatycznych ziół, które także podkreślą smak naszej potrawy. Bardzo ważna jest także ilość wprowadzanej do żołądka żywności. Nie wolno się przejadać – trzeba jeść małe porcje, za to często. Nie powinniśmy też opierać swojej diety na tzw. fast-foodach, czyli „śmieciowym” jedzeniu.

 

*Aktywność fizyczna

 

Niekoniecznie rozumiana jako typowy sport. Pomóc nam mogą nawet codzienne spacery, jazda na rowerze, zabawa z dziećmi na świeżym powietrzu, chodzenie po schodach, wykonywanie prac domowych itp. O konieczności wdrożenia do naszego życia aktywności fizycznej wypowiedzieli się eksperci medyczni oraz sportowcy. Według prof. dr hab. med. Małgorzaty Kurpesy – Ruch jest niezmiernie istotny i ważne jest, aby nasza aktywność fizyczna była systematyczna. To nie mogą być zrywy i nie musi to być bardzo wytężony trening fizyczny. Wystarczą spokojne spacery po 30 minut, ale przez większość dni tygodnia. Dr hab. Tomasz Rechciński uzupełnia – Nasz organizm i układ krążenia przystosowuje się do regularnych wysiłków i widzimy to badając tętno, ciśnienie, reakcje tętna podczas aktywności. Osoby ćwiczące możemy łatwo odróżnić od tych, nie stosujących ruchu w swoim codziennym życiu. Do aktywności fizycznej zachęcali też ze swojej strony sportowcy, którzy sami pod tym względem świecą przykładem. Patrycja Kolasińska, Mistrzyni Polski w Nordic Walking namawiała – Każdy powinien uprawiać jakąś dyscyplinę sportu o średniej intensywności, która działaja korzystnie na nasze serce. Dla mnie dodatkowo Nordic Walking był elementem rehabilitacji po problemach z więzadłami. Doktor Nauk o Kulturze Joanna Piotrowska, pracująca na co dzień na Uniwersytecie Trzeciego Wieku AWF dodała od siebie – Nordic Walking aktywuje aż 90% naszego ciała. Wykonywany poprawnie, może przynosić świetne efekty. Ponadto jest bardzo towarzyską aktywnością, nie tylko dla osób starszych, jak niestety wskazują stereotypy. Głos zabrała jeszcze Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk, Mistrzyni Europy w pływaniu i próbowała przekonać do swojej dyscypliny sportu – Pływanie jest sportem aerobowym, przez większość czasu wykonujemy wysiłek tlenowy i dlatego jest to aktywność przyjazna naszemu sercu. Ten sport nie wyznacza także żadnych ograniczeń wiekowych – sama znam osoby, które nauczyły się pływać po 60. roku życia.

 

*Niepalenie papierosów i nienarażanie innych na wdychanie dymu tytoniowego

 

600 tysięcy – to liczba osób niepalących, w tym dzieci, umierających każdego roku w wyniku biernego palenia. Co drugie dziecko na świecie oddycha w domu powietrzem zatrutym przez dym tytoniowy. Aż 37% zgonów mężczyzn i 15% kobiet z powodu chorób układu sercowo-naczyniowego wywołanych jest paleniem papierosów. Organizm palacza potrzebuje aż 15 lat, żeby po rzuceniu nałogu zregenerować się do tego stopnia, aby nie był narażony na te dolegliwości w większym stopniu niż organizm osoby niepalącej. Organizatorzy Światowego Dnia Serca podnosili także inny aspekt – rzucenie palenia to przykład dla dzieci, gdyż palący rodzice to jedna z najczęstszych przyczyn sięgania po papierosy przez dzieci. Nie możemy mówić dziecku: „Nie pal” z papierosem w ustach.

 

*Regularne badania

 

Badania kontrolne umożliwiają wczesne wykrycie nieprawidłowości układu sercowo-naczyniowego, co z kolei zwiększa naszą szansę na wyleczenie. Jeżeli nie wykryto u nas nadciśnienia tętniczego, co najmniej raz w roku powinniśmy wykonywać pomiar ciśnienia tętniczego krwi (jeżeli badania wykazały nam takie schorzenie – lekarz indywidualnie ustali nam częstotliwość kolejnych wizyt). Osoby zdrowe co pięć lat powinny także sprawdzać stężenie cholesterolu całkowitego, pierwsze badanie wykonując już w wieku 20 lat. Kolejnym ważnym badaniem jest pomiar poziomu cukru we krwi, który powinien być wykonywany co trzy lata u pacjentów powyżej 45. roku życia, a co 1-2 lata u osób z wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym oraz stanami przedcukrzycowymi, niezależnie do wieku (wykonujemy je zawsze na czczo).

 

Światowy Dzień Serca umożliwia także przeprowadzanie takich badań w miejscu, gdzie jest on organizowany. Do Łodzi przyjechała m.in. Polpharma S.A., która przygotowała dwie inicjatywy. Po pierwsze można było zmierzyć cholesterol, ciśnienie, glukozę, zrobić EKG i skonsultować wyniki z lekarzem. Po drugie, firma już trzeci rok organizuje kampanię „Ciśnienie na życie”, w ramach której jeździ po Polsce sprawdzając ile nasze serca mają lat. Jak to działa? Na bazie algorytmu, który stworzyli amerykańscy naukowcy powstała aplikacja na tablet, którą zaadaptował zespół prof. Tomasza Zdrojewskiego z Uniwersytetu Gdańskiego. Wylicza ona wszystkie parametry i zestawia m. in. wysokość ciśnienia tętniczego krwi, obwód ramienia, obwód w pasie, wiek oraz wszelkie informacje jakie podaje pacjent, odpowiadając na pytania osoby dokonującej badania. W konsekwencji aplikacja pokazuje nam wiek serca, czyli orientacyjną liczbę, która ma na celu uzmysłowić osobie w jakiej kondycji jest jej serce po porównaniu z wiekiem metrykalnym. Wiek serca jest zazwyczaj niższy u osób aktywnie uprawiających sport, dbających o dietę, nie palących. Co ważne, wiek serca nie jest żadną wartością zadaną – w przeciwieństwie do metrykalnego, możemy go obniżyć.

 

Swojej XIII. edycji doczekała się ogólnopolska akcja profilaktyczno-edukacyjna „Servier dla Serca”. „Trzecia Młodość Twojego Serca” to hasło w myśl którego uwaga organizatorów koncentruje się na chorobach układu krążenia, których prawdopodobieństwo występowania wzrasta u osób po 60. roku życia. Zwracają oni uwagę przede wszystkim na ryzyko udaru u osób ze zdiagnozowanym bądź niewłaściwie kontrolowanym nadciśnieniem tętniczym. Udar mózgu jest trzecią pod względem występowania, po chorobie niedokrwiennej serca i nowotworach, przyczyną zgonów na świecie. Niemal 85% wszystkich udarów ma charakter niedokrwienny. Zmiana stylu życia jest warunkiem koniecznym do prawidłowego leczenia nadciśnienia tętniczego, dlatego już dziś warto pomyśleć o wprowadzeniu zdrowych nawyków żywieniowych, wyeliminowaniu używek i zwiększeniu aktywności fizycznej. Ze względu na współwystępowanie schorzeń u pacjentów po 60. roku życia, należy obok profilaktyki kierować się zasadami zintegrowanej opieki zdrowotnej, opartej na założeniach holistycznej perspektywy zdrowia człowieka, w tym wdrażaniach metod optymalizacji leczenia – tłumaczy dr n. med. Agata Kusz-Rynkun, lekarz geriatra w Samodzielnym Publicznym Szpitalu klinicznym im. Witolda Orłowskiego w Warszawie. W Łodzi firma Servier proponowała także pomiar ciśnienia tętniczego, stężenia glukozy i cholesterolu całkowitego oraz pomiar masy ciała (wskaźnik BMI). Ponadto pracownicy dzielili się swoją wiedzą na temat chorób układu krążenia po 60. roku życia oraz przygotowali specjalny trening pod kątem propagowania znaczenia aktywności fizycznej dla zdrowia osób starszych i zachęcali do profilaktyki we własnym zakresie. W uzasadnionych przypadkach firma zapewniała także możliwość skorzystania z konsultacji kardiologicznej oraz poszerzonej specjalistycznej diagnostyki (EKG serca, ECHO serca). Katarzyna Urbańska, Dyrektor ds. Komunikacji Servier Polska podkreśla – Wieloletnie doświadczenie w pracy na rzecz promowania profilaktyki,  w tym organizacja akcji profilaktyczno-edukacyjnych, wskazuje na skoncentrowanie szczególnej uwagi na aspekty monitorowania ciśnienia tętniczego krwi u osób po 60. roku życia. Nadciśnienie tętnicze, często ignorowane przez pacjentów, jest przyczyną wielu poważnych i niebezpiecznych konsekwencji zdrowotnych.

 

Każda prawdziwa zmiana rozpoczyna się w sercu - zazwyczaj interpretujemy znaczenie tego zdania metaforycznie, jednak warto rozumieć je także dosłownie - serce mamy tylko jedno i powinniśmy o nie dbać najlepiej jak potrafimy. Czasem naprawdę niewiele potrzeba, żeby osiągnąć pożądane cele. Zadbanie o zdrowie naszego serca nie wymaga rewolucyjnych zmian, a zwyczajnie - nieco zdrowszego trybu życia, niż prowadzi obecnie większość społeczeństwa. 

 

       

 

 

Źródła

Wszystkie zdjęcia i wypowiedzi pochodzą z obchodów Światowego Dnia Serca w Łodzi.

KOMENTARZE
news

<Styczeń 2024>

pnwtśrczptsbnd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
3
4
Newsletter