Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Indie: rząd zakłada 20% udział biopaliw do 2017 roku
24.09.2008
Indie w końcu wypracowały narodową strategię dotyczącą biopaliw – jednak jej wdrożenie może okazać się wyjątkowo trudne.


Na mniej niż rok przed wyborami parlamentarnymi, Indie zmagają się z wieloma problemami, chociażby takimi jak rosnąca ilość samochodów (przede wszystkim w sektorze SUV), pełna zależność sektorów rolniczego i transportowego od oleju napędowego – indyjski sektor kolejowy pochłania blisko 75% importowanego paliwa. W końcu w kraju udało się wynegocjować strategię dotyczącą biopaliw, chociaż w wielu kluczowych sprawach decyzje jeszcze nie zapadły.

 Nowa strategia zakłada udział zarówno bioetanolu, jak i biodiesla na poziomie 20% do roku 2017. Plany te spotkały się ze sprzeciwem spowodowanym obawą o dalszy wzrost cen żywności. Wprawdzie istnieje rządowy dokument z roku 2003, nakazujący uprawę roślin energetycznych jedynie na nieużytkach, jednak na skutek wielu niejasności prawnych oraz dowolności w interpretacji w wielu rejonach krajów zapoczątkowane zostały uprawy soi i kukurydzy z przeznaczeniem na biopaliwa.

Obecnie nie wiadomo, czy zostaną wypełnione cele wskaźnikowe przyjęte na ten rok, zakładające obecnie udział etanolu na poziomie 5%, a od października – 10%. Plany zwiększenia udziału etanolu w rynku paliw spotkały się ze sprzeciwem rodzimych producentów samochodów, którzy twierdzą, że produkowane przez nich samochody, w szczególności starsze konstrukcje, nie mogą być zasilane paliwem, w którym stężenie etanolu przekracza 3%. Problem ten mógłby zostać rozwiązany dzięki rządowym dotacjom, które miałyby zostać przeznaczone na wymianę gumowych przewodów paliwowych oraz innych elementów układów starszej generacji. Jednak jak do tej pory nie wiadomo, czy indyjski rząd zdecyduje się na ten krok.

Wprowadzenie na szeroką skalę biodiesla również napotyka wiele przeciwności. Wprawdzie Koleje Indyjskie, które posiadają już dosyć dobrze rozwinięty program stosowanie biopaliw pozyskiwanych z jatrofy, chętnie rozpoczęłyby produkcję na terenach zakwalifikowanych jako przemysłowe, jednak wiele firm prywatnych i państwowych może nie podołać podobnym wyzwaniom. Niektóre z największych plantacji jatrofy działają na gruntach wypożyczonych od innych firm, głównie browarów i producentów tytoniu. Podział administracyjny Indii umożliwia ścisłą kontrolę danego stanu przez lokalne władze, co może utrudniać wprowadzenie odgórnych rozporządzeń.


Ilustracja w kontrastowy sposób przedstawia obawy przeciwników biopaliw

Kontrowersje dotyczące wpływu biopaliw na ceny żywności (lub też jego braku) są szczególnie silnie w Indiach, gdzie wiele rodzin ma problemy z wygospodarowaniem odpowiednich środków finansowych na zakup żywności. Obecnie wprawdzie istnieją rządowe programy pomocy najuboższym, polegające między innymi na uwalnianiu krajowych rezerw żywności, jednak w perspektywie czasu produkcja żywności musi zostać zwiększona, a ceny poddane większej kontroli. Jest to warunek konieczny wyżywienia rosnącej populacji tego kraju. Rosnąca produkcja rolna z kolei będzie bardzo mocno zależała na możliwościach przewozowych Indian Railways, które są głównym przedsiębiorstwem zapewniającym usługi transportowe, zarówno w zakresie zaopatrywania farmerów w nawozy i środki ochrony roślin, jak i transporcie zbiorów do zakładów przetwórczych i punktów sprzedaży. Indian Railways ma obecnie swój udział w dystrybucji praktycznie wszystkich środków spożywczych, od mleka po gorące dania. W ciągu kilku ostatnich lat koleje znacznie zwiększyły udział paliwa odnawialnego w stosowanym oleju napędowym, stosując wiele surowców do produkcji biodiesla. Większość produkcji odbywa się jednak na bazie jatrofy oraz zużytych olejów jadalnych. Na niektórych trasach już wypełnione są rządowe założenia, przewidujące 20% udział biodiesla. W większości przypadków lokomotywy zasilane są paliwem B10 lub B15 (o zawartości biodiesla odpowiednio 10% i 15%). Możliwe jest stosowanie wyższych stężeń biopaliw (nawet B100, czyli czystego biodiesla), jednak uwarunkowane jest to nienaruszalnością sektora spożywczego.

Kolejnym problemem, który wymaga rozwiązania, jest eksport biopaliw. Indyjski rząd sprzeciwia się sprzedaży wytworzonych w kraju biopaliw za granicę ze względu na rosnące zapotrzebowanie na rodzimym rynku. Kraje sąsiadujące z Indiami są w wielu przypadkach wrogo nastawione, z niektórymi Indie prowadziły nawet konflikty zbrojne, stąd niezależność energetyczna jest bardzo ważną kwestią w indyjskiej gospodarce energetycznej. Elektryczny płot oddzielający Indie od Pakistanu jest obecnie zasilany prądem pochodzącym z elektrowni wiatrowych i panel słonecznych. W ostatnim czasie Indie (wspólnie z USA) zaangażowały się w program nuklearny, co w połączeniu z rozwijaną technologią wykorzystania wodoru, może zapewnić samowystarczalność energetyczną na ograniczonym poziomie. Indyjskie władze dążą również do osiągnięcia niezależności w dziedzinie produkcji biopaliwa przeznaczonego do silników Diesla – obecnie rodzima produkcja pokrywa blisko 30% zapotrzebowania na paliwa. Władze Indii nie zapomniały lekcji, jaką była II Wojna Światowa, w czasie której Japonia odcięła Indiom (ówczesnej kolonii brytyjskiej) szlaki dostaw ropy naftowej.


Jatrofa - najpowszechniej stosowana w Indiach roślina energetyczna

Wiele plantacji roślin energetycznych w Indiach znajduje się w rękach zagranicznych inwestorów, których zyski zależą właściwie wyłącznie od wysokich cen płaconych przez europejskich importerów. Jest raczej mało prawdopodobne, aby tego typu firmy dobrowolnie zaakceptowały dużo niższe stawki, jakie zaproponuje im rząd. Możliwe jest jednak skłonienie eksporterów do zaakceptowania proponowanych warunków poprzez zagrożenie wpłynięciem na istniejące kontrakty.

Te i inne nierozwiązane do tej pory kwestie pozostają w kompetencji ustępującego premiera oraz niedawno utworzonej grupy roboczej, której zadaniem jest opracowanie rozwiązań kwestii spornych oraz problemów związanych z logistyką. Wprawdzie obecnie rządząca partia United Progressive Alliance jest faworytem w przyszłorocznych wyborach, jednak w międzyczasie sporo może się zmienić w podejściu do problemu biopaliw, który z całą pewnością pozostanie bardzo kontrowersyjny.


Marcin Kubiak
Źródło: Biofuels Digest
KOMENTARZE
Newsletter