Cud, entuzjazm, geniusz, odkrycie…te oto słowa towarzyszyły kilka tygodni temu informacji dotyczącej operacji, jaka przeprowadzona została pod kierownictwem dr. Pawła Tabakowa. Wspomniany wrocławski neurochirurg podjął się zoperowania Pana Dariusza Fidyki, u którego zdiagnozowano przerwanie rdzenia kręgowego. Przywołany zabieg był nowatorski z kilku powodów. Po pierwsze, wykorzystane w jego trakcie – pobrane z mózgu pacjenta – komórki glejów nerwowych, okazały się kluczowe w procesie regeneracji rdzenia. Po drugie, działanie lekarzy doprowadziło do przywrócenia zdolności chodzenia u sparaliżowanego pacjenta. Po trzecie, ponadto cały zabieg był w istocie współdziałaniem neurochirurgów oraz biologów, którzy jako pierwsi wyspecjalizowali się w badaniach komórek glejowych. Jak się ponadto okazuje – o czym wspominał w jednym z wywiadów dr Tabakow – na początku podobny zabieg był niemożliwy, z racji na brak zgody ze strony komisji bioetycznej. Wątek ten rozwijamy w kolejnym odcinku naszego Vloga.
KOMENTARZE