Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Stwardnienie rozsiane – co warto wiedzieć o „chorobie tysiąca twarzy”?
Stwardnienie rozsiane – co warto wiedzieć o „chorobie tysiąca twarzy”?

Co miesiąc ponad 200 Polaków dowiaduje się, że choruje na stwardnienie rozsiane. Choroba ta powoduje uszkodzenia układu nerwowego, prowadząc do częściowej bądź pełnej niepełnosprawności. 30 maja został ustanowiony Światowym Dniem Stwardnienia Rozsianego. Jest to dobra okazja, aby przypomnieć, na czym polega, jakie są jego typowe objawy oraz metody leczenia.

 

 

Stwardnienie rozsiane, inaczej SM, to przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego. Jest wywołana nieprawidłowym działaniem układu odpornościowego, który zaczyna atakować osłonki nerwów, zaburzając przekazywanie impulsów nerwowych. Określenie „rozsiane” w nazwie choroby oznacza występowanie zmian chorobowych w różnych miejscach układu nerwowego. – SM dotyka młodych ludzi w kluczowym momencie ich życia osobistego i zawodowego. Pacjenci dowiadują się o swojej diagnozie między 20. a 40. rokiem życia. Zdecydowaną większość chorujących stanowią kobiety – aż 71% – zauważa Anastasiia Danhulzhi z 4DCenter.

Wyróżnia się trzy główne rodzaje stwardnienia rozsianego: rzutowo remisyjne, pierwotnie postępujące i wtórnie postępujące. W przypadku tego pierwszego okresy zaostrzeń (rzutów) przeplatają się z okresami, w których objawy stają się łagodniejsze. W postaci pierwotnie postępującej choroba przebiega bez charakterystycznych remisji, a stan pacjenta powoli się pogarsza. Stwardnienie wtórnie postępujące występuje najczęściej u pacjentów, którzy nie stosują leków. Stan chorych pogarsza się w sposób ciągły. – Objawy i przebieg choroby mogą być różne u każdego pacjenta. Dlatego też SM potocznie nazywamy „chorobą tysiąca twarzy”. Do tych najczęściej występujących symptomów w początkowej fazie choroby zaliczamy: nagłe, chwilowe zaburzenia widzenia, ciągłe zmęczenie, trudności z utrzymaniem uwagi, zawroty głowy i zaburzenia mowy. Im wcześniej pacjent pojawi się w gabinecie specjalisty, tym będzie miał większe szanse na normalne życie – dodaje Anastasiia Danhulzhi.

Pomimo ogromnego poziomu zaawansowania dzisiejszej medycyny, przyczyny stwardnienia rozsianego wciąż nie zostały w pełni zdefiniowane. Uważa się, że jest to choroba autoimmunologiczna, której rozwój mogą napędzać czynniki genetyczne. Nie bez znaczenia są również uwarunkowania środowiskowe. Z analiz obszarów występowania choroby wynika, że znacznie częściej atakuje ona osoby zamieszkujące kraje oddalone od równika. Ma to mieć związek z intensywnością padania promieni słonecznych oraz wynikającymi z niej odmiennościami dotyczącymi ilości witaminy D w organizmach. 

Niestety, ale SM pozostaje z człowiekiem do końca jego dni. Nie istnieje bowiem lek, który pozwoliłby na całkowite zatrzymanie postępu choroby i wyzdrowienie. Leczenie stwardnienia rozsianego skupia się głównie na spowalnianiu jego postępów, a także niwelowaniu objawów. Kluczowe jest utrzymywanie pacjenta w jak najlepszej kondycji fizycznej i psychicznej. Stwardnienie rozsiane jest jedną z tych chorób, które mogą utrudniać, a nawet uniemożliwiać normalne funkcjonowanie. Należy jednak pamiętać, że obecny stan wiedzy i dostęp do wsparcia specjalistów pozwala na prowadzenie szczęśliwego życia, realizując się na polu rodzinnym, zawodowym, a także osobistym.

Źródła

Fot. https://pixabay.com/pl/illustrations/synapsy-m%C3%B3zg-neurony-sie%C4%87-neuron-8152918/

KOMENTARZE
news

<Styczeń 2024>

pnwtśrczptsbnd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
3
4
Newsletter