Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Johimbina to związek, który przez wiele lat stosowany był jako afrodyzjak. Jego działanie wykorzystywane było (i w dalszym ciągu jest) w leczeniu problemów z erekcją, potencją oraz spadkiem libido. Obecnie coraz częściej przypisuje się mu wyjątkowe właściwości pomagające osiągnąć niski poziom otłuszczenia ciała w wyniku przełamywania fizjologicznych barier organizmu. Czy rzeczywiście działa, a jeśli tak, warto po niego sięgać?

 

 

Źródłem johimbiny jest kora występującego naturalnie na obszarach Afryki drzewa – johimby lekarskiej (Corynanthe yohimbe). Związek ten należy do alkaloidów indolowych, które działają podobnie do kofeiny oraz efedryny i wpływają pobudzająco na organizm. Opisywane działanie odchudzające johimbiny polega na blokowaniu receptorów α2-adrenergicznych, co skutkuje zwiększeniem uwalniania noradrenaliny. Dzięki temu poprawia się działanie układu współczulnego (zwanego również sympatycznym), który odpowiada za aktywizację organizmu i reagowanie na różne czynniki. Głównym źródłem pozyskiwania johimbiny jest wspomniana johimba lekarska, niemniej jednak związek ten otrzymuje się także poprzez syntezę chemiczną w postaci chlorowodorku johimbiny (dostępnego w sprzedaży pod nazwą johimbina-HCl). Pierwszą jego ekstrakcję dokonano w latach 50. XX w. Forma powstała w laboratorium używana jest znacznie częściej, szczególnie w kontekście sylwetkowym. Jako jedną z przyczyn tego faktu wymienia się obawę o występowanie w surowcach naturalnych dodatkowych substancji o nie do końca zdefiniowanym i poznanym działaniu. Johimbina uzyskana w laboratorium wydaje się zatem być znacznie bardziej przewidywalna w działaniu.

 

Receptory α2-adrenergiczne, czyli jakie?

Oddziaływanie adrenaliny i noradrenaliny na tkanki możliwe jest dzięki  receptorom adrenergicznym dwóch typów –  α1 i α2 oraz β1, β2 i β3. Receptory te umiejscowione są  na błonach komórkowych, których pobudzenie w organizmie przez adrenalinę lub inną aminę katecholową (np. noradrenalinę) wiąże się z aktywacją odpowiedniego białka G i fosforylacją GDP do GTP. Konsekwencją tych reakcji jest następnie regulacja aktywności istotnych dla funkcjonowania komórki układów enzymatycznych. Co istotne, receptory te związane są z częścią współczulną (sympatyczną, inaczej pobudzającą) autonomicznego układu nerwowego. 

Kluczowe dla działania johimbiny jest to, że receptory te nie omijają także komórek tłuszczowych (adipocytów), znajdujących się w białej i brunatnej tkance tłuszczowej. Biała tkanka tłuszczowa odpowiedzialna jest w znacznej mierze za gromadzenie tłuszczu zapasowego, brunatna zaś – uczestniczy w procesie wytwarzania ciepła w wyniku wydatkowania energii (termogeneza). Pobudzenie obecnych w adipocytach receptorów β3-adrenergicznych skutkuje aktywacją cyklazy adenylanowej, prowadząc do wzrostu poziomu cyklicznego AMP (cAMP). Konsekwencją tych zdarzeń jest następnie uwalnianie i spalanie tłuszczu. Maszyneria biochemiczna komórki ma jednak to do siebie, że jedno białko, enzym bądź cząsteczka sygnałowa oddziałuje zwykle więcej niż na jeden receptor. I tak właśnie jest w przypadku wspomnianych wcześniej katecholamin – adrenaliny i noradrenaliny. Oddziałują one także na receptory α-adrenergiczne, aktywując tym samym białka zmniejszające aktywność cAMP, a ściślej – utrudniają spalanie tłuszczu i łączoną często z działaniem tych katecholamin „mobilizację” i „gotowość” organizmu. Umiejscowienie receptorów α2-adrenergicznych jest w istocie mocno związane z podatnością określonych partii ciała na utratę tłuszczu zapasowego. U mężczyzn umiejscowione są one głównie w adipocytach, w okolicach klatki piersiowej i w obrębie dolnych partii brzucha. U kobiet zaś sytuacja jest nieco bardziej złożona. Okres reprodukcyjny charakteryzuje się  bowiem znaczną ilością wspomnianych receptorów w okolicy ud i pośladków,  okres pomenopauzalny natomiast powoduje zmianę ich rozmieszczenia na podobieństwo inżynierii męskiego ciała. Lokalizacja receptorów α2-adrenergicznych we wspomnianych partiach ciała jest zatem prawdopodobnie odpowiedzialna za trud spalenia opornego tłuszczu zapasowego w tych miejscach.

Jaki jest zatem mechanizm działania johimbiny w kontekście wspomnianych receptorów? Związek ten hamuje ich działanie, sprawiając, że katecholaminy mają utrudniony do nich dostęp. Skutkuje to przede wszystkim wzrostem poziomu noradrenaliny, której zwiększona ilość znacznie mocniej może stymulować receptory beta. Efektem tych reakcji jest następnie nasilony proces termogenezy w brunatnej tkance tłuszczowej oraz lipolizy – w tkance białej.

 

Działanie johimbiny

Z biochemicznego punktu widzenia istnieją poważne przesłanki wskazujące, że johimbina blokuje receptory α2-adrenergiczne, zwiększa poziom noradrenaliny oraz w konsekwencji – nasila proces lipolizy. Jednak w praktyce jej oddziaływanie na organizm w kontekście redukcji tłuszczu zapasowego nie do końca zostało potwierdzone. W dalszym ciągu istnieje niewiele badań, które analizują jej działanie i są zaprojektowane w ten sposób, by móc wyciągnąć jednoznaczne, pewne wnioski odnośnie do jej skuteczności.

Przeprowadzone z udziałem 20 piłkarzy badanie miało na celu ocenę skuteczności działania johimbiny w trakcie treningu oporowego oraz podczas stosowania diety wysokowęglowodanowej. Uczestników podzielono na 2 grupy badane, gdzie pierwsza przyjmowała dawkę 20 mg johimbiny na dobę, drugą zaś stanowiła grupa przyjmująca placebo. Co istotne, suplementację johimbiną prowadzono niezależnie od przerwy w spożyciu węglowodanów (w dalszej części tekstu znajduje się wyjaśnienie roli węglowodanów w kontekście suplementacji johimbiną). Doświadczenie wykazało, że trwająca 3 tygodnie suplementacja wspominanym alkaloidem obniżyła poziom tkanki tłuszczowej o ponad 2% u osób będących w grupie badanej. Wnioski z tego badania wydają nasuwać się same. Johimbina wykazała skuteczność w ściśle określonych warunkach badania – u wytrenowanych osób, z niskim już poziomem tkanki tłuszczowej, co może potwierdzać wysnuwane przypuszczenie, że związek ten znajduje zastosowanie jako reduktor tłuszczu na tzw. „ostatni szlif".     

Kolejne, trwające 3 tygodnie badanie mające na celu weryfikację skuteczności johimbiny zostało przeprowadzone na takiej samej liczbie osób, tym razem jednak grupa badawcza znacznie odbiegała od tej przytoczonej wcześniej – były to bowiem otyłe kobiety. Standardowo, osoby badane podzielono na 2 grupy, gdzie 1 z nich otrzymywała 4 razy dziennie dawkę 5 mg johimbiny i stosowała się do założeń niskokalorycznej diety. Kobiety przydzielone do drugiej grupy stosowały tę samą kaloryczność diety, pozbawione były jednak suplementacji johimbiną. Co istotne, uczestniczki badania nie poddane zostały żadnej aktywności fizycznej, a istotnym elementem przeprowadzonego eksperymentu było dokonanie pomiarów antropometrycznych oraz poziomu glicerolu (marker lipolizy) przed i po zakończonym badaniu. Wykazano, że kobiety otrzymujące johimbinę istotnie straciły większą ilość tkanki tłuszczowej w porównaniu do grupy otrzymującej placebo. W tej samej grupie również zaobserwowano wyższy poziom noradrenaliny, której obecność koreluje z większymi wydatkami energetycznymi organizmu. Nie zanotowano jednak istotnych zmiennych w poziomie glicerolu. 

Przytoczone wyniki badań wydają się potwierdzać skuteczność działania johimbiny zarówno w kontekście redukcji tłuszczu zapasowego u osób aktywnych, jak i osób z nadwagą pozbawionych aktywności fizycznej. Niemniej jednak istnieją też dane wskazujące na brak działania tego alkaloidu w kontekście redukcji tkanki tłuszczowej. Jedno z doświadczeń przeprowadzone na grupie blisko 50 mężczyzn wykazało brak jakiegokolwiek efektu suplementacji johimbiną. W trwającym aż pół roku badaniu ocenie poddano ilość i rozkład tkanki tłuszczowej, poziom cholesterolu całkowitego oraz frakcji HDL. Badanych podzielono znów na 2 grupy – jedną z nich stanowili uczestnicy przyjmujący aż 43 mg johimbiny na dobę, grupa kontrolna obejmowała osoby przyjmujące placebo. Eksperyment ukończony został przez nieco ponad 30 osób i – w przeciwieństwie do wcześniej przytoczonych wyników badań – nie stwierdzono żadnych różnic pomiędzy skutkami przyjmowania johimbiny a placebo. Inne badanie, obejmujące otyłe osoby również nie wykazało stwierdzanego w innych eksperymentach „cudownie odchudzającego“ działania johimbiny. Tym razem analizie poddano osoby z nadwagą będące na diecie 1000 kalorii. Badanych podzielono na 2 grupy – pierwsza z nich przyjmowała 18 mg johimbiny na dobę, druga zaś – placebo. Nie odnotowano zmian w masie ciała, rozkładzie tkanki tłuszczowej, poziomie cholesterolu, trójglicerydów oraz wolnych kwasów tłuszczowych.

 

Skąd te różnice w ocenie skuteczności johimbiny?

W kręgach naukowych można spotkać pogląd, że działanie johimbiny jest zależne od działania insuliny – a ściślej rzecz ujmując, wzrost jej poziomu hamuje działanie johimbiny. Dlatego też często zaleca się suplementację johimbiną w odstępie około 3-4 godzin od spożycia węglowodanów. Wykazano również, że samo działanie johimbiny może podnosić poziom insuliny w organizmie (a na wzrost poziomu insuliny wpływają przecież zarówno węglowodany, jak i białko). Zwolenników tego podejścia jest z pewnością tyle samo co osób, które je negują, niemniej jednak spekuluje się, że nieprawidłowe podawanie johimbiny może być jedną z przyczyn braku homogennych danych w kontekście jej lipolitycznego działania. Innym czynnikiem determinującym rozbieżność w ocenie jej działania może być czas ekspozycji (czas trwania badania). Niektóre uzyskane wyniki sugerują bowiem, że najlepsze efekty suplementacji johimbiną zanotowano, gdy badanie trwało około 3 tygodnie. Dłuższy czas prowadzenia eksperymentu (6 i 8 tygodni) nie doprowadził do takich konkluzji. Przyczyną takich obserwacji być może jest opisana w literaturze naukowej, pewnego rodzaju „adaptacja" receptorów α2-adrenergicznych na działanie johimbiny. Dodatkowo istotny wpływ na lipolityczne działanie johimbiny miał także wyjściowy poziom tkanki tłuszczowej – wykazano bowiem, że najlepsze efekty jej suplementacji osiągali wysportowani mężczyźni z niskim już poziomem tłuszczu. Jak wspomniano we wcześniejszej części tekstu – johimbina zyskała bowiem miano suplementu, który ma działanie w tzw. „doszlifowaniu” sylwetki.

 

Skutki uboczne zażywania johimbiny

Chociaż wykazano, że johimbina może (ale nie zawsze musi) wykazywać działanie redukujące tkankę tłuszczową, bez wątpienia należy zdać sobie sprawę, jak mocno oddziałuje ona na organizm. Osoby stosujące johimbinę, zarówno w postaci monopreparatów, jak i środków wieloskładnikowych, mogą odczuwać szereg niekorzystnych doznań. W trakcie jej suplementacji odnotowano bowiem znaczne wahania ciśnienia krwi, zaburzenia akcji serca, silne bóle głowy, drżenie mięśni, uczucie nerwowości, niepokoju, halucynacje oraz ataki paniki. Przeciwwskazaniem do przyjmowania johimbiny są: nadciśnienie, niedociśnienie, choroby serca, nerek, wątroby, jelit i żołądka oraz układu nerwowego, a także cukrzyca i – co zrozumiałe – ciąża oraz okres laktacji. Co istotne, suplementacja johimbiną może istotnie wpływać na działanie wielu leków, zwłaszcza przeciwdepresyjnych i hipotensyjnych, uspokajających i przeciwalergicznych. Stwierdzono także jej interakcję z alkoholem. W związku z faktami przytoczonymi w powyższych zdaniach – johimbina, pomimo tego, że nie została uznana za substancję dopingującą, w Polsce nie jest dopuszczona do obrotu jako składnik suplementów diety.

Źródła

Beille, P. E. (2013). „Scientific Opinion on the evaluation of the safety in use of Yohimbe (Pausinystalia yohimbe)”. EFSA Journal. 11.

Collins S, Surwit RS. The beta-adrenergic receptors and the control of adipose tissue metabolism and thermogenesis. Recent Prog Horm Res. 2001;56:309-28.

Wahrenberg H, Lonnqvist F, Arner P: Mechanisms underlying regional differences in lipolysis in human adipose tissue. J Clin Invest 84:458-467, 1989.

Leibel RL, Hirsch J: Site- mad sex-related differences in adrenoeeptor status of human adipose tissue. J Clin Endocrinol Metab 64:1205-1210, 1987.

Caruso MK, Roberts AT, Bissoon L i wsp. An evaluation of mesotherapy solutions for inducing lipolysis and treating cellulite. J Plast Reconstr Aesthet Surg. 2008 Nov;61(11):1321-4. Epub 2007 Oct 22.

Ostojic SM. Yohimbine: the effects on body composition and exercise performance in soccer players. Res Sports Med. 2006 Oct-Dec;14(4):289-99.

Kucio C, Jonderko K, Piskorska D. Does yohimbine act as a slimming drug? Isr J Med Sci. 1991 Oct;27(10):550-6.

Berlin I, Stalla-Bourdillon A, Thuillier Y, Turpin G, Puech AJ. Lack of efficacy of yohimbine in the treatment of obesity. J Pharmacol. 1986 Jul-Sep;17(3):343-7.

Galitzky J, Rivière D, Tran MA, Montastruc JL, Berlan M. Pharmacodynamic effects of chronic yohimbine treatment in healthy volunteers. Eur J Clin Pharmacol. 1990;39(5):447-51.

Hall KD, Chen KY, Guo J. Energy expenditure and body composition changes after an isocaloric ketogenic diet in overweight and obese men.Am J Clin Nutr. 2016 Aug;104(2):324-33.

KOMENTARZE
news

<Luty 2023>

pnwtśrczptsbnd
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
1
2
3
4
5
Newsletter