Jest coraz lepiej, ale...
Pomimo zmieniającego sie trendu żywieniowego i coraz większej dbałości o zdrowie i sylwetkę, badania TNS OBOP wykazują, że Polacy znacząco nadużywają cukru. Analizy wykazały, że średnio co trzeci z nas dodaje aż 2-3 łyżeczki do każdej filiżanki herbaty albo kawy. Obliczono, że każdego dnia spożywamy przeciętnie 10 łyżeczek cukru. Wynik ten jest niestety niezgodny z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która przekonuje, że ok. 55 proc. energii dostarczanej organizmowi w ciągu dnia powinno pochodzić z węglowodanów (najlepiej złożonych) – w tym nie więcej niż 10 proc. z cukrów prostych. Biały cukier krystaliczny, który w w większości znajduje się na naszych stołach prawie w całości składa się z sacharozy i stosujemy go w zasadzie tylko z jednego powodu - jest tani. Ze zdrowotnego punktu widzenia cukry proste są najgroźniejsze – po ich spożyciu następuje gwałtowny wzrost poziomu glukozy we krwi. Jej poziom powyżej 100mmol/l prowadzi do zmian degeneracyjnych wszystkich tkanek organizmu, gdyż krew dostarcza wszystkie składniki odżywcze do każdego organu człowieka. Reakcja glukozy z tkankami w różnych miejscach organizmu powoduje ich degenerację i znane zmiany chorobowe w cukrzycy jak stopa cukrzycowa czy ślepota (receptory RAGE). Jak powszechnie wiadomo - nadmierna ilość energii z prostymi cukrami prowadzi do gromadzenia tkanki tłuszczowej, a tym samym otyłości. Pomimo tego, że coraz więcej ludzi jest świadomych szkód zdrowotnych, jakie powoduje obecnosc cukru w diecie, tak trudno nam z niego zrezygnować. Naukowcy nie od dziś twierdzą, że cukier uzależnia podobnie jak inne uzależniające substancje - alkohol czy narkotyki.
Życie może być jednak słodkie
Nie musimy całkowicie wykreślać słodkiego smaku z naszej diety. Rozwiązaniem może być sięgnięcie po tzw. zdrowe słodziki albo po prostu zdrowe zamienniki cukru (nie mylić ze słodzikami na bazie aspartamu czy cyklaminianiu sodu!). Wśród nich zdecydowanie wyróznia się erytrytol – zwany inaczej erytrytem bądź erytrolem. Jest to naturalny słodzik dopuszczony do użytku w Europie w 2006 roku. W Polsce zaś, uznany został za legalny dodatek do żywności w roku 2008. Erytrytol – podbnie jak ksylitol, sorbitol, mannitol, glicerol - należy do polioli, czyli alkoholi polihydroksylowych (cukrowych). Rola polioli polega na zastąpieniu słodkiego smaku, a także na przejęciu wielu właściwości dostarczanych przez cukry łącznie ze smakiem, strukturą, kolorem i zdolnością zatrzymywania wilgoci. Uważa się, że w tej grupie erytrytol jest bezkonkurencyjny – wpływa na zdrowie lepiej od ksylitolu. Erytrytol wygląda zupełnie jak biały cukier, ale jest od niego mniej słodki (ze słodkością rzędu ok. 70-80 proc. słodyczy sacharozy, która jest głównym składnikiem cukru buraczanego i trzcinowego). Faktem, który jest z pewnością bardzo istotny jest to, że erytrytol ma prawie zerowy indeks glikemiczny. Zawiera zaledwie 0,2 kcal w 1 g (czyli 20 kcal w 100 g) i nie wywołuje reakcji insulinowej. Dodatkowo erytrol pozostawia przyjemne uczucie chłodu w ustach. Poza tym, w odróżnieniu od pozostałych tego typu substancji, nie pozostawia obcych posmaków. Dlatego też bardzo często łączy się go z innymi słodzikami (np. z aspartamem).
Erytrytol w naturze występuje w pyłkach kwiatów, owocach (gruszkach, melonach, winogronach), grzybach kapeluszowych, owocach morza, fermentowanych napojach, takich jak wino, a także w porostach i algach morskich. Jednak ten dostępny w sklepach nie jest pozyskiwany z tych produktów. Procesem jego pozyskiwania jest naturalna fermentacja, podczas której pod wpływem drożdży (Yarrowia lipolytica) glukoza przekształca się w erytrytol. Będąc dodatkiem do żywności, kryje się pod symbolem E968.
Prozdrowotne słodzenie
Co istotne, stosowanie erytrolu ma bardzo łagodny wpływ na organizm. W przeciwieństwie do cukru i innych słodzików, nie jest metabolizowany przez ludzki organizm, ale jest z niego wydalany w niezmienionej formie wraz z moczem. Efekt ten spowodowany jest brakiem enzymów odpowiedzialnych za jego rozpad w organizmie. Dzięki temu praktycznie nie powoduje wzdęć i efektu przeczyszczającego. Spożywanie erytrytolu nie podrażnia jelit (nie powoduje biegunek nawet przy jednorazowym spożyciu na poziomie 50 g), ani nie wywołuje efektu przeczyszczającego (jak np. ksylitol). Ponadto, jego spożycie może także ograniczyć rozwój próchnicy zębów, ponieważ ma zdolności do hamowania procesu fermentacji niektórych cukrów przez bakterie w jamie ustnej, głównie tych z rodzaju Streptococcus, które odpowiedzialne są m.in. za powstawanie ubytków. Mogą po niego sięgać diabetycy, dzieci i osoby z Candidą. Dodatkowo, stwierdzono jego działanie antyoksydacyjne, oraz co istotne, w przeciwieństwie do cukru - nie uzależnia. Jak wynika z badań, erytrytol nie jest szkodliwy, nawet spożywany w bardzo dużych ilościach. Potwierdziła to Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w swoim specjalnym oświadczeniu, w którym uznała erytrytol za całkowicie bezpieczny dodatek do żywności.
Zastosowanie
Ponieważ erytrol jest prawie tak samo słodki jak cukier, może być dodawany do kawy, hebaty, napojów, a także wypieków. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia erytrytol może być stosowany jako dodatek m.in. do lodów, dżemów, galaretek, marmolad i owoców kandyzowanych, różnego rodzaju wyrobów cukierniczych, gum do żucia, a także musztard, sosów czy suplementów diety. Funkcja erytrolu nie ogranicza się jednak tylko do tej słodzącej. Może być stosowany także jako m.in. wzmacniacz aromatu, substancja zapobiegająca zmianom smaku, konsystencji i barwy produktu, a także przy zagęszczeniu produktu. Dodatkowo, erytrytol może znaleźć zastosowanie także w kosmetyce, jako składnik chorniący kosmetyki przed zepsuciem (m.in. jako zamiennik gliceryny).
Dostępność
Erytrol można znaleźć w większości sklepów ze zdrową żywnością, a ostatnio pojawia się on także coraz częściej w zwykłych sklepach spożywczych. Cena waha się w przedziale 20-50 zł za 1 kg. W sprzedaży dostępne są także produkty, w których erytrytol połączono z glikozydami stewiolowymi. Połączenie to wydaje sie być bardzo korzystne, ponieważ erytrytol dobrze balansuje z wyczuwalnym przez niektórych posmakiem stewii, a mix obu tych produktów w znacznym stopniu przekłada się na niższą cenę takiego słodzika.
Dlaczego warto po niego sięgnąć? Bo praktycznie nie zawiera kalorii, a potrawy z jego dodatkiem są tak samo smaczne, jak te z białym cukrem. Różnicą jest jednak to, że jego spożywanie nie wpływa negatywnie na nasze zdrowie. Najbardziej istotnym podkreślenia jest fakt, że jego spożycie wpływa na poziom glukozy i insuliny we krwi, dzięki czemu może być bez przeszkód stosowany przez osoby cierpiące na cukrzycę. Spożywanie erytrolu ma także bez wątpienia wpływ na walkę z nadwagą. Jak wiadomo, niskokaloryczne substancje słodzące, zwane popularnie słodzikami, pozwalają zaspokoić potrzebę słodkiego smaku. Ma to szczególne znaczenie dla osób, które mają zaburzoną gospodarkę węglowodanową. Jak wiadomo, osobom będącym na diecie bardzo trudno jest zrezygnować ze słodkiego smaku i to właśnie chęć sięgnięcia po słodycze najczęściej niweczy efekty diety. Spożywanie produktów zawierających niskokaloryczne substancje słodzące, takie jak erytrol, ułatwia przede wszystkim zmniejszenie dobowego spożycia energii oraz nie powoduje poposiłkowych wzrostów stężenia glukozy, a to z kolei sprzyja redukcji masy ciała i kontroli glikemii.
KOMENTARZE