Autorzy badań: Rami Burstein i Ted Kaptchuk przeprowadzili eksperyment, w którym wykorzystali to, że migrena pojawia się cyklicznie. Porównywali efekty leczenia w siedmiu odrębnych atakach migreny u każdej z 66 osób. Doszli oni do następujących wniosków: efekty leczenia lekiem Maxalt (rizatriptan) były znacznie lepsze, gdy pacjentowi mówiono, że otrzyma skuteczny lek w leczeniu ostrej migreny. Jest to typowy przykład podatności na pozytywne sugestie. Kiedy tabletki Maxalt i tabletki placebo zostały zamienione, pacjenci zgłaszali podobną redukcję bólu w przypadku placebo oznaczonego jako Maxalt i w przypadku Maxaltu opisanego jako placebo. Badany pacjent zgłaszał ulgę w bólu nawet jeśli wiedział, że otrzymywał placebo w porównaniu z brakiem leczenia.
"Jednym z wielu skutków naszych ustaleń jest to, że gdy lekarze mówią pacjentom o wysoko oczekiwanych efektach leczenia Maxaltem lub innymi lekami na migrenę, farmakoterapia staje się bardziej efektywna", mówi Burstein John Hedley – Whyte- profesor Anestezjologii w Harvard Medical School (HMS). „Wzrost efektywności oznacza krótsze ataki migreny i to, że leki są mniej potrzebne", dodaje. „Nasze odkrycia dowodzą, że pacjenci odczuwali taką samą redukcję odczucia bólu migrenowego, zarówno gdy mówiono im, że lekiem aktywnym jest placebo, jak i gdy placebo jest lekiem aktywnym. To pokazuje, że efekt placebo może współgrać z farmakoterapią” - mówi prof. Kaptchuk.
Badacze studiowali ponad 450 ataków u 66 pacjentów z migrenami z objawami towarzyszącymi tj. pulsujący ból głowy, nudności, wymioty, nadwrażliwość na światło i dźwięk. 30 minut po tym ,kiedy gdy pacjenci doznali epizodu i powiedzieli, że mają objawy towarzyszące, otrzymali 6 kopert zawierających tabletki na kolejne 6 ataków migreny.
Z pośród 6 kopert dwie miały dać oczekiwania pozytywne (oznaczone jako Maxalt), dwie negatywne (oznaczone placebo), natomiast kolejne dwie neutralne: zostały oznaczone jako: placebo lub Maxalt. W przypadku każdego z trzech oczekiwań, niezależnie od tego co było napisane na kopercie, w jednej kopercie było placebo a w drugiej Maxalt. Wyniki konsekwentnie wykazały, że gdy podawaniu pigułki towarzyszą pozytywne informacje to zwiększa się skuteczność leczenia, nieważne czy to placebo czy aktywny lek.
„Kiedy pacjenci otrzymywali Maxalt oznaczony jako placebo, byli leczeni lekiem, ale nie powiedziano im o tym, ze lek przyniesie korzyści.” – mówi Burstein. „To była próba wyizolowania efektu farmaceutycznego Maxaltu z efektu placebo. Natomiast w przypadku placebo oznaczonego jako Maxalt próbowaliśmy wyizolować efekt placebo z efektu farmaceutycznego”.
"Chociaż Maxalt był lepszy niż placebo w łagodzeniu bólu, okazało się, że pod każdym z trzech komunikatów, efekt placebo stanowił co najmniej 50 procent całkowitej ulgi w bólu osób badanych . Gdy na przykład, Maxalt został oznaczony jako „Maxalt” pacjenci odnosili dwukrotnie większą ulgę w bólu w porównaniu do tego, gdy Maxalt został oznakowany jako „placebo”. Ponadto, autorzy byli zaskoczeni, że nawet wtedy, gdy badani otrzymali placebo, który został oznaczony jako " placebo " odnosili ulgę w bólu, w porównaniu z brakiem leczenia. Wyniki te sugerują, że efekt placebo może mieć ogromny wpływ na leczenie różnych schorzeń.
red. Katarzyna Pawłowska
KOMENTARZE